Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamDoscTegoEgoisty

Jak zmusić brata żeby mi zaczął płacić

Polecane posty

Gość mamDoscTegoEgoisty

Brat pomieszkuje u dziewczyny,ale to ja mu piore żeby miał czyste gacie,sprzątam,gotuje. Wszystko ma pod nos. Środki czystości itp wszystko ja kupuje. Nieraz wysprzątam sobie fajnie mieszkanie a wystarczy że on przyjdzie i w brudnych buciorach nasyfi w całym domu. Musze kolejny raz myć a on ma to gdzieś i sie śmieje jak mu każe sie dołożyć do płynu. Otworzy szafke w poszukiwaniu ubrań,zawartość ląduje na podłodze,oczywiście nie schowa tego. Jak potrzebuje gruntownej kąpieli (prawie codziennie) to przychodzi do mnie. Nie szanuje prądu,zamiast 2 żarówek on świeci w całym domu po 8 i śmieje sie jak mu każe oszczędzać. Ja chcę tylko żeby dokładał się połowe do prądu. On pracuje,ja na razie nie. Jestem na łasce Mopsu i do tego mam dziecko na utrzymaniu. Jest takim dusigroszem że masakra. U dziewczyny też sie do niczego nie dokłada. Często jak idą do sklepu ściemnia że zapomniał karty i tym sposobem za zakupy przeważnie płaci jego dziewczyna. Cwaniaczek. Miesiącami prosze sie żeby sie dołożył. Za luty nie mam jeszcze zapłaconego prądu a tu już idzie marzec. Co mam zrobić z tym obibokiem? On jest cały chory jak ma ruszyć pieniądze z konta. Znowu rachunki zapłace z tego co mam i zostanie mi 200 zł na przeżycie :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest wasze wspolne mieszkanie? udzialy pol na pol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
To mieszkanie komunalne. Ostatnio go wymeldowałam żeby za dużych opłat nie było bo nie daje już rady z opłatami a on i tak ma wszystko gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak pozwalasz leniowi i pasożytowi aby cię wykorzystywał to ponoś tego konsekwencje :O jesteś dorosła i nie umiesz zarządzić ? jak on ma swoje pieniądze to ich nie wydaje ? to co ci ludzie na forum pomogą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gotuj nie pierz ,nie stawiaj miski pod nos .Namów dziewczynę zeby nie stawiała mu ,nie dawała zarcia .Tylko tak go oduczycie skapstwa,.......choć moze wcale tak nie byc .:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
Zawsze sie nastęka że nie ma pieniędzy a jak raz wzięłam jego karte żeby zerknąć czy rzeczywiście taki biedny to miał tam prawie że 2 tys. On twierdzi że nie będzie mi płacił bo ja wydam te jego część na prąd na głupoty :D No to jakbym przewalała kase to chyba by nam dawno prąd odcięli :D Jak mam postąpić? Bo już myśle nad tym żeby mu smsa wysłać żeby tu nie przyjeżdżał no chyba że po swoje rzeczy a ja sobie sama poradze z rachunkami. Z drugiej strony nie chce psuć kontaktów z bratem. Wkurza mnie to że nie myśli wogóle ani przyszłościowo ani nic. Dziwie się tej jego dziewczynie że jeszcze jej chodzą po głowie pomysły o zajściu w ciąże. Z takim skąpiradłem? Wstyd,nawet sie nie dokłada jej rodzicom do tego że tam przebywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
Właśnie wstawiłam już 2 pranie. Łazien ka zawalona jego brudnymi rzeczami. To ja chodze w jednych spodniach przez tydzień albo i dłużej żeby oszczędzić a on codziennie inne :( Ja już nie wyrabiam. Owszem mogłabym jego nie prać,ale co mam zrobić? Załadować w wory i postawić przy drzwiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak zrób i zabroń mu korzystać ze swojej pralki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam w pracy koleżankę która raz w tygodniu w piątek jeździ do swojego brata, sprząta mu mieszkanie, pierze i gotuje obiad i na zapas z jego produktów - za jego pieniądze i on jej za to płaci , uczciwa sprawa, przynajmniej wpuszcza kogoś komu ufa ,ona mu wszystko oporządza i dostaje za to kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na takich skąpców to praktycznie nie lekarstwa .Bedzie żarł suche bułki a złotowki nie wyda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz ze ma dawac ci polowe rachunkow + kosztow utrzymania. Jak nie pasuje to ma tydzien na wyprowadzke. Po tygodniu pakujesz go do workow, wystawiasz na korytarz i zmieniasz zamki. Proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
On sie ze mnie ciągle nabija jak mu mówie że beze mnie to by zarósł brudem. A co nie jest tak? Nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek umył kibel czy podłogi. Może ja nie jestem taka idealna i czasem mi sie nic nie chce no ale przynajmniej coś robie w tym domu. Wszystkie papierkowe sprawy załatwiam ja. Nie było mnie przez 3 lata i debil narobił długu 17 tys za mieszkanie bo ciężko mu było załatwić dotacje. Teraz wszystko musze odpracowywać społecznie. Czasem jestem na niego tak wściekła,ale to w końcu mój brat. Plus ma taki że nieraz zajmuje się moją córką i poświęca jej swój czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście sie poświeca !!! Ty mu dajesz miche ,opierasz sprzatasz ...daj spokój z tym poswiecaniem . Powiedz ze was eksmitują jak nie bedziecie płacic .Moze ruszy głową .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
