czy was tes wkurza okreslenie"PRZYTULANIE" zamiast sexu?

sledze rozne fora internetowe, bo staramy sie z mezem o dziecko, jednak okreslenie ze przytulalam sie tego i tego dnia powoduje ze wychodze z siebie! jakie przytulanie? od tego sie nie zachodzi w ciaze! uprawiacie seks, wspolzyjecie, bzykacie, sexicie itp itp nazywajmy rzeczy po imieniu!! przytulanie i wsplzycie to dwie inne sprawy zrozumcie to!!

już wole "r*****ie" niż "przytulanko"

no ale skoro wiesz, że chodzi o seks, to czego się rzucasz, pokrako ? Można powiedzieć 'idę zasiąść na tronie', a można i 'idę się wy/s/rać.

a dlaczego wyzywasz kogoś od pokrak wyłącznie dlatego, że wyraził swoje zdanie?

bo wymyśla problemy z du/py, pokraka

zgadzam się z aturoką to całe "Przytulanie" jest strasznie infantylne. Określenia tego typu stosują dziewczyny od "fasolek", "owólek" itd :P

"owólek" - gratulacje za wysoki poziom edukacji! z "u" byłoby lepiej

przytulanie mnie razi, ale dla mnie szczytem infantylności jest "serduszkowanie" krew mi się gotuje jak czytam, że dorosłe kobiety, matki dzieciom, wstydzą się nazywać rzeczy po imieniu. nie wiem, jaką wiedzę seksualną takie osoby swoim dzieciom przekażą...

kurka wodna - zgadzam sie , dorosle kobiety a nie nazywaja rzeczy po imieniu. do tego "serduszkowanie" litosci!!!!!!!!

A może takie kobiety myślą że tak zachodzi sie w ciąże :P ?

tak samo mnie denerwuje jak "staram się o fasolkę" :D jeśli ktoś nie lubi używać określenia sex a się stara to moze użyć słowa "starania" :D

tez mnie trafia jak czytam fora i widze przytulanka, owulki, tempki, fasoleczki i malpki :O takie kobiety sa chyba lekko niedorozwiniete i nie powinny miec dzieci :)

Noż ja p******ę :o para jak lubi może to nawet nazywać czytaniem albo zmywaniem garów i nic Tobie do tego!

mam obraz kobiet przed oczami ktore uzywaja wlasnie takich okreslen...a czy idac do ginekologa tez uzywaja takich stwierdzen? bo kiedys na forum medycznym znalazlam takie okreslenia, buahahaa Pani doktor wczoraj sie serduszkowalam z mezem albo Panie doktorze wczoraj przytulalam sie z narzeczonym - czy moge byc w ciazy ? haha

Moga sobie nazywac jak chca ale miedzy soba. Jezeli dorosla kobieta chce rozmawiac z innymi doroslymi kobietami, niech nie uwaza je za zdziecinniale kretynki, podobne sobie i uzywa normalnych okreslen.

niektórzy nazywają to jeszcze tak, że przytulają się i w związku z tym czy jest szansa na fasolkę ? :D

Tak, wkurza i to strasznie. Bo przytulanie to obejmowanie się z kimś. A seks można określać na tysiąc sposobów i tak też powinny o nim pisać dorosłe kobiety starające się o dziecko.

nie sprecyzowałam - jakich określeń np. współżycie, bzykanie cokolwiek innego niż serduszkowanie i przytulanko...

A co to jest serduszkowanie, bo pierwsze słyszę? x Co do tematu, to mnie tam takie rzeczy nie wkurzają. Ot, slang taki. Fakt, że infantylny, ale przecież nikt nikomu nie każe się udzielać i rozmawiać w ten sposób. Wkurzają mnie natomiast inne rzeczy, jak podatki, cena benzyny, kolejki do okulisty.

Tak, wkurza mnie to. Najpierw kobiety sprawdzają owólkę, potem serduszkują i przytulają się celem fasolkowania, a potem nie przychodzi małpka. A jak zostają mamusiami to karmią swoje dzidzi mleczkiem z cysia albo mleczkiem z butli. Dla mnie obłęd :D

Nie wiem, co bardziej infantylne, czy mówienie na blastocystę fasolka, czy dziecko...

mnie denerwuje "dzidzia", "bobasek". Mega infantylne, dałabym w ryj jakby ktoś powiedział dzidzia na moje dziecko. To człowiek a nie lalka. Dorosłe kobiety chcę mieć dzidzię w brzuszku. Porażka.

to moze sie przeciez udac czemu nie! ja tam wierze ze jak sie wie to sie uda :) www.youtube.com/watch?v=hvS7LBZNLNY

Mnie to trochę śmieszy, raczej nie wkurzają mnie takie drobiazgi. Ale z serduszkowaniem się wcześniej nie spotkałam, to już zupełnie idiotyczne określenie.

A co do zdrabniania, to piszę na forum związanym z bieganiem i tam często faceci pytaja o poradę w sprawie "bucików". Rozmiar 45 i nazywają to bucikiem. Widać nie tylko kobiety są zdziecinniałe. :D

a co to znaczy serduszkowanie? :D

Mnie wkurza okreslenie @ jako miesiaczki/okresu, owulka, przytulanie, fasolka... zastanawiam sie czy te kobiety maja jakas przypadlosc psychiczna czy czuja sie jakies niedowartosciowane?

chciałabym mieć takie problemy jak wy:P