Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

16 Lat a zwiazek z 25 latkiem

Polecane posty

Gość gość
no wlasnie to mialam na mysli ze nie trzeba cale swieta spedzac tylko we dwoje, mozecie zaprosic rodzine do siebie albo ich podwiedzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie wyobrażam sobie żeby święta spędzić bez rodziców i dziadków ! dlatego będą spotkania. adrian mnie pytał czy może iść do kolegi bo ma urodziny a ja że wracam jutro hm pozwoliłam mu ale będziemy w kontakcie tel hm teraz to myślę co by zrobił gdybym mu nie pozwoliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym pytaniem o zgode i stalym kontaktem przesadzacie. Ja sie wkurzam jak zaprosze kogos a on siedzi w telefonie. To jest cholernie niemile i niekulturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie widzę w tym nic złego jak ktoś jest w związku ale ta droga osoba jest daleko i mimo to chce być z nią w stałym kontakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja widze problem i to duzy. Nie po to sie kogos zaprasza zeby siedzial w telefonie. Mnie tez to wkurza. Jak nie moze na chwile go odstawic tylko ciagle pisze i tak nie mysli co do mnie mowi to niech nie przychodzi wcale. Bedziesz starsza to zrozumiesz. Idzie sie do kogos zeby z nim pobyc a nie wypisywac, a jak przez pare godzin nie bedziesz miala kontaktu to nic sie nie stanie. Kwestia kultury. A przy wigilijnym stole piszesz sms albo jak jestes u rodziny na jakis uroczystosciach ? u mnie to nie przejdzie przez wzglad na bliskich. Tak samo traktuje znajomych i oni mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale adrian to zaproponował że będzie pisał do mnie, zresztą jego koledzy wiedzą że jesteśmy w stałym kontakcie i jaki adrian jest. A u rodziców to rzadziej ale pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy robi co uwaza za sluszne. Mi sie to nie podoba i nie toleruje, ani sama nie pisze. tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Limonka naucz sie najpierw pisać a potem pisz te bzdury o zwiazku dwóch upośledzeńców nie wiem czy osoby tutaj serio ci odpowiadają czy robiw sobie jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro adamowi zrobię niespodziankę i przyjadę najwcześniejszym autobusem czyli koło 5 rano będę w cieszynie zakradne się do łóżka i mojego faceta mocno przytule jak się obudzi to się ucieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ty myslisz ze gosciom ktos bedzie uwage zwracał? znajac zycie to sie smieja ze pisze i ze jest pantoflarzem :D to typowe u facetow. Ja mam faceta 1500 km od siebie i nie scigam go telefonem :) takze glupio tlumaczysz sie odlegloscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu w końcu tej dupy bo już z rok albo dłużej chciałabyś i nie możesz bo nir wiesz jak sie do tego zabrać i ten twój uposledzony impotent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ucieszy sie o ile nie bedzie skacowany spal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tłumacze się odległościa! skoro adrian chce pisać do mnie to widocznie ma gdzieś kto co tam mówi! czy nie mówi ! koledzy wiedzą jaki on jest a pozatym to adrian napewno by nie siedział u kogoś kto nie akceptuje tego że chce być w kontakcie z bliska mu osoba a skoro poszedł to oni to rozumia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok kazdy ma prawo miec swoje zdanie. Ja mam i tak w 99 % na kazdy temat inne niz ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrian pije ale trzyma umiar także nie boję się że będzie na kacu zresztą ostatnio wypił za dużo i miał kaca niezłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*rozumieją analfabetką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ty myslisz za jak facet raz sie upije i bedzie mial kace to drugi raz sie mu nie zdazy ? nie zdziw sie w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma Cie tam to zaznaczam, ze nic nie slyszysz nic nie