Ja tylko chce żeby dokładał się te 100-150zł do prądu. Niczego więcej nie chce. Mówie mu że jakby miał gdzieś wynajmować to by 1000 szło na sam wynajem a gdzie tam reszta. Że niech sie cieszy że tylko tyle od niego wymagam. Tak mnie strasznie wnerwia ten jego śmiech. Wszystko bagatelizuje. Do kogoś powyżej, a żebyś wiedziała że wolałby żreć suchą bułke niż zjeść normalny obiad. On nawet do pracy nie bierze jedzenia.Jedyne na co mu nie szkoda to piwo. Ale to też pije oszczędnie. Jego dziewczyna zarabia mniej a zawsze uwiesi się na jej karcie jak rzep. Nieraz w jego obecności gadam jej żeby sie nie dała tak wykorzystywać i niech go wykopie do sklepu z listą zakupów. Oczywiście on sie nasapie zanim wyjdzie,a jak wróci to i tak połowe rzeczy 'zapomniał' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan dawa na sobie pasozytowac!!!! czas na STRAJK :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem, po co to wszystko robisz? Czy ty wychowałaś się na Wschodzie i myślisz, ze mężczyzna to pan i władca, któremu trzeba służyć? Nie płaci za proszek i wodę, nie pierzesz jego ciuchów. Wywala rzeczy z szafy - ty wywalasz je za okno. Rozumiem, ze facet nie płaci i nic nie robi, bo znalazł 2 głupie, które go obsługują. On tez byłby głupi, gdyby z tego nie korzystał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
No i co go to że eksmitują? To będzie żerował na dziewczynie i u niej sie ulokuje. Mój brat nie jest złym człowiekiem ale jeśli chodzi o pieniądze to mam ochote go udusić. On sobie nie zdaje sprawy ile ja pieniędzy przeznaczam na środki czystości,sprzęty itp. Chyba zaraz mu napisze że albo widze do jutra pieniądze albo nie ma sie co pokazywać bo go i tak nie wpuszcze. Klucz i tak jest tylko 1 który mam ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się, twój brat jest złym człowiekiem. On was wykorzystuje, nie szanuje waszej pracy i okrada. Co trzeba robić, aby dla ciebie być złym człowiekiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
Jeszcze tak sobie czasem myśle czy ta jego dziewczyna nie ma mi za złe że wymagam od niego żeby sie dokładał. No ale w sumie to u mnie bierze codzienne kąpiele,je i przynosi brudne rzeczy. Jakbym wywaliła jego rzeczy za okno to by sie pewnie na mnie rzucił z łapami albo by moje rzeczy powywalał. Ok napisze smsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś za dobra ,za wyruzomiała dla niego ,stad ten szyderczy śmiech ... A co z rodzicami ? Czemu u dziewczyny nie pierze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
"Bez 150zł co sie miałeś dołożyć do prądu nawet tu nei przyjeżdżaj. Ostatni raz piore ci ciuchy. Jak nie zobacze za luty pieniędzy to robisz stąd wyjazd. Sama se poradze a ciebie nie musze sie prosić niewdzięczny pasożycie" może być? :D już wysłałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
Bo on pomieszkuje u dziewczyny i jej rodziców. Pewnie jakby chciał tam prać to by sie już musiał dokładać bo by nie wypadało tak żerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz sobie pogadać czy coś zmienić? Jak chcesz zmienić to przestań i to NATYCHMIAST robić przy nim cokolwiek. Nie pierz mu, nie dawaj jedzenia. Jak przyjdzie powiedz, że ma się dokładać do czynszu, prądu, wody i do jedzenia (jeśli chce jeść) - jeśli nie to jak była mowa wcześniej, zmieniasz zamek i nie wpuszczasz darmozjada. Wiesz dlaczego on jest taki? Bo mu na to pozwalasz. Martwisz się, że potem będzie obciążał dziewczynę? Bardzo dobrze - jak jej zacznie brakować zrobi to co Ty. Postawi warunki, a jak nie spełni to pozbędzie się dziada pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie- dopoki nie ma kasy nie ma prania ciuchow, ale z ciebie frajerka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kawał chuja złamanego
a ty się jeszcze martwisz o niego niech s*******a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz być konsekwentna !!!!!Inaczej nic z tego nie wyjdzie .Jak przywiezie ciuchy to wystaw mu za drzwi .Jak upierzesz to nic nigdy nie zrobisz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
Ciekawe co by było jakbym dała mu poczytać ten temat :D Brat nie jest mi obojętny bo to przecież mój brat. Zawsze był pupilkiem wszystkich bo najmłodszy,drobny,biedaczek itd itp. Jak był mały to spał ze mną i bardzo przeżywał jak wyjeżdżałam gdzieś na kolonie. Wspólne zabawy, wskoczyłabym za nim w ogień i nie pozwoliłabym jakby ktoś chciał mu coś zrobić. Chciałabym mu dać lekkiego kopniaka żeby się opamiętał,zobaczył co to prawdziwe życie i docenił to co miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mu nie dasz takiego solidnego kopniaka to zostanie taką parszywą mendą do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamDoscTegoEgoisty
Zdaje sobie z tego sprawe że ze mnie frajerka :) Na smsa nic nie odpisał. Zobaczymy co będzie. Dziś go nie będzie ale jutro albo pojutrze zwlecze sie na 100%. Jak kasy nie przyniesie to pakuje jego rzeczy do worów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takich cwanych chujków
to nienawidzę jak wściekłych psów próbują żyć na cudzy koszt i myślą, że są tacy sprytni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×