żony żołnierzy

dziewczyny czy facet którejś jest żołnierzem??? my mamy 3 dzieci i jestem przerażona wizją tego że w obecnej sytuacji gdyby do czegoś doszło zostajemy sami:(

Mój jest żołnierzem i dzięki temu jestem spokojna bo mam najdokładniejsze informacje i wiem,że wojny nie będzie.Dziwię się,że ty tego nie wiesz

mój mąż jest żołnierzem. Mam nadzieję ze Polska nei będzie taka głupia i nie wystawi naszych mężów, synów, ojców, braci na śmierc w wojnie z Rosją. Poza tym żołnierze biorą udział tez w misjach pokojowych stabilizacyjnych i tam tez mogą zginąć nie koniecznie na wojnie.

Ale idiotki tutaj siedzą, dokładnie dzięki temu,że bazuję na info trochę szerszych niż TVn i panika PISU jestem spokojna, też się dziwię,że o tym nie wiesz.

mój też mówi że nie będzie, ale dasz głowę za putina??? nie masz 100% gwarancji że nic nie bedzie... zresztą u męża w pracy tematu nie ma... może twój jest jakąś szychą i ma dostęp do info ale mój niestety nie...

gość z 11.18 to jakim Twoj maz jest zołnierzem skoro on wie a większośc świata tego nei wie?

pracuje w wojsku,jestem mama 2jki dzieci,i powiem wam,ze sie obawiam nie wiadomo co Putn...wymysli:( nasze babki tez sie kiedys nie spodziewaly

Większosc świata wie, nei widzą histeryczki i Pis.

śmieszna jesteś, na pewno zwykły, szary żołnierzyk z Polski wie na pewno, że wojny nie będzie. tego nie wie nikt poza putinem. a podejrzewam, że i on sam jeszcze nie bardzo wie co chce zrobić.

Jesteście głupie.Gdyby było widmo wojny to żołnierze byliby postawieni w stan gotowości bojowej a tak nie jest.Otrząśnijcie się i ruszcie głowami.

ktoś kto ma pojęcie o armii rosyjskiej , wie też że Rosja i Putin nie majążadnych skrupołów i nie cofną sie przed nczym. a zwykly szeregowy w wojsku nei jest w stanie tego przewidziec

Jezeli ktos bedac z wyboru zolnierzem zawodowym korzysta z wielu przywilejow (dobre pieniadze, pewna praca, itp.) to dla tego kogos i dlajego partnerki powinno byc od poczatku jasne ze ta praca laczy sie z okreslonym ryzykiem, ktore wlasnie przez te przywileje jest oplacone. Zolnierz zawodowy to wybrany zawod ze wszystkimi przywilejami ale i obowiazkami i ryzykami.

wiesz gdybym nie miała dzieci to bym nie panikowała, a wy jesteście takie pewne że wojny nie będzie??? może nie będzie za mc ale za pół roku??? za rok??? to że biorę taką mozliwość pod uwagę nie znaczy że jestem idiotką:/ i wiem że żołnierze giną nawet na akcjach pokojowych ale wtedy ty z dziecmi jesteś bezpieczna a mi chodzi o sytuację gdyby coś było u nas, zostajesz bez męża...

Tez jestem zona zolnierza i nie popadam w panike.co ma byc to bedzie, kijem wisly nie zawrocimy. Teraz pewnie skonczy sie na stroszeniu piorek, ale kto wie co sie wydarzy za trzy czy dziesiec lat?jako zony zolnierzy musimy sie z tym liczyc, tak jak z tym ze sa sytuacje ze musimy liczyc same na siebie np. Poligony, cwiczenia, sluzby, kursy. No chyba ze ktos ma ciepla posadke np w wku czy wog i niegdzie go nie ciagaja.

jeszcze nie są bo jeszcze nic sie nei dzieje ale jak wybuchnie konflikt na ukrainie to i Polska będzie w stanei gotowowści bojowej a wtedy nasi męzowie beda siedziec 24h w pracy. Wiem k***a jak była powódz moj siedział w p**du zeby ratowac topielców

gość Ale idiotki tutaj siedzą, dokładnie dzięki temu,że bazuję na info trochę szerszych niż TVn i panika PISU jestem spokojna, też się dziwię,że o tym nie wiesz. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx dzięki za wsparcie.Niektóre tu zaraz zaczną schrony budować

