Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Graża_grodzisk

czy to brak szacunku czy co??

Polecane posty

Gość Graża_grodzisk

mój chłopak mówi że bardzo mnie kocha zrobi dla mnie wszystko,zgodził się czekać do ślubu ale dochodzi do pieszczot. mowi, że wszystko tylko dla mojej przyjemności że tylko na niej mu zależy, a dotyka mnie nagle chociaż tysiąc razy mu mówiłam że to dla mnie nieprzyjemne żeby mnie dotykać w miejsca intymne. albo się na mnie rzuca, dobiera a jak okazuje się że nie mam ochoty to zawsze moja wina że nie powiedziałam od razu, on już sobie zrobił nadzieje! jak powiem od razu to jest że czemu nie mówiłam wcześniej,cały dzień o tym myślał.. i tak w kółko! potem mówi że mam się do niczego nie zmuszać, po prostu mówić wcześniej...nic z tego nie rozumiem. czy on naprawdę tak mnie kocha i zależy mu na mojej przyjemności czy myśli tylko o sobie bo często mam wrażenie że wcale nie bieże pod uwage czy chce tylko rzuca się na mnie i ma nadzieje ze może mi się zachce... nie patrzy czy zachowuję się z entuzjazmem czy jakbym była zmęczona, robi "swoje" a potem jest zły że nie powiedziałam wprost że nie chce (czasem mówię "nie", czasem tylko odsuwam jego ręce, uciekam, to bierze to za droczenie się czy co? może mówie to za mało stanowczo bo nie chce żeby się czuł odepchniety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja powiem, że zawsze marzyłem by poznać jakąś Grażynkę :) :) :) porozmawiamy prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aj kobito, chce mu się i tyle. ale ty nie ulegaj, szanuj siebie i nie pozwalaj mu tak robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty gosciu co chce Grażynke jak masz na imie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graża_grodzisk
widzę, że mało w wątku się dzieje. Nie chcę nikogo poznawać gościu. średnio pieścimy się raz na 2-3 tygodnie, chyba nie ma sensu częściej. Nie oddam mu dziewictwa przed ślubem, który zaplanowaliśmy na wielkanoc 2015.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie masz ochoty z nim uprawiać seksu ani się piescic, to po cholerę dazysz do ślubu? Daruj sobie. Wyjdą za kogoś, ktoncie pociąga. Twój związek jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprzyjemne być dotykana?? To dlaczego na litość boska z nim jesteś? Poglądy dotyczące zachowania dziewictwa należy włożyć do lamusa. Niezdrowy układ. Wspolczuje facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graża_grodzisk
Czemu chory? mam ochotę się z nim kochać, chłopak mnie fascynuje, ale z seksem czekam na noc poślubną. Mam ochotę na pieszczoty, ale nie w każdej chwili. Raz na 2 tygodnie to nie jest rzadko. Czasami zdarzają się dłuższe przerwy, ale sporadycznie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz ochotę, to ok. To idź z nim do łóżka i nie wprowadzaj sztucznych zasciankowych zakazów. Nie rob z tzipy ołtarza. Seks jest po to aby się nimmcieszyc i nawiązać bliskość. To nie nagroda, ani świętość. Daruj sobie z tym zachowaniem dziewictwa. Mamy 21 wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graża_grodzisk
to co, że 21 wiek? mam być ladacznicą? potem może nikt nie zechce rozdziewiczonej panny. Na seks mam jeszcze czas, 24 lata to nie starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, jaki zaścianek! Wartość czlowieka sprowadza się do kawalka blony miedzy nogami. Nie widzisz, ze to opresja? Szkoda mi cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co bedzie gdy po nocy poslubnej sex tez nie bedzie dla ciebie przyjemny?...myslalaś o tym i o swoim przyszłym mężu?.... Co wtedy?....bedzie raz w miesiącu w nagrodę??..... wstrzymaj sie z tym ślubem bo unieszczęśliwisz faceta... Myślałam, że nie ma juz takiego ciemnogrodu ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak slysze takie teksty to mnie skreca. Moja ex tez taka byla,swieta nie dotykac,raz na 2 tygodnie,teraz po 10 latach malzenstwa sie puszcza na lewo i prawo,nawet z 3 naraz,bo ona chce z innymi sprobowac i z zycia korzystac. Jest takie powiedzenie,wzioles za zone dziewice na 90 procent cie zdradzi. Z calym szacunkiem dla ciebie Grazyna,ale mam uraz do takich zachowan. Jesli sie dobrze nie dopasujecie pod wzgledem sexu to wczesniej on lub Ty pojdzie w tango.