Życie w trójkącie

Wygadana! Oczywiście w końcu pojawili się świętojebliwi ortodoksi jedynej słusznej wiary. Taki układ jak wasz to niesamowita podnieta dla całej "grzesznej trójki". Jak pisałem wcześniej - te wspomnienia pozostaną z tobą jako piękne chwile młodości, radości i niesamowitych doznań seksualnych. Próbuj zacieśnić ten trójkąt, dodając coraz więcej "trygonometrii" oczywiście tak by nikogo nie zrażać do wspólnych eksperymentów. A tego lata - wybierzcie się razem do Chorwacji - mały, wakacyjny apartamencik przy plaży naturystycznej. Opalnie na gołka, wspólne kolacje itp. Tylko dobrze karmcie waszego samczyka!

Wiem że trójkąty wiele małżeństw gorsza to po co wchodzą na takie Strony!!! Ja żonce właśnie pokazałem takie wpisy i powiedziałe że byś nie chciała takiego seksu i tu się zdziwiłem bo odpowiedziała że pragnie takiego właśnie seksu.Oczywiscie w maojej obecności bo trafiają si e różni zboczńcy.Przez przypadek przyjechał kuzyn żony i nocował u nas właśnie doszło do takiego seksu a gdy widziałem że wkłada penisa do zonko pochwy to o małao sie nie spóściłem.Dlatego mysle ze to wspaniały pomysł żeby był zawsze mąż podzcas badań pochwy u ginekologa zwłaszcza ze mamy Prawo do obecnosci i by był przy porodzie.Nie ma wtedy takiego podniecenia jak u mnie.Zerżnął żonke ja po nim i okazało się ze to nie koniec bo jego zeonka od dawna sie podkochuje we mnie i bedzie czworokąt.Oczywiscie żonka zdecydowała że najpierw jedna para bedzie sie kochać potem druga by widzieli jak wchodzi do pochwy obcy członek.Mieliśmy trochę problemu by powiedziec o tym by żerznął żonke by się nie obraził nie wziął za zboczeńców na szczęście sie udało czekamy na kolejny seks.Dodam że ma mniejszego członka lecz grubego zawsze to jest jakies urozmaicenie.Dymał żonke dosć długo zanim wytrysnął ona jeczała bo miała pełną cipke ledwo wchodził do niej.Nie było analków ani lodzików oczywiscie z obcym z prezerawtywie.

widok jak zona piesci duzego penisa nieznajomego wynajetego, a potem siada na nim a ten zagłebia sie w jej wnetrze, jej grymas na twarzy z racji wielkosci tego co w nią wchodzi - bezcenny !

dość prymitywny gość:(

wygadacsiechce:) nie daj się "wykopać" z tematu:) fajnie i normalnie piszesz:) a resztę idiotów olewaj:)

Też tak uwazam bo to musi byc taki seks z obcym facetem by było widac gdy wchodzi w pochwe ten członek.My nie mielismy jeszcze trójkata lecz z żonka to planujemy.Nie mogę się doczekac jak obcy większy bo takiego szukamy od mego się zagłębi w cipce mojej żonki.Oczywiście musi być to obcy facet i w prezerwatywie bez analku bo żonka sie obawia na pierwszy raz do tego mam je miec wszystko pod kontrola ja było podczas porodu boa tam tez byłem i przy badaniach zonki u ginekologa to oswaja mnie jako faceta do peetracji pochwy przez obcego faceta przy badaniu bo wszystko zawsze widzę co robi ginekolog.Dlaczego żonka by mieła się mnie wstydzić u ginekologa(a mamy Prawo do obecnosci nawet w szpitalu)a obcego faceta lekarza nie.Myslimy o trójkaciku lub czworokacie tylko ze przy czworokacie to ma być najpierw jedna parka się rznie potem druga by można było pieścić partnerkę i wszystko widziec.

Radziłabym skorzystać z porady specjalistycznego lekarza- http://psycholog-ms.pl/poradnia/ nie jest to normalne zachowanie i relacja może pozostawić w Tobie trwałe uszczerbki. Każdy musi czuć się tą najważniejszą osobą dla drugiej połówki

Dlaczego musi? Może jej tak pasuje? Nie ma jednej normy zachowań do której wszyscy muszą się dopasowywać. OK, to kwestia poglądów, bo zdaniem zagorzałych konserwatystów właśnie tak jest ale moim zdaniem nie - każdy jest inny. I nie trzeba wysyłać do lekarza (bądź spowiedzi) każdego kto robi coś inaczej. Dziewczyna młoda ale już nie dziecko aby za nią decydować. Nie twierdzę że robi dobrze, różnie może się to skończyć ale to jej życie i niech sama sobie nim kieruje.

To po co zawraca nam głowę i tu wypisuje te swoje "zwierzenia"? widocznie coś jednak jest nie tak, wacha sie i szuka potwierdzenia. i niektórzy z nas w dobrej wierze chcą ją z tego wyciągnąć. Jakby nie pytała to nikt by jej nic nie pisał.

