PĄCZKI w przedszkolu

Zaraz mnie chyba coś trafi. Zaprowadziłam dziecko do przedszkola i co widzę?? Faceta wnoszącego całą skrzynię pączków! Wściekłam się i zapytałam przedszkolankę, dla kogo te pączki, sa ona mi ze dla dzieci! Aż się we mnie zagotowało, pytam, co to w ogóle za pomysł, żeby takim małym dzieciom podawac pączki, a ona, że wszedzie są. Masakra, spieszyłam się do pracy i nie miałam czasu się kłócić, ale zamierzam wysmarować skargę z kopią do kuratorium, bo to jakaś porażka. Człowiek się stara, ogranicza cukier, wysyła dziecko do przedszkola, które REKLAMUJE się zdrowym jedzeniem, a tu tłuste pączki ze sklepu. Az mnie do teraz nosi, u was też takie cyrki?? Dodam, że chodzi o czterolatki - maluszki jeszcze, po co im te pączki??

paczki sie żre .

raz na rok pączka zje i już afera :D ale prowo niezłe :D

Od jednego pączka nic mu sie nie stanie opętana wariatko.

Skąd wiesz czy raz na rok? A może raz w tygodniu? Ja bym pisała. Pogadaj też z innymi rodzicami, zawsze to lepiej wygląda jak więcej osób się podpisze.

Może dlatego że dzisiaj jest tłusty czwartek idiotko! Codziennie to im raczej nie dają ;/

O, dzięki za normalną odpowiedź. Cholera wie, jak często podają dzieciom tego typu jedzenie, mam jednak nadzieję, że nie raz w tygodniu :) A wkurza mnie to przyzwyczajanie od małego do słodyczy. Kurcze, tłusty czwartek, połowa dzieci zje pewnie pączka w domu, a tu jeszcze w przedszkolu po dwa. Po co to? uważam, że to rodzic powinien decydowac, co jego dziecko jada, nie placówka. Rozumiem, gdyby była jakaś lista z głosowaniem, czy mają być te pączki czy nie, ale tak bez pytania? Pogadam dzisiaj z rodzicami, może to faktycznie jest pomysł, by od tego zacząć.

Autorko Ty jesteś głupia czy jaka??? We wszystkich szkołach i przedszkolach kupują pączki i każde dziecko dostaje po jednym..przecież nic się dziecku nie stanie jak jednego pączka zje..może pozna w końcu znak czegoś słodkiego, bo Ty widzę go na samych warzywach chyba trzymasz,.dzieci w przedszkolu są wystarczająco duże na pączka

Ja nie wierze..na prawdę NIE WIERZE ! Że są takie idiotki na świecie jak autorka ! haha co za pusta głupia baba..

prowo

AUTORKO gwarantuje Ci, żę dziecko więcej niż jednego pączka nie dostanie ! Bo ktoś za nie musiał zapłacić..chyba za darmo nie są ? Z resztą..na co czekasz..ledź do przedszkola, szybko !! Zanim Twoje dziecko zaczęło jeść..ono umrze ! Szybko jedź ! Natychmiast ! A jak je to wyrwij mu to z rąk od razu..nie zobaczą jaka z Ciebie wariatka :D

Durna babo dzisiaj jest tłusty czwartek i wszędzie są pączki.u nas w przedszkolu tez i dają dzieciom po pól pączka na deser.

zjedz sobie ze 2 to ci przejdzie:P

Idz zrob aferę a sie skompromituj będą o tobie gadac panie przedszkolanki przez następne pól roku:D

Ja rozumiem, że tłusty czwartek, ale bez jaj, dzieci dostają pączki W DOMU!! Więc po co dodatkowe w przedszkolu?? To sa małe dzieciaczki, dwa czy trzy pączki to dla nich ZA DUŻO. Poza tym pączki z cukierni są syfne i tłuste, kto daje takie cos dzieciom? jeszcze pół biedy, jakby panie kucharki same zrobiły, ale nie, po co się przemęczać jak można kupić. Poza tym co z tego, że tłusty czwartek, takie małe dzieci nie muszą go obchodzić. W sylwestra tez dajecie dzieciom szampana, bo sylwester?

Ty głupia suko, a przyszło Ci do głowy, że są dzieciaki których rodzice wolą wydać hajs na browar zamiast na jednego symbolicznego pączka którego mają szansę zjeść tylko w przedszkolu?

Antysystem, to może dajmy im jeszcze colę, chipsy i frytki, bo ktoś może "wydac forsę na browar"?? Poza tym to nie jest najtańsze przedszkole, elementu na nie nie stać :o

Zawsze współczułam nauczycielkom, że muszą się użerać z wariatkami typu autorki.

A wciska im je ktoś na siłę do buzi? Będzie miało ochotę to zje ze smakiem, a jak nie to nie zje...To już nie może żadnej przyjemności mieć? Jak ma ascezę w domu, to chociaż w przedszkolu POŻYJE

Swoją drogą, autorka zdrowa na umyśle nie jest, ale jakim trzeba byc prostakiem, żeby kogoś od "suk" wyzywać?? To ma być forum dla matek?

skoro nie jesz pączków to nie kupuj do domu i dziecko w przedszkolu zje tylko jednego pączka a nie dwa czy trzy jak piszesz.... ciekawe czy ty też sobie wszystkiego odmawiasz...

autorko - do kuratorium skargę to zdecydowanie za mało, do ministra edukacji, prezydenta i prezesa kaczyńskiego :D rozbawiłaś mnie.

Głupia wariatka, zaraz się zacznie post, to dziecko może pościć i nie będzie jadło pączków. Teraz sobie zje jednego i nie zdechnie od niego.

Idź z tym do Wiadomości, niech Cię pokażą, chętnie pooglądam i się pośmieję

Wez spieprzaj z tym postem, kto normalny wierzy jeszcze w te gusła?

Porownanie sylwestra do tłustego czwartku jest co najmniej idiotyczne.a w wigilie to tez dziecku nie dajesz popróbować potraw bo tluste bo grzyby pewnie biedne je kaszke albo zmiksowana zupkę na kostce kurki wolno wybiegowej bez gmo.

Gdzie ty masz tłuste jedzenie w wigilię? Barszcz, ryba, czy uszka nie sa tłuste i nie porównuj.

Najlepiej zamknij dziecko w domu i nie wypuszczaj, bo może mieć kontakt ze słodyczami, innymi dziećmi, może zobaczyć bezdomnego na ulicy itp.

No nie na wigile i swieta Polacy jadają korzonki kielki rybę na parze uszka bez grzybów wszystko pieczone i smarzone beztluszczowo a nie tam jakieś karpie bigosu salatki phi:D

O Boże! Stanie się coś jak zje trochę tego pączka? Weź się trochę opanuj. A jak taka asertwyna jesteś to trzeba było powiedzieć że Twoje dziecko tego nie je i żeby mu tego nie dawać. Mój syn jest w grupie 3 latków i dzisiaj też mają pączka na podwieczorek, to nie powód do afery. Mamuski co się z Wami dzieje... Nie zazdroszczę przedszkolankom.