Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

opłaty w konkubinacie

Polecane posty

Gość gość

jak dzielicie się opłatami za rachunki, przyjemności czy odkładacie kasę na czarna godzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia nie oszczędza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazwyczaj wygląda to tak: on zarabia więcej, ale płacą po połowie, więc ona zostaje bez kasy a on sobie odkłada oczywiście ona sprząta pierze i gotuje - czyli robi za służącą za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W konkubinacie sytuacja ta wygląda dokładanie tak samo jak w małżeństwie, ale co Ty możesz o tym wiedzieć, dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to są ludzie, którzy żyją tylko dniem dzisiejszym,aby dzisiaj jakoś tam bylo, a co potem, to nieważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my żyjemy w konkubinacie bo wiemy, że małżeństwo nic nie zmieni, no jedynie moje nazwisko jeśli będę chciała, a finanse i tak dalej pozostaną wspólne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:55 gość a co zrobisz w wypadku rozstania, zdrady ? masz gdzie mieszkać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość 14:55 gość a co zrobisz w wypadku rozstania, zdrady ? masz gdzie mieszkać ? X No mam, nie każdy żyje w takiej patologii jak Ty, że musi liczyć na majątek męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość 14:55 gość a co zrobisz w wypadku rozstania, zdrady ? masz gdzie mieszkać ? X A Ty co zrobisz? Pewnie zesrasz się ze strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kocią łapkęę
Mieszkam z moim facetem i twierdze ze ejstem troche poszkodowana. Bo składamy sie na opłaty pół na pół po 600 zł, a na jedzenie i środki czystosci też na pół. On zarabia wiecej, a ja jeszcze gotuję każdego dnia. Troche to dla mnie nie fair bo zostaje mi z wypłaty wielkie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] na kocią łapkęę Mieszkam z moim facetem i twierdze ze ejstem troche poszkodowana. Bo składamy sie na opłaty pół na pół po 600 zł, a na jedzenie i środki czystosci też na pół. On zarabia wiecej, a ja jeszcze gotuję każdego dnia. Troche to dla mnie nie fair bo zostaje mi z wypłaty wielkie nic. X Musisz koniecznie w szybkim tempie wyjść za mąż, łoś będzie robił na Ciebie. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na kocią łapkęę
a co??? czy to jest fair ze facet ktory zarabia wiecej kazde płacic swojej TYLKO dziewczynie po równo???czyli taktuje mnie jako wspollokatorkę a nie przyszłą zonę. Ja mam o wiele wiecej obowiazków w domu bo on wraca wieczorami, wiec ma wszytsko zrobione uszykowane . Ja to robię za free!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz odezwały się przemadrzałe konkubiny jak bedziecie stare i brzydkie to tedy zobaczycie nikt wam nie pomoze a dupa juz tez nie zapracujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość juz odezwały się przemadrzałe konkubiny jak bedziecie stare i brzydkie to tedy zobaczycie nikt wam nie pomoze a d**a juz tez nie zapracujecie A A Ty będziesz zawsze piękna i młoda. Bo mądra to już nigdy. :D :D :D Właśnie takich debilek unikają faceci i uciekają do innych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] na kocią łapkęę a co??? czy to jest fair ze facet ktory zarabia wiecej kazde płacic swojej TYLKO dziewczynie po równo???czyli taktuje mnie jako wspollokatorkę a nie przyszłą zonę. Ja mam o wiele wiecej obowiazków w domu bo on wraca wieczorami, wiec ma wszytsko zrobione uszykowane . Ja to robię za free!! X Koniecznie musisz wyjść za mąż, stanowczo za dużo pracujesz jako garkotłuk. Jako mężatka, będziesz srała i pierdziała, a robota będzie się paliła Twojemu staremu w rękach. