Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie obowiazki maja w domu Wasi mezowie

Polecane posty

Gość gość

Pytanie do Pan, ktore przebywaja na urlopie macierzynskim lub wychowawczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odkurzanie, ścieranie kurzy, łazienka i naczynia, zakupy i gotowanie robię ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz jakas napisze ze maz odsnieza,a zimy bylo moze z 2 dni,buahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odkurzanie, mycie podłóg, zakupy w osiedlowych sklepikach, pilnowanie opłat, sprawy urzędowe, zmywanie, czasami gotowanie, opieka nad dzieckiem pół na pół, aaa opieka nad samochodem , to chyba wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyrzucanie smieci, robienie oplat, zakupy, zawozenie i przywozenie starszego ze szkoly. to tyle w tygodniu. czsami w weekend cos ugotuje czy posprzata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prztnosic kase i dobrze rznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_konkubina
tylko jeden - nie wkurzać mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwka2008
Oprócz wyżej wymienionego samochodu i może jeszcze robienie cięższych zakupów to żadnych domowych praktycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnych, o wszystko muszę się prosić, jestem tym zmęczona, dlatego coraz częściej myślę o rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas nie ma typowego podzialu, robota sie po prostj dzielimy. Czasem jest np do posprztania lazienka i podlogi, patrze maz idzie z domestosem, to ja chwytam mopa i tyle. Albo oplaty mamy do 10 komu sie przypomni i siedzi akurat przy komputerze ten placi. Gotuje zazwyczaj ja, a,e jak poprosze meza tez ugotuje. Dzieckiem jak jest w domu tez po trochu kazdy. Jedynie w nocy ja wstaje, bo maz do pracy. Mam jedna swoja noc w tygodniu, gdzie nawet rano zamyka mi drzwi zebym nie obudzila sie jaka sie bawi z mala w drugim pokoju:-) ogolnie kochanego mam chlopa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakupy (ale on to uwielbia), czyszczenie pieca, pomaga mi w odkurzaniu, wypakowuje zmywarkę (jeśli akurat jest załączona gdy jest w domu). resztę robię sama, przecież cały dzień siedzę w domu, a on w robocie od 7-18 + dojazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z dzieckiem tez sie bawi po pracy :) teraz akurat planuje wakacje :) jeżdżę z nim, jak z biurem podróży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż nie ma żadnych obowiązków. Jeżeli chcę żeby coś zrobił, to robi to, ale nie ma nic z góry narzucone. Cały tydzień, a czasem 7 dni w tygodniu ciężko pracuje, nie ma go całymi dniami i nie mam zamiaru wymagać od niego, żeby jeszcze ścierał kurze. Nawet lubię patrzeć jak sobie odpoczywa, bo on naprawdę jest pracoholikiem. Nie jestem cierpiętnicą, która lubi swoją rolę ofiary, po prostu skoro ja jestem w domu, to moim obowiązkiem jest zajmowanie się domem, a skoro on pracuje, to jego obowiązkiem jest praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakupy i wyrzucanie śmieci. Czasem coś posprząta, ale tak, że i tak muszę po nim poprawiać, więc już wolę sama to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś wrócisz do pracy i zobaczysz co wtedy bedzie wieczne awantury ze nie chce nic w domu robic,ale wtedy bedziesz mogła miec pretensje wyłacznie do siebie sama go tego nauczyłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wy baby glupie jestescie tyracie na 3 etaty dom, praca, dziecko a maz odpoczywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój właśnie zmywa naczynia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chciałabym miec takiego życia ze musiałabym z*********ć do roboty a malutkie dziecko oddawac do żłobka i jeszcze sama w domu wszystko robić oj nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja jestem na macierzyńskim, więc jaka praca? Mąż ma na głowie pracę, zakupy i śmieci, a ja dziecko, sprzątanie i gotowanie. Nie powiedziałabym, że podział jest niesprawiedliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ewidentnie prasuje i robi to tylko on bo tylko jemu to dobrze wychodzi. Mąż przygotowuje wieczorem kolację (wraca popołudniu i lubi w kuchni coś porobić po swojemu). Często odkurza ale to nie reguła bo to nasz wspólny obowiązek. Większe i ciężkie zakupy załatwia mąż bo tylko on jest kierowcą. Wszelkie sprawy urzędowe jak opłaty za mieszkanie i media , inne sprawy załatwia on . Czasem się martwię że sama bym nie wiedziała w co rękę włożyć gdyby wyjechał :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem dojdzie wam kolejny przykry obowiazek -praca zawodowa bedziecie same zajmowac się domem i jeszcze pracować a mąż po pracy nic nie zrobi bo bedzie nauczony,że mógł się położyć z piwkiem i papierosem na kanapie :P a wy po robocie do mopa hahah hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chyba kiedys wrocisz do tej pracy czy bedziesz siedziała do 18 z dzieckiemw domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zawsze tak jest co w tym nowego ale sa na to sposoby tez i mozna : :) www.youtube.com/watch?v=hTVVMwrJ-rk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój taszczy zakupy ciężkie pomaga przy obiadach ,generalnie pomaga,nie czuje się jak służąca .) wiem że neiktóre kobiety niestety są służacymi ,/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem takie kobiety sa zaniedbane bo kiedy maja zadbac o siebie? Rano z*********ć do roboty popołudniu gotowanie itp ,dzieci wieczorem też i w srodku nocy spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jak leży, nie mamy określonego podziału obowiązków. Wszystko robimy poł na pol, ale są też rzeczy które robię tylko ja (gotowanie i wstawianie pralki) i rzeczy ktore robi tylko mąż ( zajmuje się samochodem.). Zmywanie, sprzątanie, prasowanie, wieszanie prania ito robimy pol na pol. Oczywiście zajmujemy się dzieckiem sprawiedliwie, maz wraca z pracy i najpierw idzie stęskniony do dziecka, bawi się z nim, przewija go, karmi i to mąż wstaje w nocy do Malucha ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj pracuje po 10-12 godzin, oprócz sobót i niedziel.w soboty on robi generalne porządki a w tygodniu nie karze mu nic robic ale potrafi odkurzać zmyć naczynia kurze zależy.jezdzi na zakupy i zajmuje sie kominkiem oraz autem wiesza pranie jedynie nie gotuje.a i dziećmi sie zajmuje po pracy bawi sie z nimi a w weekendy spacery rower basen zawsze cis wymysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadnych. Maz tak ciezko pracuje fizycznie , ze nie mam serca gonic go jeszcze do porzadkow. Ja jestem od zajmowania sie domem a on od zarabiania pieniedzy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" ale chyba kiedys wrocisz do tej pracy czy bedziesz siedziała do 18 z dzieckiemw domu?? " Nie, wtedy podzielimy obowiązki po równo, tak jak to było przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powodzenia,aby ci łatwiej poszło niż większości,bedących w identycznej sytuacji,zalacych się na kafe mamusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×