Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy rzeczywiście kobiety w XIX wieku i wcześniej były takie niezaradne życiowo

Polecane posty

Gość gość

Czy kobiety w I połowie XX wieku i wcześniej były takimi ofiarami losu, fajtłapami, i niezaradnymi c****i, jak to jest teraz przedstawiane. Czy naprawdę były takie bezradne, biedne, nieśmiałe, zakompleksione, nieudolne i niezaradne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinkak
to w XIX wieku czy w I połowie XX?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były zaradne jak na tamte czasy :) nawet bardziej niż obecnie, bo co obecnie? Co sobie sama zarobisz to masz :p i jeszcze z tego musisz rodzinę utrzymywać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej były zaradne i zadowolone z życia, bo pracowały tylko na jednym etacie, a nie jak dzisiaj na 3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze po czesci były znacznie gorzej wykształcone, bo przeciez wtedy wiekszosc ludzi czytac nie umiała z tego co kojarze, a co dopiero kobiety z niskich wartsw społecznych, w sumie dopiero od niedawna sa szkoły koedukacyjne, kiedys był podział, kobiety uczono np. wyszywania... Tym bardziej dostep do pracy był chyba zupełnie zablkokowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to meszczyzni blokowali kobietom dostep do wiedzy i osiagniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
Jak tak patrzę to dopiero teraz kobiety są niezaradnymi życiowo fajtłapami, a sama kobietą jestem. Wystarczy popatrzeć po kafe - 90% kobiet za jedyny sens życia uznaje złowienie jakiegoś jelenia, żeby ją potem utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogły być śmiałe i nie mieć kompleksów, ale miały też spore ograniczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widać kobietom to czytanie nie okazało się potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćiu z 18,55 co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moje stwierdzenie właściwie odnosi się do 26.02.14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy sie choc odrobine interesujecie czymkolwiek, ale podobno w Polsce obecnie bezrobocie wsród kobiet w wieku produkcyjnym siega 50 %. W miastach teog nei widac, ale wiekszosc kobiet na wsiach nei pracuje nigdzie... dodajmy do tego, ze jak juz taka kobieta zarabia to tez 90 % nie przekracza 1200-1400 zł. W zwiazku z czym, prawie zadna kobieta w POlsce nie jest w stanie sama sie utrzymac. Nie jest to kwesta zaradnosci, ale pewnych ról społacznych i stereotypów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego trzeba te stereotypy łamać i walczyć o pełne równouprawnienie kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to jest jakaś dyskryminacja? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest, zaowalowana, jeśli tego nie doświadczasz to jesteś szczęśliwą kobietą. C hociaż wątpię bo cały system podporządkowany jest potrzebom mężczyzn a więc jesli zyjesz w Polsce to siłą rzeczy podlegasz temu systemowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"cały system podporządkowany jest potrzebom mężczyzn" hehehe jak to człowiek musi sobie stworzyć wyimaginowanego wroga, aby znaleźć wytłumaczenie dla swoich niepowodzeń (choć w ten sposób tylko się oszukuje i nie znajdzie ich prawdziwej przyczyny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"cały system podporządkowany jest potrzebom mężczyzn" hehehe jak to człowiek musi sobie stworzyć wyimaginowanego wroga, aby znaleźć wytłumaczenie dla swoich niepowodzeń x x cha cha , gdzie sie takie kretynki rodza? Ciekawa jestem, gdzie tobie sie powiodło, jako sprzedawczyni, czy fryzjerka? Zostan sobie inzynierem np. budownictwa, po wielu trudach studiów, i sie dowiedz, ze cie nigdzie nie przyjma do pracy... bo jestes kobieta. Twoi koledzy beda zarabiac po kilka tysaiecy, a ty jak bedziesz miec szczescie to 1400 jako nauczyciel w technikum... Nawet głupim kieorwca tira kobieta w wiekszosci nei moze zostac... Bo szefowie tych firm sa tak posledzenie, ze nei rozumieja, ze nie potrzeba fiuta do jazdy samochodem... Nawet na dostawce pizzy nei zatrudniaja kobiet, oraz praktycznie do kazdej pracy, w wieku 25-35 lat, z obawy ze zajdzie w ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest oczywiste dla każdego myślącego człowieka,że polskie prawo pracy dyskryminuje kobiety, bo każdy normalny przedsiębiorca kobiety nie zatrudni właśnie z uwagi na możliwość zajścia w ciążę i kilkuletniego wakatu na stanowisku płacić się powinno za robotę a nie za siedzenie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płacić się powinno za robotę a nie za siedzenie w domu x x W tym sie zupełnie zgadzam, ale niestety nawet stara panna nie znajdzie pracy, bo nigdy nie wiadomo, moze ma chłopaka, i zaraz zajdzie w ciaze. Facetom sei zajmowac dziecmi nie chce, i dlatego tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko dziećmi nie chce się im zajmować. Oni w ogóle nie myslą o kobiecie jako o człowieku! Najlepszym tegop przykładem jest żarliwa obrona przez facetów i ciemne, zmanipulowane , nieświadome kobiety obrona tego "tradycyjnego modelu rodziny". Już my kobiety dobrze wiemy co się za tym kryje! Ukryte niewolnictwo kobiet, całkowita podległość panu mężowi! Ehh, nóż się w kieszeni otwiera. Oni nie oddadzą pola bez walki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadal są. nie wszystkie. ale jest takich spora grupa. złowić męża, rodzić dzieci i siedzieć w domu - oto cele życiowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze w 20 leciu miedzywojennym wiekszosc kobiet pracujacych tyrala jako sluzace- za grosze, dyspozycyjnosc cala dobe. wyzysk seksualny przez pana domu i jego znajomkow, w tej sytuacji dostanie pracy w fabryce to bylo szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda -malo kobiet zarabia tyle by sie same utrzymac a jak sa jeszcze samotnymi matkami to jest ciezko strasznie- kobiety stanowia ok 70 % biedoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak któraś jest "samotną matką" to sama sobie wybrała taki los i żałować jej nie należy (wyjątki to te rzadkie sytuacje, gdy facet zmarł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety wiekoszosc kobiet jest durna i dlatego biedna na wlasne zyczenie-na rozkaz tzw autorytetow rodza stado dzieci choc oznacza to nedze dla siebie i dzieci, taka kretynka dzieci narodzi, i lamentuje ze nie ma co jesc a tzw autorytety kasa nie sypia i dalej kaza rodzic a baba durna ich slucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielodzietnosc to bieda a durne baby tego sluchaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byla ciemnota kobietom nie wolno bylo dysponowac majatkiem nieruchomosciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie wyczytałaś, że kobiety były niezaradne życiowo?? Mam inne wrażenia (i wiedzę..). Kobiety w tamtych epokach żyły w trudnych czasach, były przez długi czas pozbawione praw politycznych, nie miały takiego dostępu do edukacji jak mężczyźni i co najgorsze- były zmuszane do posłuszeństwa swoim mężom. Ale czy wobec tego były niezaradnymi ofiarami losu? O nie. Romantyzm wykreował wizerunek kobiety jako istoty pięknej i delikatnej. Ale kobiety się nie dawały. Na początku XIX wieku powstały pierwsze ruchy feministyczne. Później ruch sufrażystek walczył o równe prawa dla kobiet i mężczyzn. Zastanawiam się jak autorka tego wątku udowadniałaby, że nie jest fajtłapą w takich warunkach życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×