Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majanusia

Wyrzuty sumienia

Polecane posty

Gość majanusia

Jakieś sześć lat temu ,poznałam faceta ,dosyć przystojny bardzo inteligentny .Postanowiłam sie z nim spotykać,bardzo mu sie spodobałam i moja córeczka również ,myślałam czemu nie.Po paru miesiącach poczułam że to nie to i roztałam się z nim niczego mu nie tłumacząc ,on oczywiście pytał i chodził za mna ,dzwonił z pytaniem czemu w czym jest problem ,czemu odchodzę.Ja w tamtym czasie miałam masę rzeczy na głowie i metlik totalny,w dodatku odezwał sie facet z którym kiedyś byłam.Nie jestem typem człowieka który umie się tłumaczyć,zawsze staram się chwytać dzień ,a on stawał się prawie nachalny odciełam mu moze nawet trochę chamsko ale to poskutkowało.Nie widziałam go przez sześć lat ,ja w miedzy czasie wyszłam za mąż .Wczoraj się spotkaliśmy przypatkiem,nie poznałam go od razu ale on do mnie podszedł,zaproponowałam kawe bo czułam że cos z nim nie tak.Jest cieniem tamtego faceta którego znałam ,bardzo zeszczuplał ,pali papierosa za papierosem,kiedyś bardzo lubiłam słuchać jego opowieści ,ale juz nic mi nie opowiadał.Najgorsze było jednak jego drżenie rąk ,próbował to ukryć ale i tak to widziałam.Chciałam go przeprosic za to jak go zostawiłam ,ale nie chciał słuchać,a ja poczułam się okropnie.W nocy nie mogłam spać ,ciągle widze te jego drzace ręce ,to moja wina,on mnie naprawde kochał a ja odrzuciłam tę miłosć,jak mam to teraz wszystko naprawić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz tego nie naprawisz, to juz jego sprawa, oby sie pozbierał i zaczął swoje zycie, a Ty spadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
w tym problem ,że on nie wygląda jak by się pozbierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyny sposób to stworzyć z nim związek pozamałżeński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
jestem szczvzęśliwą mężatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będziesz szczęśliwa z mężem a kochanek będzie szczęśliwy z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
te wulgaryzmy nikomu nie pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie dziwi, że taka szmata, takie kompletne zero bo panna z dzieckiem, a jaka wybredna, facet za nia latał jak głupi, a ta go odrzuciła. Byle gó/wno z bekartem ale jak się ceni, szok. Taka panna z dzieckiem to powinna być wdzięczna że w ogóle ktoś ją chce, a nie jeszcze wybrzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
a żebyś wiedział że nie jeden chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba jacyś zboczeńcy, których podniecają rozk/lap/iuchy z bekartem albo desperaci, bo normalny facet by nawet cie kijem nie tknął. Mam nadzieję że mąż cię kiedyś zdradzi i zostawi bo jesteś nic specjalnego, tego ci życzę, żałosna księżniczko, której ex zrobił dzieciaka i kopnął w tyłek i dobrze ci tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
ja ci nic nie zrobiłam wiec mnie nie obrazaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie kompletne zero, takie NIC, panna z dzieckiem, szeroka na dole jak wiadro, a jakie mniemanie o sobie, że ho ho... są tacy dewianci, których podniecają mamuśki, więc pewnie tacy za toba latają, bo normalny facet by się nawet na ciebie nie spojrzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz już wiesz jaki z Ciebie człowiek i musisz z tym żyć. Pociesz się, że to może nie z Twojego powodu. Może po Tobie była inna, fajniejsza i jeszcze bardziej ją pokochał niż Ciebie. A ma deprechę bo już w ogóle nie ufa kobietom. Może tylko pomogłaś przelać czarę goryczy...? Może zbyt przeceniłaś swój udział w tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda,że z nim wtedy nie pogadałaś,nic nie wytłumaczyłaś.Może macie jakichś wspólnych znajomych?Nie wiadomo czy to konkretnie to zdarzenie go załamało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
mamy wspólnych znajomych i to od nich dowiedziałam się ze to ja jestem powodem jego załamania,on się nie skarżył mówił ze wszystko ok ,ale widziałam że tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dodam jeszcze do osób nade mną, że samotna matka z dzieckiem to nie jest odpad który ma brać co leci i nie wybrzydzać bo jest jakaś gorsza. Żal dupcię ściska mężatkom , że ich mężusiowi łakomie patrzą na samotne matki, które w przeciwieństwie do styranych żon mają więcej czasu aby o siebie zadbać i są mniej rozhisteryzowane bo ich nikt nie wkurza :P Przez to są atrakcyjniejsze w oczach facetów, którzy mają dosyć zrzędzących, roszczeniowych żonek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj,zaraz posypią się gromy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie tym bardziej nic już nie zrobisz. Wiem bo mnie tak jeden typek kiedyś przekręcił i nie wiem co by teraz nie zrobił czasu nie cofnie. Wybrał inną i ja muszę z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to ogolnie wyglada, ale sama mam 2 dzieci( w wieku dorastajacym) i one nigdy nie byly powodem mojej atrakcyjnosci badz nie wzgledem mezczyzn. Mysle, ze kazda kobieta( ta z dziecmi czy bez) jesli jest osoba zadowolona z wlasnego zycia, usmiechnieta, emanuje pozytywnoscia to ma zawsze duze powodzenie u plci przeciwnej. Jesli do tego jest zadbana, ladnie ubrana to juz w ogole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty Autorko też zaliczasz się do grona mężatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
tak jestem mężatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tego nie pisała autorka. Moja siostra sama wychowuje dziecko bo facet ****** inną babę kiedy ona była w ciąży. I jaka tu jej wina? A faceci na nią lecą, że hej! :p Piszę to na podstawie obserwacji z najbliższego otoczenia :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ten biedny facet z tej opowieści ma wspólnego z waszymi opowieściami na temat samotnych matek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo ktoś napisał, że samotne matki to szmaty, które niszczą życie porządnym facetom, którzy niepotrzebnie im zaufali. Inne słowa ale kontekst ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam,to,żejeden z drugim napiszę jakąś bzdurę nie oznacza od razu,że trzeba się tym przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
przeprosze go ,tylko co powiedzieć ?a może dać mu jakiś prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierkawe. Najpierw podrzynasz facetowi gardlo a potem masz wyrzuty sumienia, Jedno co morzesz zrobic to przestac mu sie ,pokazywac na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jakaś prowokacja.Prezent...dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
autorko - ten "biedny facet" z Twojej opowiesci wcale nie jest biedny. Po prostu zle trafil ze swoim uczuciem do Ciebie. Kazdemu sie moze to zdarzyc. Jesli Ty uczuciowo nie mialas mu nic do zaoferowania to najlepsza metoda jest wlasnie uciac wszystko krotko i nie zostawiac zludnych nadziei. Ty wlasnie tak zrobilas. Jesli facet do tej pory sie nie pozbieral mimo tak wyraznego sygnalu to znaczy ze problem tkwi w nim. Ty nic na to nie poradzisz ani w niczym nie pomozesz. To jego i tylko jego sprawa i to on sam musi sobie z tym poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majanusia
zuza masz raje ,ja mu niczego nie obiecywałam,mam swoje życie i swoje problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×