plany na sobote :)

Jakie macie plany drogie mamy na sobotę? Ja sprzątanie, gotowanie i spacerek z mężem i synkiem. Póki co śpi, ja mam czas na kawę i internet. Zaraz zabieram się za obiad, pranie i sprzątanie;) Humor od razu lepszy jak taka piękna pogoda za oknem.

A maz ci nie pomaga w sprzątaniu?

a może mąz w robocie jest? Niektórzy ludzie też pracują w soboty i nawet niedziele.

niestety dziecko chore :( w czwartek wróciliśmy ze szpitala :( zapalenie płuc-jest jeszcze na antybiotyku. W poniedziałek kontrola, ale wieczory mamy dla siebie :]

większość kafeterianek będzie dziś zmieniać posciel jak co tydzień ;P

Jezeli tobie slamazaro zmiana zajmuje caly dzien to nie mam pytan.

a ja czekam na mojego bo o 13 pracę skończył, zjemy obiad i zaczniemy coś w domu ogarniać bo coraz mniej czasu zostało do porodu :P więc jest co robić

jestem w pracy, jak wrócę to jemy obiad i idziemy na spacer a później na basen.

No nic ja muszę sie przyznac ze po przeczytaniu wątku o częstych zmianach poscieli - dzis rano zmienilam ;) Pozniej upieklam ciasto z owocami, zjadlam obiad, poczytalam ksiazke, zrobilam sobie 40 minutową drzemkę i teraz sobie pewnie spędzę kilka godzin na kafe albo obejrze jakis film z mezem :)

Ja nie zmieniałam pośleci dzisiaj :D za to zrobiłam obiad, dwa prania posprzątałam mieszkanie i byłam na 2h spacerze z mężem i synkiem. Mąż nie pomaga mi w domu nic a nic, jedyne co to śmieci wynosi, wogóle nie garnie się do tego typu rzeczy, ostatnio młodym tez opiekuje się z łaski, nie karmi go nawet "bo nie chce jeść" fakt ciężko go nakarnić bo marudzi i je długo czasem godzine je obiad. Jedyne co to wstaje raz do niego w nocy jak sie przebudzi na picie albo jedzenie. Cięzko jest ;/