Czy taki okres jest normalny? O co chodzi ???

Witam wszystkie Panie :) Sprawa przedstawia się tak. Okres dostałam w sobotę (01.03.) spóźnił się 4 dni,ale to chyba dopuszczalne. A więc zawsze tak około tydzień przed okresem bolały mnie piersi (w tym miesiącu w ogóle). Dopiero dzisiaj w ostatni dzień okresu zaczęły mnie boleć. Jeszcze brzuch.. bolał mnie tylko od środy do soboty (26.08-01.03) w czasie okresu nic (zawsze mam tak,że nie mogę dosłownie z bólu wytrzymać,czasem 2 tabletki nawet nie działają:(), dopiero dziś zaczął boleć i czułam kłócia w okolicach jajnika. W tym miesiącu w ogóle mój okres był "mały". To jest aż dziwne,że w 1 i 2 dniu okresu mogłam zużyć tylko 2 podpaski a w nocy 1. :( Normalne krwawienie wyglądało inaczej był bardziej obfite niż teraz. Czy to całkiem normalne?

czy istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo ciąży? jak nie to nie ma się czym przejmować, w organizmach kobiet nie wszystko zawsze jest jak w zegarku i tak samo

Istnieje lub istniało ponieważ w 1 dniu okresu robiłam test i wyszedł negatywny. Hm.. być może trzeba powtórzyć? Okres mogę w pewnym stopniu nazwać normalnym bo to nie były plamienia tylko krew. Jednak jak na mój okres taki jak dotąd to mało...

no jak istnieje prawdopodobieństwo to powtórz test za tydzień czy dwa i będzie wiadomo :)

Powtórzę :) nie wiem już mam chyba jakieś urojenia, bo od środy mam jakieś myśli,że jestem w ciąży. Nie chce o tym myśleć, a to samo mi przychodzi na myśl :(

spokojnie, myśli o ciąży jeszcze wywołają u Ciebie jakieś objawy :D mi kiedyś nawet powiekszał się brzuch :)

He he :-) Staram się o tym nie myśleć :-) chociaż gdyby test pokazał 2 kreseczki nie zgodziła bym się na usunięcie. To takie przykre że dochodzi do aborcji :-( Jednak, wracając powtórzę test dla pewności :-)