Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wczoraj widziałam taką sytuację

Polecane posty

Gość gość
dns,wyjątkowo się z tobą zgodzę ;) po cukrze,niektórym dzieciom dosłownie kolba odbija...choć barwniki i inne syfy też robią swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo rodzice powinni czytać i uczyć się na temat zdrowego żywienia niemowląt i dzieci. A że im się nie chce to pakują w dzieciaki różne syfiaste jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówicie,ze to jednorazowa akcja a ja przypuszczam,ze nie! Mam sama dziecko i nigdy nie bylismy w Mcdonaldach. Wiem,ze tam jest swinstwo i moje dziecko nawet jednorazowo tego nie bedzie jadl....Sam nie woła bo mu wytłumaczyłam z co tam jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko jest dla ludzi,ale trzeba znac umiar.Ja od czasu do czasu chodze do maca z dzieckiem,ze starszymi tez chodzilam i jakos nic im nie jest zdrowe dzieciaki mam. A Ty autorko przyjedz do Anglii to wtedy juz w ogole rece Ci opadna jak zobaczysz niemowlaki wpylajace fryty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj bylam w centrum handlowym i byl tam Mc donalds tam byly same rodziny z malymi dziecmi.nie wiem jak mozna tak male dzieci futrowac kurczakami smazonymi frytkami i innym swinstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie lubilam fastfoodow teraz jak jestem w ciazy to nie wyobrazam sobie zeby jesc to swinstwo.nawet przestalam jesc kurczaki i mieso kupywane ze sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zleciały się mamuśki, oj zleciały ... Każda mądrzejsza od drugiej i co z tego? Nic. Nasza starsza córka często chodzi z nami do Mca, do KFC itp itd. Jakoś ani nie tyje, ani nie ma schorzeń. Jest wesołą dziewczynką która lubi zabawę i dużo ruchu. Nie widzę powodu aby to zmieniać, bo po co? Wasze zdanie nie ma tutaj żadnego znaczenia. Dlaczego? Bo jak znam życie - 99% tutaj ściemnia ile wlezie. A dzieci? Zawsze będą chciały zjeść coś szybkiego. i słusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest zdrowa.zobaczymy za kilka lat jak bedzie wygladala.dziewczyno ty wiesz z czego oni robia np.nugetsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu chodzi o przyzwyczajenia. Teraz dziecko jest chude bo ma szybka przemiane materi ale z wiekiem ta szybka przemiana zacznie spowalniać a przyzwyczajenia zaczna narastac.....Ciesz sie,ze twoje dziecko jest szczupłe ale co zrobisz jak bedzie miało 19 -20 lat i bedzie samo decydowało o sobie? Przyzwyczajenie zaprowadzi je do takich miejsc.mama Z tataa pozwalali, mi nic nie było to czemu by dalej nie faszerowac sie tym jedzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latisha
No i co ci chodzi/ tez się zdrow odżywiam, ale ok raz w miesiącu idę do McD, dziecku nic nie będzie, od smoczka tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latisha
Ty autorko jesteś chyba bezdzietną stara panną. Nie masz swoich spraw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o potrzebę douczania się na temat zdrowego żywienia, bo przecież wszyscy wiedzą, że jedzenie w fastfoodach jest niezdrowe. Po prostu sporo matek uważa, że wyjście raz na jakiś czas na hamburgera nikogo nie zabiło. Nie wiem, co takiego jest w MD, że dzieci tam tak lgną, ale dla mojego syna jest to wielka wyprawa, mimo iż nie jest taki mały. Chodzimy raz na 2-3 miesiące, poza takimi wyskokami staram się gotować zdrowo, ale zdarza mi się również kupić chipsy lub colę, szczególnie na mecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość mówicie,ze to jednorazowa akcja a ja przypuszczam,ze nie! xxxx A na jakiej podstawie tak przypuszczasz? Znowu jakaś idiotka oznajmia jako wielka prawdę coś co jej się tylko wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościówa z 10:59, masz nieźle n*******.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Latisha
