Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tryczka

Szczepić na ospę wietrzną czy nie

Polecane posty

Gość tryczka

Na wstępie napiszę, że nie szczepiłam dzieci na rotawirusy, pneumokoki i inne takie. Będąc teraz z synem (3 latka) u lekarza - wizyta spowodowana oczywiście zapaleniem oskrzeli - pielęgniarka zaproponowała bezpłatne szczepienie na ospę wietrzną. Normalnie szczepionka kosztuje w granicach 200-250zł. Przychodnia dostała "przydział", że może szczepić bezpłatnie dzieci żłobkowe i przedszkolne. I kurde nie wiem, szczepić? Skuteczna jest ta szczepionka? Czy dać dzieciakowi przechorować jak pierdylion innych dzieci? Jak Wy byście postąpiły na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a rób sobie co chcesz, Twoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 25 lat- nigdy nie przeszłam ospy, odry, różyczki ani żadnej innej choroby zakaźnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialas ospe ? Przezylas ? Daj dzieciakowi tez to przejsc moja kolezanka zaszczepila i w ramach skutkow ubocznych kilka dni pozniej syn mial ospe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja przechodziłam, co ma piernik do wiatraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to obyś w ciąży nie przeszła, chwalisz się tym, że nie przechodziłaś czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A druga jeszcze bardziej sie wsciekla dzieciaka zaszczepila a pozniej przedszkole oczywiscie ospa i jej corka mimo szczepionki zachorowala . Kolezanki i koledzy mieli po 10 krost a mala byla cala w tym i do tej pory ma blizny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam wszystko ;) I owszem, przeżyłam. I dlatego właśnie pytam, czy szczepić, czy jest sens. Wiem, że decyzja należy do mnie, ale chciałabym poczytać opinie innych mam, może takich co szczepiły, albo mogły, a nie szczepiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym skorzystała z tej szczepionki. nawet jeżeli skutkiem ubocznym będzie wystąpienie ospy, to w wieku dziecięcym nie jest to nic groźnego. Gorzej jak to przechodzimy w wieku późniejszym, lub starczym.... także szczep i się nie zastanawiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to napisalam Ci. 2 przyklady zastanow sie czy warto i czemu ta szczepionka sluzy ? Jak nie wiesz to ci napisze nabijaniu komus kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 25 letniej: grozi ci półpasiec. Moja siostra tak miała. Nie przeszła ospy i w liceum męczyła się z tym badziewiem. Ja swoje dziecko zaszczepie na ospe. Sama ją mialam i do dziś pamiętam smarowanie mascia i mam blizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 22.40 to ze jako dziecko przejdziesz ospe nie daje ci odpornosci jako dorosly czlowiek zachorujesz na polpasca to dokladnie to samo :) poczytajcie ulotki szczepionki i zapoznajcie sie z tymi chorbami . I jak chcecie nabijajcie komus kase :) Ja nke zaierzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ospę przeszłam 2 lata temu w wieku 31 lat , myślałam że umrę 5 tygodni zazywałam leki a i tak blizny mi zostały .Troche dziwne bo w dzieciństwie przechodziłam ospę a lekarka do mnie coz tego mozna miec kilka razy .Wiem jedno jak złapie pólpasca juz ospy nie bede mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie nabiję nikomu kasy, bo tak jak pisałam, za szczepionkę nie zapłacę. Jakbym miała płacić to nawet bym jej nie brała pod uwagę, taka prawda. Właśnie wyczytałam, że szczepionka nie uchroni przed zachorowaniem, jedynie może (ale nie musi) łagodzić objawy. Poza tym dziecko może zachorować znacznie później i przechodzić to znacznie gorzej. Rzeczywiście produkcja jest jedynie kierowana nabijaniem kabzy producentom... Bo skoro nie chroni, to po co jest?... Chyba jednak zrezygnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×