wyksztalcone mamy,prosze o onterpretacje

co bedzie z ta wojna? czy dotrze do nas? jesli tak to jak to bedzie wygladac? strzelac beda,domy nam zabiora? bo w to ze nam nato i 3 amertkanskie saoloty pomoga to nie wierze... podpowiedzcie cos powaznie,boje sie o dzieci,meza,ktory jest w wojsku i nie mamy kontaktu od wtorku...;(

Jak to nie macie konaktu od wtorku... Rzeciez nie ma gotowosci bojowej wiec powinien byc w domu, no chyba ze sie gdzies zaszyl...moj maz tez pracuje w wosjku i ma kilku takich kolegow agentowktorzy zonom wwkrecaja ze wyjezdzaja albo maja s.uzby a tak na serio to gdzies dupcza

A dlaczego nie masz z nim kontaktu bo nie rozumiem?

dostalam tylko wczoraj smsa,ze wszystko ok nie moze nawet zadzwonic kochanke wylkuczam to pierwsza taka sytuacja

Nieźle cię ściemnia:)

ja obstawiam że jesli chodzi konkretnie o Polskę prawdziwej wojny nie będzie. Tusk to pionek w ręku Putina. on może oddać Polskę rosji bez żadnych szturmów i najazdów. Z mediów ciężko cokolwiek się dowiedzieć, nawet o takim zwykłym zamachu stanu nikt nie umiał się precyzyjnie wypowiedział, nawet nie było mowy o tym kto pierwszy zaczął rozr****** Majdanie. Mężowi na pewno nic nie jest i niebędzie, gdyby nawet doszło to jakiś ataków to na pierwszy odstrzał pójdą rezerwiści, szkoda zawodowych w których Państwo inwestowało, lepiej wystawic tamtych. ja juz powaznie myślę nad sprowadzeniem rodziny do siebie do nl

dobra,moze i ma kochanke..czy wy nie rozumiecie pytania w temacie..wkurzajace to jest strasznie,zadajesz pytanie a tu z innej strony bardzo sie boje

najazdy ,zabieranie domów ,takiej wojny nie będzie jak będzie już faktycznie wojna to bum i koniec nie ma .Czołgi jeździć nie będą ,granatów nikt rzucać nie będzie .

temat ściema :O wojny nie będzie.. a w sumie nawet jak będzie to co z tego? kiedyś musimy umrzeć :D

a co do pytania o męża to jako co ten twój mąż w wojsku robi ,jest wojskowym czy odbywa jakąś służbę . Przecież jak pracuje tam ,to masz jakiś tel zadzwoni i poproś męża ,mój ojciec jest wojskowym i nigdy nie było problemu jak matka przyszła albo dzwoniła bo wiadomo kiedyś komórek nie było . Druga sprawa jeżeli mąż jest wojskowym to ty chyba najbardziej ze wszystkich powinnaś być zorientowana czy będzie wojna czy nie ,i czy ci chałupę zabiorą .

Masz meza kretacza, a wojny zadnej nie będzie

nie boicie sie wcale?

Ja sie nie boje. Co ma byc to bedzie, wplywu na to nie mam zadnego wiec po co sie zastanaiwac. Macie obraz 2 wojny swiatowej, gdzie byla piechota, czolgi i wogo,e, teraz wojna wygladalaby ciut inaczej. Duze buuuum i nas nie ma - tyle

Nie boimy się, czego mamy się bać? Rosja zajmie Krym, my jesteśmy daleko i nam nic do tego.

Wojny (w znaczeniu zbrojnym) nie będzie z pewnością. Współczesne putinowskie zapędy imperialistyczne uwikłane są zbyt mocno w globalny kapitalizm - Putin lubi grozić ale nawet on zmuszony jest ustąpić przed siłą pieniądza. Według mnie dojdzie po prostu do poważnych decyzji politycznych dot. Krymu..

Ja Sie nie boje. Nawet czekam ze cos sie bedzie w koncu dzialo:P