W warzywach z marketu jest tyle samo chemii co w sałatce w macu... Wszystko jest dla ludzi, fastfoody to nie trutka na szczury, jak dziecko zje kilka razy w roku to nic mu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 11.22 wspolczuje twoim dzieciom.tak nugetsy sa niezdrowe.poczytaj sobie z czego sa robione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 11.22 chyba fastfoody na mozg c***adly bo tak brzydko sie wyrazasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nuugetsy są z czego są. Na każdym straganie nie ma wcale mniej chemii niż w owych nuggetsach. Śmiechu warte jesteście paniusie, oj śmiechu warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość gość mówicie,ze to jednorazowa akcja a ja przypuszczam,ze nie! xxxx A na jakiej podstawie tak przypuszczasz? Znowu jakaś idiotka oznajmia jako wielka prawdę coś co jej się tylko wydaje. Napisałam,ze przypuszczam. A moje przypuszczenia popaprte sa doświadczeniem. Mój syn chodzi do przedszkola i tam dzieci chodzą co niedziele do Mac Donaldów. Dzieciaki opowiadają o zabawkach, o tym jak tatuś zabiera je po kryjomu przed mamusią do tych lokali. Mamusia opowiada ze dziecko tylko okazjonalnie raz na jakis czas je w takich miejscach. jedna matka mówiła ze nigdy by nie pozwoliła zjeść dziecku tego świństwa a dzieciak przynosi zabawki .Mial cała serie smerfów! ludzie sie wypierają ale chodzą.Jak jest mowa o zdrowym jedzeniu to wstydzą sie tych miejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z czego? bo nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktoś mnie oświeci? z czego są te nugetsy, czy jak im tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latisha jak jest to kilka razy w roku to jeszcze połbidy ale jak niektórzy rodzice niewinnie zabieraja dzieci co niedziele do Marketu na spacerek i niedzielny obiad zjadaja zamiast u babci na rosołku to w barach typu Macdonadl? wystarczy zobaczyc co sie dzieje w niedziele. Ja pracowałam w sklepie nieopodal punktu z tego tupu jedzeniem. Najwiekszy ruch byl własnie w niedziele i w sobote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nugetsy sa z modyfikowanych genetycznie szescionogich kurczakow powodujacych raka. A co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmielone kurczaki.Tam nie patrzą czy skora, czy chrząstka lub czy piorko....albo czy nie do konca jest wypatroszone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszedzie jest chemia tak zgadzam sie.ale lazenie j jedzenie w mcdonald to jest swiadome trucie sie i dzieci.kazdy sie zazeka ze raz na jakis czas chodzi.tak jasne jak by kazdy chodzil raz na 2 miesiace to by te budy sie nie utrzymywaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to twoje doświadczenia nie obejmują ogółu ludzi. Nie znam nikogo, kto chodziłby co tydzień do MD. Znam za to całe mnóstwo ludzi, którzy chodzą tam raz na kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mielone kurczaki.Tam nie patrzą czy skora, czy chrząstka lub czy piorko....albo czy nie do konca jest wypatroszone...." Chrząstki są bardzo zdrowe, bo wpływają na zdrowie stawów. Od skóry i piórek jeszcze nikt nie umarł. To nie byłby faktyczny problem, gdyby tylko takie rzeczy były w nuggetsach. Problemem jest to, ze one są nasączane jakimś chemicznym świństwem, które daje ten smak, bo nuggetsy zrobione w domu nigdy tak nie smakują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz na jakis czas a 2 letnie dzieci znaja wszystkie nazwy kanapek itd w mcdonalds

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Ale to twoje doświadczenia nie obejmują ogółu ludzi. Nie znam nikogo, kto chodziłby co tydzień do MD. Znam za to całe mnóstwo ludzi, którzy chodzą tam raz na kilka miesięcy. to kontrolujesz ich? wierz mi ludzie dorosli nie chca sie chwalic tym ze chodza tam z dziećmi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×