Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Marzy mi się facet łobuz jako partner, nudzą mnie tzw porządni mężczyźni

Polecane posty

Gość gość

przyznaje, ze lubie emocje, lubie codziennie cos nowego, nie mam na mysli faceta, ktory bije innych, cpa i kradnie Raz w zyciu takiego spotkalam, ale niestety nie bylam w jego typie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To idź sobie poszukaj w przedszkolu takiego łobuza co nie bije, nie ćpa i nie kradnie. Zresztą obrażę przedszkolaków w tym momencie, dzieci to najwięcej kradną chyba, sak już kradłem w przedszkolu zabawki do domu. Głupia c**a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w czym problem ? pelno przeciez takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma grzecznych łobuzów to jest irracjonalne. Są tylko cwaniaki za 5 złotych, najwięcej jest takich wśród policjantów, wybierają ten zawód bo myślą że będą z nich tacy pseudo gangsterzy bez ponoszenia konsekwencji, a najczęściej potrafią kozaczyć przy łapaniu pijanych dzieciaków albo na żonie w domu się wyładowują. Takie coś nie powinno się nazywać nawet mężczyzną, a kobiety które na nich lecą to psie odchody. Prawdziwy kozak nie zawaha się przed niczym. To czy pije, bije lub kradnie to kwestia drugorzędna, nie musi tego robić aby mieć charakter bez skrupułów. Szefowie gangów w życiu nawet przestępstwa nie popełnili, połowę Pruszkowa uniewinnili albo skazali na śmieszne wyroki bo ci ludzie nawet palcem nie kiwnęli choć są splamieni zbrodnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet gangster to jest to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro nr 2
Zwłaszcza kiedy kończy jak Al Capone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy taki koniec niz wiekszosci plebsu, w szpitalu na raka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro nr 2
Gangsterów rak się nie ima?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Al Capone to był prawdziwy męczennik, ale ostatnie lata swojego życia spędził przynajmniej na wolności, nie mając pojęcia że jego nazwisko stanie się kiedyś legendą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro nr 2
Troszkę mu wprawdzie syfilis wyżarł mózg ale gangsterem był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noooo suuuper jest gangster. po ryju dostaniesz, bedzie pieszczotliwie mowił do ciebie dzi ko. super !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie baby są potrzebne na świecie, bo facet musi czasem komus przypie..lić, żeby go energia nie roznosiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bedziesz miala problemu takiego znalezc,a porzadni faceci niech biora porzadne dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie liczy się czy ktoś jest zdegenerowanym gangsterem ale czy ma jaja aby oszukiwać i popełniać przestępstwa. Można popełniać przestępstwa na 100 sposobów. Kto oglądał "Papillona' Ze Steve Mcqueen'em i Dustinem Hoffman'em pamięta pewnie niezdarną postać Louisa Degi, fałszerza pieniędzy i obligacji. Na pierwszy rzut oka najbardziej ciamajdowaty facet pod słońcem, a miał charyzmę, i o to tu chodzi. Uważam też że tacy ludzie jak np Chopin to nie mężczyźni tylko kobiety, nie należy takich facetów uznawać za niemęskich tylko za kobiety i szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tej piosenki - taki stereotyp gangstera, łysy napakowany, w czarnym samochodzie, to niestety jest prawda ale nie zawsze. Piosenka też jest śmieszna. Dziewczyny gangsterów tych mniej inteligentnych są też zawsze mało inteligentne. Dlatego ja zawsze odcinałem się od wszelkich powiązań z takimi ludźmi choć nie ukrywam że znam takich, jednak lepiej działać na własną rękę, bo jak wchodzisz do gangu to nietaktem jest się później wycofywać albo odmawiać, zostałoby to odebrane jako brak szacunku, zdradę, a nawet za bycie konfiturą. Zależy też jaki gang, bo mało dzisiaj inteligentnych gangsterów. Ale co ja tam znam, tylko lokalne watażki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×