Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chlopak mnie rzucil...

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego faceci tacy sa? Jeszcze tydzien temu, bylam u niego w piatek, w sobote i w niedziele, w sobote zapytal sie mnie czy pojdziemy do jego znajomych we wtorek, a w niedziele jak sie zegnalismy powiedzial do mnie, ze ma watpliwosci, ze to co czuje do mnie czy to aby na pewno milosc, ze jak nie jest pewny na 100% czy to milosc to nie chce tego kontynuowac, zeby mnie nie zranic, jak juz to zrobil..nie rozumiem tego, tak mi mowil, ze mnie kocha i wszystkim tak rozpowiadal, bo chcial, zeby wszyscy o tym wiedzieli, jak spedzalismy sylwestra to powiedzial, ze ma nadzieje, ze nastepny tez razem spedzimy..to dlaczego mi glowe zawracal?on pierwszy zaprosil mnie na randke, powiedzial, ze mnie kocha, nie rozumiem jak tak wszystko moglo sie zmienic..jest mi przykro, jestem zla, bo ja go naprawde kochalam, a najgorsze jest to, ze bedziemy musieli jeszcze przez pewien czas pracowac ze soba, czego nie zniose, wiec chyba sie zwolnie..jest mi po prostu smutno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze dajesz d**y nie oznacza ze będzie z tobą do końca życia. ON CIE NIE KOCHA z czasem pokazałas się ze złej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty mozesz o mnie wiedziec? Czy daje czy nie daje jak to powiedziales/as "d**y"? Szkoda czasu na takie forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje Ci. przechodzilam przez to kilka miesiecy temu. Moj tez opowiadal jak to bardzo kocha, kilka dni przed spacerek za raczke, buziaki itd. a na drugi dzien - nagla odmiana - przestal sie odzywac i zaczal byc irytujacy. jak go w koncu zapytalam o co mu chodzi - to powiedzial, ze nie wie co czuje, ze zrobilo sie beznadziejnie i takie p*****lety. Bardzo to przezylam i przezywam nadal. Bylam zawiedziona, zrozpaczona, czulam sie oszukana. Rozumiem Cie bardzo dobrze. niektorzy panowie to po prostu takie chamy, co ciagna cos co dla nich nie ma sensu robiac dziewczynie wode z mozgu. Nie zwalniaj sie z pracy, gosc nie jest tego wart. Zrob cos innego - idz do fryzjera, zrob sobie manikiur, fajny stroj i szeroki usmiech. Nie rob z siebie biednej ofiary, bo palant bedzie mial z tego satydfakcje. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczerość i Zaufanie
Ale jak to kobieta rzuci faceta z dnia na dzień, to wszystko jest na porządku dziennym? Dziewczyny, może tak przestaniecie panikować i ze spokojem zapytacie go dlaczego tak się dzieje? Najlepiej powiedzieć mu, że to rozumiecie i dać mu czas. Nic innego nie zrobisz. Jak mnie rzuciła dziewczyna, po 6 letniej przyjaźni a 3 letnim związku gdzie juz mieszkaliśmy ze sobą (Ona Baaaardzo pragnęła się wyprowadzać) Też z dnia na dzień zerwała. Dowiedziałem się później, że jej Przyjaciółki gratulowały jej decyzji a mnie nigdy nie lubiano. Więc przestańcie zwalać winę na facetów... Daj mu czas, uspokój się. Nie odzywaj się do niego a zobaczysz jak szybko chwyci za telefon i będzie pieskował. Też się leczę od rozstania, ale trzymam sie za jaja i nie płaczę. Bo wiem, że wy zawsze wracacie... Taka wasza natura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję, chociaż jeden normalny wpis. Najgorsze jest to, że nic tego nie zapowiadało, to stało się tak nagle i dlatego tak to boli :-( Pamiętam, wszyscy na poczatku mi mówili-to taki porządny chłopak i bardzo podobny do ciebie, będziecie do siebie pasować i wydawało mi się, że tak jest..Dzisiaj nie poszłam do pracy, wzięłam sobie wolne..nie mogę znieść tego jak patrzy na mnie z politowaniem i widzę, że mnie unika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet wpis chłopaka ;) Nie wiem jak to jest rzucić chłopaka, ja nigdy jeszcze nie porzuciłam chłopaka, ale wiem, że takie rzeczy dzieją się w dwie strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soowa
z jakim k. politowaniem. TO jakiś zjeeeb ! Najlepiej faktycznie, odstrzel się i umów z jakimś facetem, na pewno "politowanie " zamieni się w coś innego. Nie rób z siebie ofiary! Nie daj poznać po sobie, ze cierpisz! NIGDY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soowa
dla niego to będzie największa przykrość, bo ucierpi jego męskie ego. Pomyśli, że mało znaczył dla Ciebie, skoro nie zabijasz się z rozpaczy. I o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak z politowaniem, widziałam to na jego twarzy, ale tak się nie odzywa i na sam koniec jeszcze powiedział, że rozumie, że mogę być zła, aby tylko zła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×