Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pewnie juz sie nigdy nie odezwiesz do mnie

Polecane posty

Gość gość
tylko ciekawe ile to będzie trwało, oby szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ona tylko czeka aż się odezwiesz.. ja np. marze o tym żeby on zrobił jakiś krok , chociaż pewnie nie wygladalam nigdy na zainteresowaną nim , ale to dlatego ze się balam tego co czuje Walczcie panowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jego przypadku chyba to troche potrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale oby w ogóle doszło do kontaktu, niech potrwa, ale niech go zrobi, to już będzie dużo :) ja też marzę o tym, żeby się odezwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ona czeka i on czeka i oboje sie nie doczekaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ktoś musi zrobić pierwszy krok, jeżeli jest jakieś uczucie i myśli, życie jest za krótkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje,ze sie do was odezwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie by było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od tego co bylam z nim 3 lata. A co ja mam zrobic, kocham go ale boje sie odrzucenia a zreszta te klamstwa- pisal do bylej ze ja kocha, byli 10 lat razem. Ona go olewa. Wiem ze on jest maminsynkiem, tak bylo w ich zwiazku w naszym i teraz jest jak widze. Wszedzie z mama. On nie pracuje. Jest zalezny od matki ale k***a ja go kocham, mam prace wiem ze damy rade ale tez wiem ze matka jego ma zdanie. Ona mnie nie akceptuje. A on ja wielbi. Zero szans. Chcialabym sie jakos skontaktowac z nim ale wiem ze nie wygram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od tego nicka co bylam z nim 3 lata, i nawet wczesniej jest ma wypowiedz. Kocham go i gotowa jestem na wszystko, wiem, mam prawie 30 lat ale kocham go. Nie wiem- czy napisac sms mam numer jego rodzicow kom.oni nie umieja odczytywac sms wiem ze to on im zawsze czytal i mysle czy napisac, ze kocham go ale czy jest sens... Jak oklamywal, jak po 3 latach stwierdzil ze przyjazni tylko chce nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg.mnie ten facet nie jest wart kobiety, przykre ale prawdziwe, gdyby chcial jakos sam by zawalczyl- olej dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli cię to bardzo męczy to napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisalam, jego matka do mnie zadzwonila i powiedziala ze on nie chce mnie znac jak i ona rozumiecie cos z tego? on po 30stce chcialam go do tel.to ona powiedziala ze mi go nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zaprzataj sobie nim glowy,pewnie cierpisz bo go kochasz,ale zadaj sobie pytanie,czy warto o kogos takiego walczyc?,przeciez on ma Cie gdzies,zachowuje sie jak dziecko,a nie jak dojrzaly mezczyzna,ktorym powinien byc w tym wieku...nie poswiecaj czasu,zyj dalej,nigdy niewiadomo co przyniesie jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co odzywać się do kogoś kto ma cię w d***e?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go, spróbowałaś, nie miej do siebie pretensji, ale teraz już go olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre kiedy ktos ma Cie gdzies,zycie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×