Ktora z was malowala wlosy w czasie OKRESU.

Slyszalam różne przesady ze nie wychodza i takie tam, dzis ma mi kolezanka malować farba a ja dostalam okres i nie wiem czy ryzykowac czy nie?farbę mam z castingu..czekoladowy nugat,i będę malować na odrostach.

Malować wlosy?xD no to sobie malujxD

Jejku czy zawsze musi znaleźć sie taka zrzedzaca p***a ze sie przyczepi?farbować?! Lepiej ci?

Włosy się FARBUJE a nie maluje! Maluje to się ściany! Odpowiadając na Twoje pytanie to TAK możesz spokojnie MALOWAĆ włosy w czasie okresu, nic się nie stanie

Wiesz malować wlosy to mozna zwykla farba ;p

malowała wieśniaro ? a co to obraz żeby go malować ? F A R B O W A Ł A TŁUKU ZAPISZ I POWTARZAJ włosy się farbuje a nie maluje

tak, normalnie sie pofarbowały, bez przesady

Piszesz jak tuman, żenująco. Naucz się poprawnego określenia, choćby dzięki uwagom innych, a i odpowiedzi dostaniesz precyzyjne, na ten temat, na który chcesz.

Idę dziś do fryzjera na malowanie włosów:)

Jad wam sie z d**y wylewa zmijki, aż tak was zabolalo ze uzylam zlego określenia ze aż wyzywacie? Masakra jakie frustratki tu siedza.

Wolę być frustratką niż tłukiem:O

Ulzylo ci? Musisz byc strasznie nieszczęśliwa frustratka? :-)

Tak ulżyło.Jestem okropnie nieszczęśliwa i nie mam z kim o tym porozmawiać:(:(

Nie masz tematu, nie masz odpowiedzi, bo jesteś zbyt tępa żeby sformułować temat na przyzwoitym językowo poziomie. Odwróciłaś uwagę od pytania, zniechęciłaś swoim poziomem umysłowym do rzeczowych odpowiedzi. Zadowolona? To teraz nie odzywaj się już i skorzystaj z porad żeby podnieść swój poziom wypowiadania się i być rozumianą przez rozmówców. Oczywiście masz wybór, możesz nawet wytarzać się w łajnie i sprawiać jeszcze gorsze wrażenie niż teraz.

Ja wczoraj, bardzo ladnie wyszly

Nie to wy jestescie zbyt p*****lniete i zwyczajnie byłybyście chore gdybyście chociaz w jednym temacie nie syczały, to ze popelnilam blad w określeniu nie znaczy ze nie wiecie o co mi chodzilo i kazda z was moglaby normalnie odpowiedzieć,ale nie lepiej sobie powyzywac z rana na lepsze samopoczucie. A wiecie co?walcie sie :-)

Gosc 11:24 dziekuje za normalna odpowiedz,pomimo mojego rażącego sformułowania

Mi też zdarza się farbować włosy w " te dni " i zawsze farba się przyjmuje.

Ja wlasnie rzadko FARBUJE:-) i nigdy mi sie nie zdarzylo w okres stad moje pytanie,ale skoro wam wychodza ladnie to chyba zaryzykuję:-)

Raz pomalowałam włosy w trakcie okresu i kolor w ogóle nie pokrył mi włosów :/.

Gosc 11:49 o kurcze użyłaś określenia pomalowałaś,zaraz cię tu hieny zagryza:-) mam nadzieje ze mi zlapie kolorek,ja nie to cóż będę próbować ponownie po okresie,

To ja autorka:-) jestem juz po farbowaniu,kolor wyszedl jak na opakowaniu,jestem zadowolona z rezultatu:-)

Farbowałam blondem, całosc w tym odrosty-bez rozjasniacza, kolor wyszedl idealny ;) to jakis zabobon