pogadam o rozpuście

sabina ilu najwięcej facetów na raz miałaś?

swoją żoną mogę decydować w sprawach sexu,tobą nie bo nie jesteś moja

3

a jak bym chciała?

jak co byś chciała?

żebyś mnie podał

albo przynajmniej zaprezentował

jak byś była moja to nie pozwolił bym ci za nic i nigdy,taki jestem i nic na to nie poradzę

ale nie jestem twoja

kiedy ostatnio się sexowałaś?

no nie jesteś więc wybór należał by do ciebie

wieczorem

albo kazać mi dać sie fotografować

to super,ja niestety kilka dni cipki nie widziałem na żywo.

tobie bym pozwolił

rommel -a przeciez mozesz miec je obie - obie moga byc twoje nawet nie wiedzac o sobie! w czym to by przeszkadzalo ?

je obie to znaczy kogo?

mnie inna nie przeszkadza

a z kobietą to robiłaś?

w Turcji mozna miec nawet cztery zony oficjalne i zadna z nich nie moze zdradzic meza ! - chcialbys tak ?

z kobietą nie,ale nie byłabym zazdrosna

nie bo jak by cztery potrzebujące się trafiło to nie dał bym rady pewnie czterem,łatwo powiedzieć cztery żony,wez je utrzymaj,zaspokój,jednej kupisz prezent to i trzem trzeba kupić,to nie takie proste

no dwie kobiety mozesz "uzywac" i obu mowic ze sa twoimi kobietami tz. jedna juz masz i mozesz tez miec sabine i niekoniecznie musisz tej pierwszej mowic o sabinie przeciez ...

czyli jak miała byś męża to mógł by on sexić się z kim popadnie?

jasne że mógł bym,nie widzę przeciwwskazań

ale mi nie chodzi o finansowo tylko czy ty bys mogl byc zadowolony z takiego ukladu ? a i czytalam ze turek musi kazda z zon zaspokoic dowoli tylko ze nie spia razem wszyscy bo kazda z zon musi miec swoj pokoj i cala noc spedza z jedna z nich po kolei, jakos tak opisywala to polka ktora dala sie tam wywiesc i musiala sie na to godzic wedle ich prawa i chyba udalo jej sie uciec do ambasady polskiej

nie jak bym miala meza to nie mogl by sie seksic gdzie popadnie bo by wylecial na zbity PYSK i nie miala bym litosci

nie wiem czy zadowolony bym był,z jednej strony fascynujące,co noc coś nowego.

mogl bys z dwiema- ok. a z czterema tez/no wiesz jak turek z kazda osobna noc/

jedna dobra mi wystarczy