Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam taką koleżankę której chłopak często publicznie płacze

Polecane posty

Gość gość

Serio. Strasznie to dziwne dla mnie. Ta dziewczyna jest bardzo piękną osobą. Zawsze miała powodzenie i ciężko jej było zaimponowac. A wybrała sobie takiego faceta, który nawet z wyglądu jest bardzo przeciętny. Ale najśmieszniejsze jest to, że on (ma 21) jak mu coś nie wychodzi to potrafi sie publicznie popłakac. Ona go wtedy bierze na bok i przytula. Oczywiscie ostro ucina wszelakie dogryzki na ten temat i go broni publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może właśnie takiego wrażliwca szukała. jedne chcą maczo a inne czułego romantyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ten chlopak jest jakis zaburzony. Podobno mial trudne dziecinstwo. Pochodzi z patologicznej rodziny i nie radzi sobie czasami. Np kiedys wyprowadzilo go z rownowagi to, ze nie moglismy znalezc naszego hotelu a nikt z nas nie mial mapy ani telefonu. Wszyscy to potraktowali na luzie, bo przeciez w takiej malej miescinie zaraz sie odnajdziemy a on zaczal sie trzasc i plakac. Wszyscy bylismy w szoku a moja kolezanka tylko go wziela na bok i zaczela uspokajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś koleżanką czy kolegą, tej koleżanki? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy ma jakieś wewnętrzne potwory,które go nekają. Wiele ludzi ma stany lękowe, napady przerażenia czy smutku, ale to nie znaczy że nie mogą być kochani albo nadawać się do związku. Może to przejściowe i on się przy niej nauczy wyluzować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×