Co myślicie o takim bardzo dziwnym związku

- mężczyzna i kobieta, Oboje w wieku 31 lat, - oboje mieszkają z rodzicami, - spotkania raz na miesiąc-2 miesiące, związek na odległość, - brak perspektyw na wspólną przyszłość ze względu na brak mieszkania i małe zarobki, - nie ma też możliwości mieszkania u teściów (mało miejsca, brak wolnego pokoju), Czy to ma sens?

oczywiscie, ze ma!!! jest uczcie i chec bycia razem to wszystko ulozy sie miedzy wami, nie poddawaj sie

wizyty raz na miesiac, dwa ??!! prosze Cie

przynajmniej nie znudza sie sobie tak szybko jak 99% malzenstw

gdyby ludzie w latach 70-80 uwazali tak jak ty to nie byloby dzisiaj ciebie...wszystkie wymienione przez ciebie punkty w tamtych latach byly normalka i nikt sie tym nie przejmowal, ludzie kochali sie i chajtali sie bez wzgledu na trudnosci. Coz tak was dzisiaj nauczyli w tej nowej Europie

ja jestem w podobnej sytuacji w lipcu będzie 6 lat jak jesteśmy razem to też jest związek na odległość podjęliśmy decyzję, że od maja zamieszkamy razem u jego rodziców, a jak tylko znajdę pracę to wynajmiemy mieszkanie może kiedyś uda się kupić na własność jak u niego nie ma warunków to nich wprowadzi się do ciebie ? długo jesteście razem?

Szczególnie punkt o braku możliwości mieszkania z teściami mnie rozbroił...

Czemu Cię rozbroił? Nie każdy ma 5 pokojowe mieszkanie albo domek.

otruj przyszłych teściów i będziecie mieli mieszkanie!