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xeme
Prawda jest taka, że chyba oprócz uczucia w waszym związku nie ma zupełnie już nic innego. Widoczne jest to, że nie dopasowaliście się pod względem seksualnym. Takie zachowanie, jakie reprezentuje Twój chłopak pokazuje tylko to, że jest normalnym mężczyzną, który chce sprawić swojej kobiecie jak najwięcej przyjemności, a Ty jesteś po prostu inna od niego, bo wolisz tą przyjemność otrzymywać rzadziej. Co do czekania na tą specjalną noc na wielkanoc w roku 2015, myślę że to totalna głupota. Więc przemyślcie to. Już po zwykłych pieszczotach mężczyzna widać, że ma zupełnie inne potrzeby niż Ty. Po prostu nie dobraliście się dobrze. Może być tak, że w końcu po tym ślubie nastanie ten specjalny moment i przekonacie się sami, że jesteście niedopasowani w sprawach seksu. Niestety czy stety sfera seksualna jest w związku ważna, a Wasza nie łączy się ze sobą. I albo skutkiem tego będzie to, że mężczyzna Cię w końcu zdradzi, zostawi albo będzie się męczył z taką cnotką jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona chciała czekać jak ty.próbowałem respektować,ale też nigdy nie rozumiałem dlaczego,skoro ślub dawno był zaplanowany.byliśmy ze sobą też już ponad 4 lata.w noc poślubną było kiepsko,bo pierwsze się bała,drugie bolało ją....a potem było tylko gorzej.starałem się,próbowałem na różne sposoby...bezskutecznie.rozeszliśmy się po 2 latach. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graża_grodzisk
U nas jest inaczej, kochamy się, oboje chcemy czekać do ślubu na ten specjalny moment. Pieszczoty okazjonalne są ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro sie kochacie, oboje chcecie czekać do ślubu jak piszesz a pieszczoty od święta są super to w czym problem bo nie czaje?? Gdyby było wszystko ok to nie pisalabyś tutaj... Macie inne temperamenty i to bedzie zawsze problem.... Zdrowa, młoda kobieta potrzebuje pieszczot czesciej niz raz na 2 tygodnie a napewno juz facet... Nie rokuje to długiego zwiazku niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graża_grodzisk
życie to nie tylko pieszczoty i sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sex to przyjemność a nie obowiązek... Ty tego nie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Graża co u ciebie jest inaczej? On nie chce czekać,łudzi się za każdym razem że coś będzie,a ty go łapkach bijesz.daj spokój.taka pewna jesteś,że mu się to czekanie opłaci? Bo ja wątpię.poszukaj sobie syna organisty z którym w chórze będziesz śpiewać....bo do mikrofonu męża też raczej nie pośpiewasz.nawet po ślubie.szkoda chłopaka cnotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, ale chyba rodzina ci wyparła mózg. Sex jest normalną częścią związku, a nie nagrodą ani specjalnym wydarzeniem. W twoich wypowiedziach jest sprzeczność. Wspolczuje chłopakowi, najwyraźniej nie dojrzalas do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Graża_grodzisk
