Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa wpada tylko na 5 min, ale to strasznie wkurza

Polecane posty

Gość gość

Pół roku temu coś mi upadło na głowę i zgodziłam się zamieszkać na poddaszu u teściów. Wszystko mamy niby osobne, nie wchodzimy sobie w drogę, nie rozmawiamy o tym co robimy, dokąd jedziemy itd. Wszystko byłoby ok, gdyby nie niezapowiedziane wizyty obojga teściów na 5 minut. I tak kilka razy w ciągu dnia wpadają sobie do wnuczki, bo słyszą, że się bawi, że sobie krzyczy, że coś tam jeszcze. Władowaliśmy w poddasze kupę kasy (to była ruina), w naszym miasteczku nie ma za bardzo niczego na wynajem, nie chcemy się wyprowadzać, zresztą to taki problem nie problem. Jak przeżyć te wizyty i się nie denerwować. Dodam, że prosiliśmy, żeby uprzedzali, ale uznali to za głupotę, bo przecież mieszkamy w jednym domu. Kilka razy już obudzili mi córeczkę, bo jak pukają to szczeka nasz pies. To też ich nie rusza :-( Jak z nimi rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech mąż porozmawia a jak to nie pomoze ty zacznij wpadać na 5 min. ale starannie wybierz moment żeby im przeszkadzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im to nigdy nie przeszkadza, bo mają kuchnię i w niej siedzą całe dnie. My mieszkamy w jednym pokoju póki co ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammama
załóż zamek w drzwiach żeby niby dziecko nie otworzylo i nie spadlo ze schodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro juz kilka razy zdarzylo sie ze tesciowie obudzili mala swoim wpadaniem i nic sobie z tego nie robia to mnie to wyglada na kontrolowanie ciebie. jesli beda sie zapowiadac to nie "przyłapia cie" a pewnie sa ciekawi co tam sobie porabiasz i to zwłaszcza kiedy dziecko spi. oczywiscie na pewno przychodza tez do wnuczki ale czy zawsze to jest powodem? ja oczywiscie nie wiem tego na pewno ale takie sa moje przemyslenia na ten temat. a nie dałoby sie zalozyc zamka do drzwi? tylko tych drzwi najdalej od dziecka, zeby sie nie obudzilo. nie powinni sie obrazic jesli wytlumaczysz ze chodzi o to by dziecka nie obudzic kiedy pukaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej ty na 5 minut zaprowadz córkę do nich, niech się pobawi z dziadkami ty sobie rozpoczniesz, i wszyscy będą zadowoldni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście miało być rozpoczniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholera miało być odpoczniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadz sie od niej,jak najszybciej,a jak nei to cierp!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×