Witam. W miniony weekend zostaliśmy sami we dwoje i nie ćwiczyłam trygonometrii :). Dopiero w niedzielę wieczorem wróciła dziewczyna. Dzięki ładnej pogodzie dużo byliśmy na zewnątrz, m.in. dałam się namówić na mały rowerek. Ale na co nieco czas też oczywiście był. I ochota. Trochę porozmawialiśmy. Może faktycznie trudno myśli się o jakiejś dalszej przyszłości dla nas, więc ja niekoniecznie myślę o tym związku jak o takim do grobowej deski. Ale póki jest dobrze... Teraz poczytałam komentarze, widzę że działo się... Daruję sobie komentowanie tych wpisów o ginekologu, już nie czytam nawet. Wypad do Chorwacji i nagie plażowanie? O tak, odkąd zobaczyłam, że można tak swobodnie poczuć się w czyimś towarzystwie nabrałam ochoty na robienie tego na świeżym powietrzu. Trochę o tym myślimy, ale żadnych konkretów. Trzebaby zerbać trochę kasy i ustalić jakiś sposób transportu, nikt z nas nie ma samochodu (choć my we dwie mamy prawko, chłopak nie;)). Ale są też inne kraje, ponoć Bułgaria, słyszałam też wiele dobrego o Portugalii, ale to już bardzo daleko.

No a do tych co chcą mnie do lekarza posłać albo nawracać... OK, jestem jeszcze dość młoda (i chciałabym żeby tak pozostało, ale niestety...), ale poprzez doświadczenia swoje i cudze przede wszyskim bliskich i znanych mi osób naprawdę niejedno już znam. Także temat chorób psychicznych nie jest mi zupełnie obcy i wierzcie mi, nie jestem chora. Może pisać "chora" w takim sensie że "głupia", "robi dziwne rzeczy" - OK, przyjmuję krytykę, sama zaczęłam, ale choroba wymagająca leczenia to naprawdę jest coś innego. To nie jest nawet nałóg, nie robię tego kompulsywnie, dla zabicia strachu, stresu itp. Myślę że uprawiam seks jak każdy w moim wieku, kto jeszcze nie znudził się swoim partnerem :) Jedyna różnica, że mój chłopak ma także drugą dziewczynę i mieszkamy pod jednym dachem i do pewnego stopnia tworzymy związek w trójkę.

super gratuluję udanych relacji :)

Opisz to conieco bo dobrze piszesz

Dobrze było :) Raczej normalnie. Ciekawa może rzecz która wyszła spontanicznie to było tak że siedzieliśmy na przeciw że nasze nogi się przeplatały a ja obiema rękami zrobiłam mu "masaż", powoli ale do końca ;)

no i dobrze :) tak trzymać

wygadacsiechce:) załóż bloga bo naprawdę fajnie piszesz:)

popieram bloga :)

:) To by było ciekawe. Ale czy blog bez zdjęć i filmików ma sens? Bo tej granicy na pewno nie przekroczę. Nie chodzi nawet o jakieś scenki, tylko w ogóle twarzy nie chcę pokazać. Z drugiej strony bałbym się, że to mnie za bardzo wciągnie i zamiast cieszyć się życiem zacznę żyć tym blogiem. Nie wiem, to nie taka prosta decyzja.

to mógłby być taki niszowy blog adresowany do specyficznej grupy a ilustracje mogłyby być związane z tematem ale nie z wami :)

W sumie to nawet ta dyskusja już mnie trochę wciąga. Ale sama chciałam... się wygadać :)

Ilustracje rysowane ręcznie może? :) Będę rysować pozycje. Wybaczcie, mam dobry humor. :)

A tak troszkę poważniej, to musiałaby być wspólna inicjatywa, nie mogłabym tak sama bez ich zgody.

Chorwacja jest teraz bardzo droga, generalnie. Swoja droga nie dziw sie, ze chlopak nie ma "prawka", jesli naprawde chce Was obie zaspokoic to i tak bedzie zbyt zmeczony by bezpiecznie prowadzic :-) ...

a uprawiacie też seks analny?

saks analny w trójkącie?

Już pisałam, ja seksu analnego nie uprawiałam, a jedynie na razie jakieś pieszczoty tego miejsca, także w drugą stronę sie zdarzyły. W szczegóły już nie wchodzę, bo niektórych to obrzydza. Mnie nie. A "koleżanka" owszem uprawia, ale tylko czasami, nie jest to ich typowy sposób uprawiania seksu, ale generalnie lubią (ja też) różne urozmaicenia i to jedno z nich.

No właśnie czy ta Chorwacja nie stanie się ofiarą swojego sukcesu czy jak to się mówi. Jest chyba już zbyt popularna i na pewno nie jest to miejsce gdzie można szukać spokoju. Ale ładnie tam (oglądaliśmy zdjęcia i obrazy z google maps).

a Gruzja

Nie przyszłoby mi to nawet do głowy. Tam się jeździ plażować? Nago? :) Niby nad Morzem Czarnym, ale podobnie jak teraz Krym to kojarzy mi się raczej z rosyjską interwencją wojskową niż z przyjemnym wyjazdem. Dodam przy okazji, że nie mam w ogóle ochoty (a moi tym bardziej - to są tacy trekkingowcy trochę) na jakieś wczasy all inclusive, tylko wyjazd na własną rękę wchodzi w grę.

Nigdy niekogo nie krytykuję zwłaszcza gdy małżónkowie się spełniją w seksie nawet w trojkącie.Jest to wielka podnieta dla wszystkich.Dodam ze z tym badaniem u ginekologa w obecności meża to piękna sprawa przyzwyczaja to ze obcy facet grzebie e cipce waszej ukochanej to samo jest przezyciem łączącym zwiazek poród dla męża i jego żonki.Dodam że dobrze robicie że jesteście podczas trojkątu przy swych wybrankach bo gdy idą do osobnego pokoju czy sama do hotelu co będzie gdy natrafi na Zboczeńca nigdy byście sobie Panowie tego nie wybaczyli!!!A właśnie jest wielkie przeżycie gdy widzicie jak w ukochaną wkłada często dość pokazały członek wypełnia jej cipkę.