Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego w Polsce jest taka pogarda dla rodzin wielodzietnych

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego w Polsce uważa się że wszystkie rodziny wielodzietne to patologia? Dlaczego panuje taka pogarda wobec wielodzietnych rodzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w polsce jest bieda i przeważnie wielodzietne rodziny chodzą do mopsu żeby ogarnąć tyle dzieciaków mówie przeważnie bo niewszędzie. i tak naprawde te dzieci nie mają niczego zapewnione bo w polsce na jedno dwoje dzieci ludzi niestać a co dopiero więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to sa rodziny patologiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolołysy
Patologia to mój sąsiad który n*******la żonę i syna codziennie i nawet tytuł magistra mu w tym nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to patologia, której na to nie stać, a dzieci to wpadki, bo szkoda pieniędzy na antykoncepcję, lepiej się nachlać i zapalić fajkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sami jesteście patologia. A czy bezdzietność ze względu na karierę i zdobywanie majątku, nie jest patologią? A czy wychuchany jedynak,który ma wszystko podstawione pod nos. Który bez mamci niepotrafi zawiązać butów,i który zakładając rodzinę swoim zachowaniem krzywdzi innych, to nie patologia? Moje dzieci nie boją się pracy. Fachowców nie wołają,bo zrobią wszystko sami. Po mopsach nigdy nie lataliśmy. Puknijcie się w łeb. Pustaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arecki ma rację.Zresztą z pustakami nie warto dyskutować.Przykro to stwierdzić,ale tu takich większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia w przypadku wielodzietności jest wtedy gdy mają 4 dzieci, oboje nie pracuję, jest nędza a kobieta znów jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arecki a ile ty masz tych dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z numerem 1
Arecki nie ma racji! pisze o idelanym wzorcu rodziny, gdzie jest kilkoro dzieci, milosc ojca mi matki. A rodziny wielodzietne w Polsce kojarzą się rodzinami, gdzie jest niezbedna pomoc państwa, bo na swiat przychodzą co roku kolejne dzieci, którymi taka rodzina nie umie się odpowiednio zaopiekować. Nikt nie krytykuje rodzin, w których się normalne zycie. A krytykowanie kogos , kto nie ma dziecka, to jest i patologia charakterologiczna i glupota, bo skad można wiedzieć dlaczego ktoś nie ma dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest patologia, mieć tyle dzieci i nie mieć do tego warunków. Moja koleżanka ma 5 rodzeństwa, mieszkają w kawalerce. Jak tam się wchodzi, to jest czarno od dymu papierosowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z numerem 1
A na banaly o jedynakach, to nawet mi się nie chce odpisywać...:-p jakby nie było ktoś tego jedynaka wychowuje, wiec w kim trzeba szukac winy? w mamci, która do 15 roku zyc8ia zawiazuje sznurówki synkowi? czy tez w nim samym? mam corke jedynaczke- odpowiedzialna, samowystarczalna, n8igdy nie wyciagala od nas pieniędzy, ciężko pacuje, swój pierwszy samochod nie dostala od nas tylko wziela kredyt i splacila go ze swoich pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak kotka ma kilkanaście kociąt dwa razy do roku to też patologia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10.42. Jak nie masz dzieci,to wogóle się tu nieudzielaj. Patologia,to nie wina dzieci,a rodziców,którzy sami nad sobą nieumieją się ogarnąć,a co dopiero zakładać rodzinę. My wychowaliśmy czworo dzieci i nigdy po mopsach nie lataliśmy. Nauczeni tego,że za rzuconego peta na ulicy bym zabił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia to tam gdzie jest bieda, glod i nieszczescie. jesli rodzina jest duza, ale dzieci zadbane, zadowolone, widac miedzy nimi milosc to mozna tylko pozazdroscic. ale niestety to jest rzadkosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z numerem 1
Arecki- skup się chlopie..czytaj uważnie, powoloi , ze zrozumieniem!!! Mam dzieci . Mam JEDYNACZKE> Ponieważ nie myslalam macica a mój maz fiutem, to nie sprowadzałam na swiat kolejnych dzieci . bo wiedziałam, ze czasy sa niespokojne, ze kto wie, czy będziemy mogli zapewnić kolejnym dzieciom odpowiedni poziom zycia i wyksztalcenie. Rozmnozyc się jest bardzo latwo, prawda? Tylkjo potem trzeba to jeszcze wychować. ile i jakie dzieci ty masz to mnie to guzuk obchodzi, tylko niestety moje podatki ida na takie wlasnie rodziny- nieprzystosowane do zycia, wyciagajace rece do państwowej kasyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo żyjemy w skrajnie biednym państwie i tylko człowiek bez mózgu powołuje w takie warunki dzieci , w tym kraju nie powinno być przyrostu naturalnego polska to bagno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczeni tego,że za rzuconego peta na ulicy bym zabił. # o losie az taki terror

