Gość gość Napisano Luty 25, 2014 Początkująca w zawodzie Kalawati wysłuchuje rad starszej, doświadczonej koleżanki – rajfurki, czyli stręczycielki nierządu. Nauczycielka u Kszemendry wskazuje podobne postępowanie z kochankiem jak Damodaragupta ale ilustruje je ponadto przykładami z własnego życia. Pierwsza ukazuje prostytutki z sympatią wskazując przy tym na ich pewną doskonałość, choć rozwiewa złudzenia, że oddają się z miłości. Natomiast druga bezlitośnie demaskuje wyrachowanie, bezwzględność, dwulicowość i chciwość służebnic przerażającej Kali, ostrzegając pożądliwych mężczyzn, że każdy dom rozkoszy to nora, gdzie czuwa czarna rasa przerażających żmij, jaskinia głodnych lwów, kłębowisko słoni ogarniętych szałem rui. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach