Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Częste mycie skraca życie czyli czy to oby nie przesada?

Polecane posty

Gość gość

Kobiety pomóżcie bo może temat i śmieszny ale i denerwujący przy współżyciu. Czy wy też tak macie że jak zaczyna robić się miło to biegniecie do łazienki i się myjecie przed stosunkiem? Strasznie u mojej kobiety mnie to irytuje. Nie dość że kąpie się rano i wieczorem to jak się zachce sexu to też musi iść się umyć i mi często przechodzi bo ile można? Czy tam przez 4 godziny śmierdzi? Dodam że ciągle mnie się pyta czy czasem nie śmierdzi. Mnie to tak wkurza bo takich pytań pada ok 6/7 dziennie. Kurcze kobieta ma 24 lata a takimi pytaniami wszystko mi opada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się męża nie pytam, ale tak, przed każdym stosunkiem idę się podmyć, mimo, że prysznic rano i wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam, że myje sie dlatego że mam grzybice pochwy od lat i cały czas wycieka mi biała wydzielina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślałem że to z moją kobietą jest coś nie tak a to widzę że jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz się że jest czysta , a nie tam że przesadnie się myje chyba nie chciałbyś żeby capiła ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja np. nie potrzebuje myć się rano i wieczorem i powiem szczerze nie capie jak co niektórzy faceci. Wogóle z moim ciałem jest o tyle ciekawie że się prawie wcale nie pocę musiałbym mieć jakiś intensywny wysiłek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnowię wątek bo jest identyczny jak u mnie. Nie dość że kobieta myje się z 2/3 razy dziennie to przed każdym sexem którego prawie nie ma też. Dzisiaj rano po śnie naszła mnie ochota, zrzuciłem jej majteczki i co usłyszałem idziemy się wykąpać. nosz cholera jasna po nocy? Człowiek nic nie robił nie zapocił się i mam iść się wykąpać? I od razu mi przeszło + wybuchła mała awantura. Co na to poradzić? Bo szczerze nie wiem jak by to wyglądało jakby się zachciało czegoś w aucie. Naprawdę masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubimy śmierdzieć jak spocone lochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapach chcicy też podnieca .....oj bardzo samicę i samca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja czegoś nie rozumie.... przecież np. ona nie śmierdzi tym bardziej wykąpać się o 23.00 a o 8mej chcieć coś zainicjować to gdzie tu się spocić i śmierdzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ktoś wykupił połowę tej reklamy a gdzie druga połowa tej pupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowie mi ktoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;-)ccm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marika121212
Kobiety są bardziej czułe na punkcie higieny szczególnie rąk, mycie mydłem antybakteryjnym to u mnie standard. Kąpiel przed spaniem po seksie też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×