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość 26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość 14:55 gość a co zrobisz w wypadku rozstania, zdrady ? masz gdzie mieszkać ? X No mam, nie każdy żyje w takiej patologii jak Ty, że musi liczyć na majątek męża. 26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość 26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość 14:55 gość a co zrobisz w wypadku rozstania, zdrady ? masz gdzie mieszkać ? X A Ty co zrobisz? Pewnie zesrasz się ze strachu. *********************** głupie c**y pytam sie tylko czy macie zabezpieczona przyszlosc w przypadku gdy facet was zostawi i czy sobie cos odkladacie kase a nie musicie byc takie hamskie prostaczki konkubinatowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zarabiam więcej, kilkukrotnie, mieszkamy u mnie, składamy się na pół. On gotuje i sprząta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie nazwałabym mojego związku konkubinatem ponieważ jesteśmy razem dopiero od roku no i ja mam 20 a mój chłopak 24 lata a ślub planujemy w przyszłości. Mieszkamy razem, ale mamy wspólne konto oboje na nie wpłacamy i korzystamy kto ile chce chociaż mówimy o swoich wydatkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie c**y pytam sie tylko czy macie zabezpieczona przyszlosc w przypadku gdy facet was zostawi i czy sobie cos odkladacie kase a nie musicie byc takie hamskie prostaczki konkubinatowe X Weź spierdaaaalaj prymitywie. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my jestesmy razem 3 lata. od samego poaczatku moj daje mi prawie cala kase. zostawia sobie 100zł na swoje przyjemnosci. a ja rozporzadzam kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne te wasze konkubinaty u mnie jak w normalnym małżeństwie on oddaje wypłatę ja robię zakupy opłaty i cos tam odkładam nigdy mi nic nie wyliczał czy wypominał normalny związek tylko bez formalnego papierka jedyna różnica to taka że rozliczamy sie osobno i to też pic bo ja rozliczam sie jako matka z dzieckiem czyli podatek dzielony na dwa same korzyści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100 zł na rpzyjemnosci????? ja pierdzielę wspołóczuję, jak mozna tak zyć? co to za zycie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
llelle 100 zł na miesiąć ???!!! X No tak, a ile ma sobie zostawiać??? Przecież jedzenie ma w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wszystko ma. bo ja z tych co mi daje idzie na oplaty , jedzenie ciuchy na wszystko. a on ma dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość dziwne te wasze konkubinaty u mnie jak w normalnym małżeństwie on oddaje wypłatę ja robię zakupy opłaty i cos tam odkładam nigdy mi nic nie wyliczał czy wypominał normalny związek tylko bez formalnego papierka jedyna różnica to taka że rozliczamy sie osobno i to też pic bo ja rozliczam sie jako matka z dzieckiem czyli podatek dzielony na dwa same korzyści X Jak można napisać tyle słów bez przecinka i kropki??? A jeśli chodzi o rozliczenie się jako samotna matka, to uważaj już Jesteś namierzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.02.14 [zgłoś do usunięcia] llelle Co on sobie za to kupi? Pączka raz na dzień? A pieniądze na kosmetyki , ubrania? Alkohol, jakieś gazety, drobne zakupy, przyjemności? Naprawdę dobrego masz faceta ... X No przecież to ma ze wspólnej kasy. To takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2014-02-26 15:25:40 [zgłoś do usunięcia] gość szkoda cię komentować i nie strasz agent Tomek hahaha się znalazł i dr Miodek w jednym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale spokojnie rozliczaj się dalej fikcyjnie, tylko jak wezwie Cię US miej przygotowane dokumenty, że mieszkasz sama, masz orzeczenie o rozwodzie, separacji albo udowodnij, że samotna matka z Ciebie.... to znaczy Ojciec NN albo ww, powody. Ha ha ha ha, Powodzenia. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja obecnie jestem na zasiłku.Zajmuję się domem i dzieckiem.Pracę zacznę za 3 miesiące. On oddaje mi całą pensję.Robię z tego opłaty,zakupy itp.To co zostanie jest na nasze przyjemności lub na coś odkładamy. Żyję z nim od 10 lat. Od niedawna myślimy o ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ma kupować sam, skoro mamy wspólny budżet? Na zakupy wybieramy się razem albo je uzgadniamy. To chyba norma w kulturalnym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×