PROSZĘ WEJDŹ TO DLA MNIE BARDZO WAŻNE

Mam 17 lat. I moim problemem jest biust. A raczej jego brak. Mam lekką nadwagę (dosłownie kilka kilo), ale mój biust jest niezauważalny. Można by go określić malutki worek na sutek, ale bardzo mały. Moja klatka piersiowa jest prawie męska. Można by to tłumaczyć gdybym była bardzo szczupła, ale nie jestem. Tak jak mówię mam lekką nadwage, ale pracuje nad tym przez dietę. Do czego zmierzam? Ogólnie dobrze się czuje ze sobą; jestem ładna, oprócz tego biustu mam super za^^je^^bistą kobiecą figurę wcięcie w talii i fajną pupę. Nie są to przechwałki, tylko chciałam podkreślić, że nie jestem osobą, która ma jakieś problemy ze sobą i nienawidzi siebie dlatego chce podjąć ten krok o którym właśnie napisze, tylko kocham siebie tylko nienawidzę tego jednego mankamentu. A do czego zmierzam? Chciałabym operacyjne powiększyć biust. Nie myślcie o mnie, że jestem pusta. Poprostu mam dość wypychania biustu, tego, że nie mogę iść z koleżankami na basen, że przez to nie czuje się kobietą. Czytałam różne fora na temat biustów i do jednej dziewczyny akurat w moim wieku jakaś osoba napisała ''może później dojrzewasz'', ale na pewno nie tyczy się to mnie. Mówiąc o charakterze chyba widać, że jestem dojrzalsza niż moje rówieśniczki, też lepiej sie dogaduje z ludźmi starszymi tak 2,3 lata. A mówiąc o wyglądzie, to mam w pełni kobiece kształty, okresu dostałam wcześnie wszystko jest idealnie tylko ten biust. A nie chce robić po 21 r.ż Całe liceum mnie ominie, przyszły seks, chodzenie na plaże, basen itd. nie chce sie ograniczać. Ehhh musialam sie wyzalic. Jakieś porady? :(

ja mam 24 lata, cycki małe, do tego jedna mniejsza trądzik od 10 lat pytania? :D

''no i co masz hajs na operacje'' - Duża jest różnica w Twoim biuscie teraz, a gdy mialaś 17 lat?

Po pierwsze - jakie masz wymiary w biuście i pod biustem?

Masz 17 lat to i tak ,jeśli zdecydujesz sie na operację to za pisemna zgodą rodziców ... Jest wiele na tak i wiele na nie .Dobrze przemyśl decyzję o operacji .Ja zdecydowanie radziłabym Ci zaczekać ...

Szczerze? Wole sie nie mierzyć i nie załamywać :S ale uwiesz, że jest jak u przeciętnej 9,10 latki

czy jest róznica w wielkości - odpowiadam ŻADNA :D

No tak wiem, że rodzice muszą zgodę wyrazić. Wiem o tym

''no i co masz hajs na operacje'' - pocieszyłaś mnie :S ale jedyne czego sie tak boje to, że podobno we Francji odkryli zależność ''sylikonu'' nad rakiem