chce usunac ciaze

chłopak na początku się cieszył ale teraz? zostawił mnie i wiem ze sama nie chce być z dzieckiem nie dam rady

to usun

na przyszłość się zabezpieczaj to unikniesz takich problemów, w jakim wieku jesteś? masz jakąś pracę, jakiekolwiek dochody? który to tydzień?

rób jak chcesz tylko pamiętaj,że potem już nie ma odwrotu

to 5 tydzień, uczę się nie pracuje nie mam żadnych dochodow

to się nie ****aj i po kłopocie

sluchaj ja tez nie mialam nikogo,ale rodzice mi pomogli ;] terazm mam zdrowa ladna 2 letnia coreczke... dodam ze jak urodzilam dziecko to nadal sie uczylam

spokojnie kochana, podejrzewam, że parę dni temu się dowiedzieliście... to normalne, jest szok nie wiadomo co robić... co dalej! Facet pewnie też się wystraszył, że zaraz będzie ślub, dziecko, pieluchy itd... ale to wszystko to strach. Strach przed nieznanym- uwierz mi, że poczekasz chwilę, zobaczysz na USG małego człowieczka, zobaczysz jak Ci brzuszek urośnie- będziesz go głaskać każdego dnia i przytulać mocno do serca- to zrozumiesz, że dziecko jest największym skarbem. Podejrzewam, że za jakiś czas facet też dorośnie do tej decyzji i wszystko się ułoży. Trzymam kciuki i nie poddawaj się ! nie usuwaj, bo za parę lat nie będziesz mogła spojrzeć w lustro... bo zabiłaś swoje dziecko.

ale ja nie mam pracy praktycznie zerowy kontakt z rodzina co mam zrobić?

Women off waves,tam kupisz potrzebne specyfiki do aborcji medycznej

ile masz lat autorko?

20

To jak zamierzasz usunąć?????????? Pewnie nawet nie myślałaś o tym że to też kosztuje..... I tak to jest jak dzieci bawią się w zabawy dla dorosłych.....

jeżeli studiujesz, to wynajmij akademik z przystosowaniem dla matek z dziećmi - uwierz mi że w takich akademikach pary nawzajem sobie bardzo pomagają ! Pomogą Ci przypilnować dziecko kiedy będziesz musiała pójść na zajęcia, a innym razem podrzucą Ci swoje. Naprawdę to dobra sprawa. A pracy szukaj i to prędko !!! nawet zleceniówkę (tam nie każą Ci iść na badania) i dobrowolnie odprowadzaj składki chorobowe i zdrowotne- wiem, że wtedy będzie Ci się należeć L4 w ciąży i macierzyński (zmienili przepisy od 2013 także jest to pewne). Działaj !!!!!

to nie tylko kosztuje, ale w Polsce jest nielegalne, więc przygotuj pieniądze na lot do Holandii, aborcję i pobyt w szpitalu. Czyli sporo kasy....

oj tam od razu lot do Holandii, wystarczy na Słowację skoczyć lub do Czech, nie wiem gdzie masz bliżej :D

Kochana poczytaj o arthrotecu.

5 tydzień to jeszcze spokojnie możesz farmakologicznie - arthrotec.

Bez jaj, Holandia jest w Europie, można busem jechać i taniej wyjdzie, a po drugie, to nie trzeba leżeć w szpitalu, wszystko trwa z trzy godziny i do domu. Jak ktoś ma kasę (nie znowu taką wielką) to lepiej jechać do Holandii. Cywilizowane warunki, lekarze i pielęgniarki z doświadczeniem,wszyscy mili i wyrozumiali, nikt cię nie ocenia, nie usłyszysz słowa krytyki, nie spotkasz nawiedzonej dziuni, które wzrokiem do piekła by cię posłała. Masz też rozmowę z psychologiem, ale to raczej po to, żeby sprawdzić, czy samodzielnie,świadomie i odpowiedzialnie podejmujesz decyzję, czy na przykład nikt cię do tego nie zmusza.

Ja jestem w 4 tym msc ciazy tez nie jestem z ojciem dziecka, kilka tyg temu rozwazalam usuniecie ciazy jednak postanowilam urodzic. Jest mi teraz bardzo ciezko ale nie mam wyjscia musze dac sobie rade i jakos walczyc ....

taka prawda ze nie chciałabym usunąć ale boje się jak dam rade z czego utrzymam nas?

Nikt nie moze zdecydowac za Ciebie, wiem ze jest ciezko sama nie mam latwo ale kiedy zobaczysz swoje dziecko na usg i pomyslisz ze to jedyny czlowiek ktore bedzie nas tak bardzo kochal, wtedy w jakis sposob mozesz zrozumiec ze bylo warto pozwolic mu zyc...

Miłością i łzami tego dziecka nie wykarmi.

dobrze zauważył gość - zatrudnij się w tym momencie na umowę zlecenie i odprowadzaj dobrowolne składki zdrowotne i chorobowe, popracujesz spokojnie do 5-6 miesiąca ciąży, może dłużej, potem L4 i macierzyński

http://robimydzieci.com/viewforum.php?f=20 Każdy kij ma dwa końce, masz przed sobą wiele dróg, życzę dobrej decyzji.