bardziej niz pisior to chyba donek i komorowski sraja w gacie

gość z 11.18 to jakim Twoj maz jest zołnierzem skoro on wie a większośc świata tego nei wie? Był na wielu misjach pokojowych,do tej pory często lata do Afganistanu i wielu innych miejsc.Gdyby coś się szykowało nie miałabym go teraz w domu tylko siedziałby 24/7 w pracy.Wyluzujcie a jak coś się zacznie dziać to wam powiem:)

ja nie mówię że nie wiem z czym się wiąże praca żołnierza ale chyba mam prawo do obaw i strachu??? i owszem dzis nie są postawieni do gotowości bojowej a wiesz czy za tydz nie będą??? wiesz ze to czym dysponuje polska armia w porównaniu z rosją to jedno wielkie NIC??? że ich rozpyzi w trymiga??? jak zwykle kafeterianki wiedzą lepiej od innych że nic nie będzie:/ a prawdopodobieństwo że jak dojdzie do wojny to ona nas ominie jest małe... wojna nigdy nie toczy się między 2 krajami...

i co ze byl iilka razy w afganistanie to pozjadał wszystkei rozumy hahah smieszna jestes Ty i on

Oboje zmezem jestesmy w rezerwie i tez nie sram w gacie.

jestem zona sapera,teraz jest na szkoleniach,nie mamy kontaktu od 2dni,mamy jedno dziecko,za miesiac rodze.Ja bardzo sie boje,po ostatniej rozmowie z mezem,kazal spakowac siebie i dzieci,o tak na wszelki wypadek,zawsze w takich przypadkach nawet jesli jest jest 1 %szans...coz Boje sie tez tego ze w razie czego zostane sama

putin przemawia

Nie powiedziałam,że pozjadał wszystkie rozumy Chyba nie umiesz czytać.Ktoś zapytał to odpowiedziałam.Widzę,że was nawet sprawdzone informacje nie uspokajają bo fakty w tvn sa bardziej wiarygodne:O

Bkt owszem ja tez sie obawiam i wiem ze gdyby cos to zmietliby nas w powierzchni ziemi, ale nie mamy na to kompletnie wplywu. Mozemy sie niepokoic ale zyc z tym trzeba. I gosciu od ,,wojny nie bedzie" i ,,meza latajacego do afganistanu" uwierz ze zwykly zolnierz nic nie musi wiedziec co tam sie u ,,gory" kroi. Absolutnie nie mowie ze bedzie wojna, bo daleko mi do paniki sianej przez media, ale jak wydaje ci sie lub jemu ze skoro nic sie w jego codziennych obowiazkach nie zmienilo to nic nie bedzie to sie grubo mylisz.

ja pitole autoraka zapytała czy inne kobiety sie nie boją bo jest realna niz kiedykolwiek grozba wojny a tu mądre mamusie kafeterianki żony żołnierzy generałów pewnie (haha) wiedza wszystko najlepiej i jak zwykle wylewaja na nia pomyje. Wg mnie dzis wszystko jest mozliwe to ze dzis nasze wojsko nei jest postawione w stan gotowosci to nei znczy ze ei bedzie jutro, pojutrze czy za tydzien. jesli rzad postanowi ze Polska bedzie brała udział w wojnie to niesetey nasi mężowie beda musieli isc na tą wojne.

ale widzisz różnicę między wojną a poligonem:P??? bateria męża na misje nie jeździ, chciał przenieść się do desantu ale nie pozwoliłam:P

Bkt widze ze masz meza ,,lotnika"?:-)

Bkt owszem ja tez sie obawiam i wiem ze gdyby cos to zmietliby nas w powierzchni ziemi, ale nie mamy na to kompletnie wplywu. Mozemy sie niepokoic ale zyc z tym trzeba. I gosciu od ,,wojny nie bedzie" i ,,meza latajacego do afganistanu" uwierz ze zwykly zolnierz nic nie musi wiedziec co tam sie u ,,gory" kroi. Absolutnie nie mowie ze bedzie wojna, bo daleko mi do paniki sianej przez media, ale jak wydaje ci sie lub jemu ze skoro nic sie w jego codziennych obowiazkach nie zmienilo to nic nie bedzie to sie grubo mylisz. xxxxxxxxx czy zwykły czy niezwykły każdy siedziałby w pracy bez wyjątku żeby w razie czego w każdej chwili był gotowy do działania i żeby nie musieli go szukać nie wiadomo gdzie.Czy wam naprawdę tak trudno jest to zrozumieć?

K***a opanujcie się z tą wojną!!