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z numerem 1
Arecki ma pewnie z 60 lat. Zrobil i wychowal dzieci w ustroju "najbardziej sprawiedliwym", kiedy państwo dzialalo na innych zasadach a MOPS-u jeszcze nie było. Dzieci jezdzily na kolonie, uczyly się w państwowych szkołach, a rodzicom wystarczalo na wszystko, bo nic nie było w sklepach:-D ..wiec daruj sobie arecki peany nad rodzinami, które sa krytykowane nie za ilość dzieci tylko za brak odpowiedzialności za nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 03. Twoje podatki idą na mnie i moje dzieci? Ode mnie to się odp*****l. Stać mnie było na czworo,to czworo mam. Czytaj ze zrozumieniem i powoli. A stać mnie jeszcze utrzymać ciebie i twojego wypierdka. Kto płaci więcej podatków? Was troje? Czy nas sześcioro? Dodam że dwoje z nas jest w drugim progu podatkowym,więc się tu niewychylaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie szufladkuje za samą wielodzietność. znam szanowane rodziny ze zgrają dzieciaków, ale np oboje są lekarzami, albo facet prowadzi dobrze prosperujący biznes. ale jak ktoś natrzaska dzieciaków nie mając do tego warunków, to raczej nikt nie będzie podziwiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzina wielodzietna to cud od Boga- już za kilkanaście lat dzieci będą na wagę złota, ale ogól ludzi tego nie pojmuje niestety, dzisiaj liczy się tylko kasa ,kariera i aby zgnoiść, oszukać, okraść, drugie człowieka, zero wartości i moralił rozwody to normalka ,nałogi to normalka,brak wychowania to normalka, nie wspomnę o związkach dwóch kobiet i dwóch mężczyzn oraz adopci do tego dzieci- to jest dopiero PATOLOGIA! ale to tylko moje zdanie i moja opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11.11. Dla twojej wiedzy. Mam 44 lat. Moje pierwsze dziecko urodziło się w 89 roku. Ślub i wesele na 120 osób zrobiliśmy za nasze własne zarobione pieniądze. W posagu dostaliśmy od ojca wychudzonego źrebaka,a od teściowej worek kartofli jak się po roku wyprowadzaliśmy na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ida- robić dzieci bo będą kiedyś na wagę złota- to dopiero patologiczne podejście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z numerem 1
K*a Arecki...ty to jestes dopiero patologia:-D Slownictwo jak z rynsztoka, poziom chodnikowy.. ciekawe jakie niby ty i twoja ferajna placi podatki? Chyba VAt od korzystanai za internert:-D Z głupimi nie dyskutuje, bo obawiam się, ze pokonają mnie swoim debilnym doświadczeniem:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
arecki- skoro stać cię było na dzieciaki i zapewniłeś im wszystko tak, aby nie czuły się gorsze w szkole bo kolega ma nowy piórnik a twoje dziecko stary (dla dzieci to wielkie obciążenie że są gorsze) to świetnie. Mój kolega ma właśnie w drodze czwarte, a ja się zapytałam jego zmarnowanej 26-letniej żony (bo ani kobieta nie jest uśmiechnięta, ani zadbana, ani nie interesuje się niczym innym niż domem i obiadami i sprzątaniem, bo kiedy) kiedy ona znajdzie czas w feworze obowiązków domowych na poświęcenie czasu dla każdego dziecka z osobna? tak, żeby wiedziało i czuło że jest najważniejsze w sercu rodziców? będzie tak: starsze będzie musiało opiekować się młodszymi, a mama będzie ogarniać dom. dziękuję za takie wielkie szczęście wielodzietności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez Arecki ty masz tylko 4 dzieci to jaka to wielodzietnosc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to patologia w większości
Niestety, takie są smutne fakty. Mam taką pracę, że o temat się ocieram i jak słyszysz, ze w domu jest powyżej 4 dzieci, to można założyć sie, że niestety ale to patologia. Wynika to z ekonomicznych warunków w Polsce, rodziny niepatologiczne ograniczają liczbę dzieci do możliwości finansowych (a nie są one wielkie) i nawet jak chcieliby miec więcej dzieci, to rezygnują. Patole się tym nie przejmują, uważają że to obowiązek państwa utrzymywać ich pijackie mordy oraz ich przychówek. Więc niestety, ale statystyka sprawia tę pogardę, bo większość to właśnie patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Polsce w ogóle jest pogarda dla kobiet, macierzyństwa, kobiet w ciąży, a w szczególności dla matek wychowujących dzieci!!! a matki, które nie pracują zawodowo i wychowują dzieci to już dla polaków najniższy sort człowieka, dno i pasożyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×