Dziwna sprawa z tymi uczuciami

Co zrobić jeśli trafiłam na nieśmiałego faceta, sama też raczej do śmiałych nie należę :O Z grupką znajomych byłam na imprezie, niby nic wielkiego, piwko, pogaduchy, wymiana poglądów. Było fajnie. Był tam też kolega kolegi. Już kiedyś się widzieliśmy, ale nigdy ze sobą nie rozmawialiśmy. Nagle moje koleżanki stwierdziły, że do siebie pasujemy. Jest do mnie podobny. Ale dziwna sytuacja z innymi kolegami żartowałam, rozmawiałam z nimi a na tego nawet nie potrafiłam spojrzeć. On z tego co mówiły koleżanki, cały czas na mnie zerkał, ale się nie odezwał. W ogóle się prawie do nikogo nie odzywał. Nie wiem czego się bałam. To było takie irracjonalne zachowanie z mojej strony. Teraz tego żałuję i nie wiem, kiedy znowu go spotkam. I zastanawiam się czy szukać z nim kontaktu, popytać kolegów czy odpuścić sobie? Coraz częściej o nim myślę i podoba mi się myśl, że mógłby być blisko :)