Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

wszyscy się żalą

Polecane posty

Gość gość

Wszyscy się żalą i mi przychodzi na to czasem ochota, ale jedno uzmysłowiłam sobie wczoraj... mam to gdzieś!! jeny jak mi ulżyło, jak otworzyło oczy... byłam przez rok przeświadczona,, że świata poza nim nie widzę, aż do wczoraj, nie wiem co się stało, ale pękło i wylało się na dobre. Już nie chcę obietnic, wyznań, przyrzeczeń i tego cholernego czekania, nie chcę, już nie potrafię widzieć go w blasku. Tak romantyczką jestem jak sobie na to pozwalam, ale teraz jakoś tak mi przeszło. Byliśmy razem wydawało mi się z obopólnej chęci, ale niestety facet okazał się melepetą, nie wiedzącą do kogo tęskni. Czasem sama jestem na siebie zła. Wrócił skąd przyszedł i już nie chcę go, nie inna słucha jego kłamstw, niech zastanawia się co oznaczają dziwne nazwy przy telefonach, niech zastanawia się ile sms-ów wykasował i ile tak naprawdę czasu spędził w pracy. Na co mi wieczne wyrzeczenia, na co wysłuchiwanie, że nie ma sił i że kocha....słowa, cholerne słowa bez czynów są niczym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×