widzisz co tam robią. A trzymac umiar to mozna przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale adrian rzadko pije tylko w takich sytuacjach gdzie się mocno klocimy a tak to coś wypije ale w małej ilości! Może i nie ale wiem że adrian nie daje z siebie żartować więc wiem że na tej imprezie jest ok zresztą i tak mi pisze że za jakiś czas wychodzi do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Jutro adamowi zrobię niespodziankę i przyjadę najwcześniejszym autobusem'' To jak w końcu ma na imię twój narzeczony, bo raz Adrian teraz znowu jakiś Adam, chyba nie takie trudne nauczyć się jego imienia ciągnąc to prowo przez prawie 2 lata i pisząc o ''Adrianie-Adamie'' w każdym niemalże zdaniu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W kwestii Adriana-Adama jestem praktycznie pewna, że Limonka pisze głównie z telefonu (smartfonu), który ma coś takiego jak słownik i przy pisaniu podpowiada użytkownikowi słowa do wyboru. Wystarczy kliknąć spację przy szybkim pisaniu i wstawia się słowo "podpowiadane" a nie to, które chcieliśmy napisać. Można tego uniknąć pisząc powoli lub po napisaniu przeczytać swój tekst przed wysłaniem, ale kto z młodych ludzi tak robi? Mało kto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limonka17
pisze szybko i z telefonu i oczywiście że mam tu funkcję która mi podpowiada dane słowo jak widać zawodzi Adrian to jest mój facet!! a co do weekendu andrzejkowego to mogę powiedzieć że adrian i te nasze kompromisy się sprawdziły było super i adrian był taki kochany tak mnie zaskoczył przygotował niespodziankę super było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po kazdej klotni u was zawsze jest lepszy czas a potem to samo co zwykle. A zobaczymy jak dlugo potwa ta idylla bo o poprawie po 1 weekendzie i zaledwie paru kompromisow nie mozesz twierdzic ze sie poprawilo calkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limonka17
nie mówię że całkiem się zmieniło! w naszym związku poprawa początki są sukcesem! mam nadzieję że już zawsze będzie tak jak w weekend!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limonka17
Boże w weekend byłam z adrianem razem doszło do zabawy, miałam jego spermę na granicach a dziś mi było niedobrze nie wież by myśleć i boję się trochę że sperma dostała się do środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to trzeba myslec. W ciazy nie jestes. Nie mozesz miec objawow tak szybko z reszta. Głowy zapomnialas ? Czy znowu sie gumki nie chcialo zalozyc? No rusz sie do jakiegos lekarza i zacznij brac tabletki, w Krk pelno ginekologow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miał prezerwatywe ale po pierwszym wytrysku poszła do kosza później jakiś czas przytuleni lezelismy a później znowu zabawa, fort długo do bardzo późna byliśmy że sobą, cała sytuacja się tak toczyła że z głowy mi wyleciało zabezpieczenie. adrian jest nadal przeciwny tableteka, chyba będę brać je bez jego wiedzy bo zabardzo duże ryzyko jest, a jak pomyśle że z weekendy kazdy którzy wrócę do domu taki z zabawami będzie no to koszmar, boję się co jest przyczyną że źle się poczułam !! głupio wpaść w ciążę i jeszcze nie uprawiajac seksu! a i adrian znowu o ślubie mi nawija żeby termin jakiś wybrać koszmar bo będzie miał teraz 27 lat i znowu się zaczyna że mówi jaki to on stary i nawet rodziny nie ma i że wkońcu chce się ustatkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty zawsze mowisz ze bedziesz brac, ze pojdziesz do lekarza, ze bedziesz myslec, ze po 1 zabawie to juz na 2 nie trzeba sie zabezpieczac, mowisz ze myslisz itd a to gowno prawda. Nie myslisz, nie zabezpieczasz sie, uzywajac prezerwatywy to trzeba sie umyc i zakladac nastepna. A o tej rodzinie i slubie mial czekac 2 lata czy iles sama tak pisalas a znowu wrocil temat jak bumerang slub i dzieci. To kiedy slub i dzieci ? W koncu on ma 27 lat !!! haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×