Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olala45

Kiedy kupiliście dziecku komórkę?

Polecane posty

Gość olala45

Witam, jak w temacie – kiedy kupiliście dziecku pierwszy telefon? Syn ma 8 lat, czasami bawi się naszymi telefonami, ma Tm swoje aplikacje i gry, La Mamba Party i coś z tym stylu, ale już jakiś czas marudzi, że chciałby swój telefon. Ja uważam , że jeszcze jest czas, ale z drugiej strony dzieci w szkole już mają, więc nie chcę, żeby tak odstawał od rówieśników – dzieci potrafią być okrutne. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ,ze dzieci mają ale tez uważam ,ze 8 lat to za wcześnie mysle ,ze optymalnie TO 4TA KLASA po co mu komórka w pierwszej?2giej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja w będąc w zerówce znalazłam psa z połamanymi żebrami (wyskoczył z balkonu tuż przy domu) Zanim się dowiedziałam czyj on jest, zanim ktoś zadzwonił i zanim właścicielka po niego przyjechała to minęły 3 godziny... A ja akurat nie miałam komórki i rodzice odchodzili od zmysłów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj siostrzeniec ma 8 lat i od dwoch ma, odkad poszedł do 1 klasy , przydaje się, zwłaszcza że sam wraca do domu ze szkoły i siedzi w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci do 3ciekj klasy sa odbierane ze swietlicy przez opiekunów- na co im komórka? żeby wp*****l w szkole dostały i im z******i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto wypuszcza pierwszoklasistę samego do domu???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna szkoła nie pusc****erwszoklasisty bez opieki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już wielki czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka ma 7, 5 lat i nie ma komórki i nie bedzie miała w najbliższym czasie, ja ja odbieram ze szkoły i nie ma potrzeby, zreszta moja córka wcale o telefon nie prosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz u mojej siostry wypuszczają, to mało miasteczko i nikt się nie cyka i nie przejmuje, rano siostra go zawozi po drodze do pracy, wraca do domu sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza trym on juz jest w trzeciej klasie, poszedl do szkoly majac 6 , a jest z konca listopada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkąd poszły do szkoły miały tel kom. aby miały z nami kontakt po szkole. We dwoje pracujemy z mężem i woleliśmy być dostępni pod telefonem zawsze w razie czego To nam ułatwiało zycie i komunikacje z dziećmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obie mam dwie córki dostały telefony na komunię , ale w szkole tu gdzie mieszkamy wychowawczynie nie wyrażają zgody aby dzieci miały w szkole telofon to jest dopiero głupota, na świetlicy pani też robi uwagi gdy dziecko przyniesie komórkę nie ma to jak podstawówka na prowincji !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos powyżej z pomarańczki poierdoooliii głupoty z tym odpieraniem dzieci od 3 klasy OD I KLASY podst dziecko jak najbardziej może samo wyjść ze szkoły, NIE musi na ZADNEJ świetlicy siedzieć i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieci chodzą do szkoły w wielkim mieście i od pierwszej klasy dzieci mogą sobie do domu iść jeśli nie ma daleko do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już widzę jak wy z 7 czy 8 latkiem nawet po szkole na spacer za rączkę chodzicie z nim. Na rower tez nie wypuszcacie ,albo aby pokopać pilke z kolegami na boisku tez nie? cóż za zabetonowane w 4 scianac niektórych dzisiejsze dzieci, aby sobie w tym wieku same na podowrko wyjść nie moglo bo mama spazmów dostaje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwazam ze glupota to jest zabraniac, dziecko musi miec kontakt z rodzicem to nie te czasy gdy mamusie ze szkoy odbierały i w domu z obiadkiem czekaly, moja siostra pracuje od 8 do 16 tej szwagier jest w domu w weekendy, lepiej jak wroci ze szkoły albo jak wychodzi wysle smsa, odmelduje się i nie ma nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerda z Królowej Śniegu bo tak jest!! Malo która szkoła, naprawdę niepotykanie mało która nakazuje dziecku siedzieć w świetlicy aż do odbioru jego prze rodzica. Są to ewenementy, jak dla mnie idiotyczne wymogi . Dziecko od 7 roku zycia samodzielnie może się poruszać bez opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej siorki mały chodzi na piłkę, basen, jest ministrantem, na żadną świetlicę by nie miał czasu, po co mialby tam gnić, jak może w tym czasie robić to co lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie rozumiem po cholerę wysylać dziecko na jakieś absurdalne świetlice, jeśli do domu nie ma daleko a w tym czasie ma inne zajęcia dodatkowe. Świetlica to strata czasu, nawet na nią nie ma się czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czasy. Dawniej jak dziecko miało po lekcjach iść do świetlicy to się podpisywało że szkołą i miało się gwarancję a szkoła odpowiadała za takie dziecko. Coś się zmieniło w tej kwestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz się cieszą że poszło sobie w diabli :D Abstrachując młody mojej siostry , ostatnio poszedł sobie do domu bo nie uslyszał ze Pani ,mowi ze zmieniaja sale, i poszedł do szatni i wrocil do domu dwie godziny wcześniej , Pani nawet go nie szukała i nie zdziwiła się że byl cały dzień i zniknął. A jemu się no pomyliło poszedł do szatni nie było nikogo to uznał ze czas do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże to nie sprawdzają obecności na początku każdej lekcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak widać nie , zaliczył swoje pierwsze wagary w wieku 8 lat :D Mały jest i jeszcze nie wszystko ogarnia , młodszy o prawie 3 lata od kolegów z klasy, więc czasem się trochę w tym gubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gadacie głupoty - bo nie wiecie :D Wg przepisów dziecko od 7 roku życia MOŻE SAMO WYCHODZIĆ-WCHODZIĆ do szkoły ! A pisanie że odbiera się dziecko do 3 klasy lub dzieciak siedzi w świetlicy jest zabawne :D Wracając do temu.Mój syn też ma 8 lat. Od zerówki chcę komórkę "Bo dzieci mają " :o Mają ? - To niech mają :P Nie wyobrażam sobie takiego smarkacza z telefonem ( jeśli chodzi o moje dziecko ). Co ma nią robić w szkole ? A w domu ? - zamiast ze mną rozmawiać wyśle mi smsa :D :P ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy trzyma dziecko uwiązane do nogi od stołu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma komórkę od 2 lat. Dla mojego spokoju. Ma 10 lat, kiedy idzie do szkoły, kiedy biega po podwórku mam luz- jeśli długo go nie widzę, dzwonię i wiem wszystko. Kiedyś zamiast tego biegałam po osiedlu i tak się potrafilismy mijac wokół bloku, a jak miałam czarne myśli. Zresztą w domu nie mamy stacjonarnego telefonu, ma "wbite" darmowe numery do kolegów z klasy, z podwórka, rozmawiają sobie, gra w gry. Oczywiście- pełna kontrola rodzicielska oraz komórka na karte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×