bo nie chcę się kochac przed ślubem to rodzina mi mózg wyprała? dziwni jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sobie kobieto nie zdajesz sprawy jak wazna sprawa jest sex,i jak wazne jest dobranie sie pod tym wzgledem. Kobieto ja sobie 12 lat zycia zniszczylem,onanizowalem sie powstrzymywalem bo ona nie miala potrzeb,a jak jej odbilo to by mozna pornosy krecic,niestety nie ze mna. Zrozum ze po pierwszym razie moze przyjsc rozczarowanie. a pozatym doswiadczenie sexualne tez sie zdobywa latami zeby bylo fajnie. Kiedy chcesz miec dobry sex po 30???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 35 lat i nadal mam dobry sex, więc nie wiem o czym piszesz. Jakiś stary jestem czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz o jego egoizmie. A czy przypadkiem nie jest egoizmem to, że Ty oczekujesz od niego czystości? Seks jest fundamentalną potrzebą człowieka, zwłaszcza dorosłego mężczyzny, którą musi jakoś zaspokoić. Skoro nie jesteś egoistką i chcesz jednocześnie zachować czystość, to może pozwól mu chodzić na prostytutki, hę? Ale oczywiście, jest to dla Ciebie nie do pomyślenia, co właśnie udowadnia, że to Ty jesteś egoistką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PicodeGayo
Graża jeśli masz takie zasady, to dlaczego i czego szukasz na erotycznym forum? Przecież jeśli chcesz zostać dziewicą do ślubu, to twoja broszka, a nasze klocki. Zadaj to pytanie osobom, które dały tobie do zrozumienia czy wpoiły taki system wartości, że tylko po ślubie i w noc poślubną, a nie na forum erotycznym, gdzie mądrali i psycholi nie brakuje. Masz do tego prawo Idz na jakieś forum traktujące o kościelnym spojrzeniu na seks, tam na pewno otrzymasz pomoc i odpowiedź zgodnie z twoimi przekonaniami. Więc nie wiem skąd twoje takie świętojebliwe oburzenie? Tutaj szukasz porady i rozgrzeszenie? No swoista prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PicodeGayo2
Jeszcze dopiszę, że to św. Tomasz z Akwinu napisał teologiczną zasadę - Dziewictwo jest największym dobrem duchowym. I od tamtej pory i wciągnięcie w 12 wieku małżeństwa pod kościelne prawo, co potem znalazło odbicie w ustanowionym sakramencie małżenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopak ewidentnie bierze Cię pod włos - niby zgodził się czekać, ale robi podchody. Na Twoim miejscu sprawdziłabym, czy się aby nie zaspokaja z kimś na boku. Cóż, zdarzają się - i to często - cieniasy, którzy nie chcą panować nad swoim popędem. Rok czekania go nie zbawi, jak naprawdę kocha to poczeka. A to, co on z Tobą wyprawia, to jak szantaż emocjonalny. Powiedz mu, ze bedzie miał całe życie na seks z Tobą i niech zaprzestanie tych działań podjazdowych, bo Cię tym unieszczęśliwia - wszak kochanemu meżczyźnie chciałabyś ufać, że dotrzyma słowa, a nie co i rusz bronić się przed jego macankami. ++++++ A wy "nowocześni" dajcie sobie siana z tymi komentarzami kpiącymi z postanowienia Graży. Nie wasze życie, więc co was to? Zazdrościcie, że brakło wam takich zasad moralnych czy o co cho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak szacunku to moze niekoniecznie, ale widac, ze chlopaka masz egoiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze sex to wazna czesc zwiazku,nie oklamujmy sie. Ktos napisze ze nie dla kazdego,mysle ze dla kazdego,tylko niektorzy to tlumia,co czesto wychodzi po spozyciu alkocholu. Wezmiecie slub,pewnie sex tez bez prezerwatywy bo to grzech,bedzie dziecko,a po roku czy 2ch facet nie wytrzymie,i albo zacznie cie zdradzac,albo rozwod. Pamietaj ze moze cie cale zycie gnebic pytanie jak to jest z innymi,mowie powarznie. Nie nasmiewam sie z Ciebie,szanuje twoje postanowienie,niestety z mojego doswiadczenia wiem ze w wielu przypadkach do niczego dobrego ono nie prowadzi. Jakie sa skutki powstrzymywania sie od sexu,mozna zobaczyc wsrod niektorych ksiezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×