wybrał zone....

nie mnie. Bajkowa milosc okazala sie klasycznym romansem z klasycznym zakonczeniem... a tak pieknie bylo tak pieknie bylo przez rok.... Ale nie o to mi teraz chodzi zeby opowiadac i rozczulac sie nad tym jak bylo... nawet nie o to zebym miala pisac jak boli i jak fatalnie sie czuje... oczekuje raczej ze mnie tak skopiecie slowami ze stane na nogi i wyzbede sie tego uczucia....

chce mi sie wyc z bolu.. tak bardzo bym chciala nawyrzucac by poczuc ulge choc wiem ze nie poczuje jej i tak....

dobrze ci tak szmatko ;) wykorzystał cie i zostawil bylas mu tylko potrzebna do spuszczenia sie na ryj

jakies byle kochanki wespra?? pomoga ??

A na co liczylas? obiecywal ci cis?

po co sie za niego bralas, skoro wiedzialas, ze ma zone? Oni nigdy nie zostawiaja zon!!!

na co liczylam... na to ze bedziemy zyc razem ze kiedys sie zdecyduje zeby zyc z jedna nie z dwoma... ale coz zrozumialam ze to nienastapi ze jest tchorzem i odeszlam z podkulonym ogonem probuje sie ze mna kontaktowac ale ja juz nie pozwole sie omamic...

Czasem tak, mnie zostawil maz

obciągałaś z połykiem szmatko?

staralam sie, i dalam z siebie wszystko lecz nie wystarczylo...

czyli to ty jednak zerwalas? Jak probuje?

jak maz uargumentowal odejscie? z jakich powodow zdecydowal sie odejsc?

ja... choc z bolem serca, i od tygodnia placze do poduszki wyje z tesknoty ale nie zgodze sie przeciez na zycie jako ta druga, on dzwoni pisze chce mnie znowu na czule slowka zwabic

Szczerze mowiactl to jamu pomoglam,w podjeciu decyzji;-) nie umialabym zyc z oszustem, a zdradzal mnie bo nie chcialam polykac albo anal itp, chodzilo o sex.

No tak, to nie ma sensu. Tez bym tak nie mogla. Ile byliscie razem?

a dzieci? macie? moj rycerz argumentowal ze nie moze sie rozwiesc bo dzieci.... tradycyjna wymowka

Tak,jedno. A kochasz go?

rok. Rok w ktorym tak wiele razem przezylismy i tyle chwil spedzilismy ze bede sie zbierac po tym chyba 5 lat.

czyli bylo duzo fajnych rzeczy? np co?

kocham

wszystko, wspolne spedzanie czasu, rozmowy, wszystko.. wszystko....

ja mojego rzucilam po pol roku, nie kochalam i mi te spotkanie sie znudzily.

Ale u mnie to byly tylko randki w domu... poki co nie zaluje

Robilam w lozku co tylko chcial i mimo to......

brawo dla autorki ze dała sobie spokój z żonatym

Bylam kochanka on byl w separacji, bylismy 2 lata razem az do czasu rozwodu. Wtedy podziekowal mi, ba podziekowal- powiedzial w*********j szmato! A taka milosc byla, plany, zareczyny, rodzinne spotkania! Wybral zycie samotnika przy mamusi. Czuje sie podle, mija 4mc a ja nie potrafie sie pozbierac choc jest lepiej niz w 1mc bo na lekach juz nie jestem. Wiem ze bedzie lepiej, mam wsparcie. Jego zone. Wiem dziwnie brzmi ale mam. I wiem jaka byla przyczyna rozwodu. On co innego zona co innego. Przejrzalam, jest perfidnym klamca bez uczuc bez serca. Kocha tylko siebie i matke. Ale czuje zal, zal 2 lata stracone. Przyplacone nerwica i schudnieciem strasznym. Zobaczysz, z czasem bedzie Ci lepiej ale potrzebujesz czasu- by wszystko przeanalizowac no i jakies wsparcie obok kumpeli, przyjaciolki?! Nie odpisuj. Nie odbieraj! Nie daj mu satysfakcji. Na uczuciach grac nie mozna! Zablokuj numer. On chce Cie tylko do pocieszania, seksu i calej reszty. Zmami slowami a potem kopa da. Brutalne ale prawdziwe. Na ta chwile u mnie zadnych zwiazkow. Musze podniesc sie i powolutku podnosze i Ty dasz rade ;-)

21.21 podszyw..

No u mnie nie doszlo do stosunku,byly pocalunki, pieszczoty, ale do sexu nie dopuscilam wiec az tak nie cierpie.

To ja ci coś powiem.Bylam z żonatym facetem w związku przez 5 lat.Tak tak nie przesłyszałam sie ...5 lat.Kiedy postawiłam mu w końcu ultimatum ja albo żona...wybrał żonę.Chciałam skończyć ze sobą nie chciało mi sie żyć całe życie mi sie załamało.Minely juz dwa lata i pomału zaczynam stawać na nogi.On w międzyczasie postarał sie z żona o drugie dziecko i dalej tworzą kochająca sie rodzinkę.

po prostu nie mialam innego wyboru. zycia w trojkacie na dluzsza mete sobie nie wyobrazalam, psychicznie juz nie dawalam rady cierpie starsznie ale lepsze to niz cale zycie zyc jako ta druga