Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem slaba matka

Polecane posty

Gość gość
justyna jakim piachem rzucilas jak to bylo ze ten per dziadek sie wkurzyl??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szukam poklasku, zaluje tego co zrobilam, jest to moj kleska wychowawcza; ale tez nie jestem ze stali, maly byl wyjatkowo niegrzeczny dzis, tlumaczenia nie pomagaly, zrobil to ewidentnie zeby mnie przetestowac, niedlatego ze poznaje swiat, tylko zeby moja reakcje poznac; zaluje ze sie nie powstrzymalam, ale przetrzymalam ze chce nalesnika, po czym ja mu tobie a on ze nie chce; przetrzymalam ze walil w szybe w drzwiach zabawka; przetrzymalam ze mi wrzycil pensete za kaloryfer; przetrzymalam ze nie pozwolil mi odkurzyc, przetrzymalam zd manipuluje przy piekarniku, przetrzymalam ze ucieka mi po schodach do tesciowej i nie reagune na zakazy- przetrzymalam, tlumaczylam, odwracalam uwage; ale ten usmieszek ' i co mi zrobisz?' mnie wyprowadzil z rownowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JustynaWien
Mama zrobiła kompot dla osób co zbierali kartofle na polu ja 20ścia lat temu jak to dziecko nie wiedziałam, że jak sypie piaskiem to będzie źle myślałam, że będzie mnie dziadek gonił i się śmiał a dziadek mnie zbił bo my w szklankę syplam piachu!tak myślą dzieci cztero letnie!a co tu dopiero mówić o 2,5letnim maluchu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maly po prostu wie se wszystko moze wymusic placzem, i ze jak nie slucha to dziadkowie sie smieja i obracaja w zabawe, a babcia mowi ze nic sie nie stalo i sprzata po nim;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justyna to ja dostawałas wp*****l i sie bałas to po co tym piachem rzuciłas nie bałas sie ? ze znów dostaniesz .Zrobiłas to raz tylko czy wiecej no powiedz jak raz to faktycznie dziadek babcia matka powinny ci wytłumaczyc ze nie wolno , ale jezeli miałas manie sypania piachem to dobrze ze zarobiłas .Myslisz ze osoby które były bite nie bija swoich dzieci , nie prawda znam ludzi wykształconych dobrze wychowanych a leja te swoje dzieciaki .Faktycznie jest zle jak sie bije dzieciaka za byle co tzn chodzi o klapsy ale jak dziecku tłumaczysz 1500 razy by tego nie robiło a ono nadal i załozmy sypnie piachem dzieciaka w oko i rodzic musi z********ac po szpitalach bo mu rogówke piasek uszkodzi to tłuaczenia mozna sobie w***e wsadzic , jakiego argument uzyjesz??co przytulisz pocałujesz ?paranoja bo pamietaj ze nawet swietemu sie cierpliwosc konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do matki malego 9 razy to za duzo bo to juz podchodzi pod wyzywanie sie .Temu dziadkowi i babce co ci psuja robote chodzi o wychowywanie powinnas z nimi porozmawiac powaznie , bo pamietaj ze to poczatek wiec albo dmuchaja w jedna strone z toba albo niech sie nie wp*****laja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani od kata co sie buldoczy ze nie mozna itp a co k***a mozna ? No podpowiedz cos madrego jak dziecko ukarac rozmowa g***o daje czasami moze wyprosic do pokoju i dac mu ulubione zabawki myslisz ze odczuje to jako kare .A ta słynna niania jak robiła w telewizji da kata na krnego jeza wysyłała dzieci dziecko musi wiedziec ze poniesie kosekwencje złego zachowania a rozmowa to nie kara i po paru latach takie dziecko w d***e bedzie miało rozmowe z mamusia czy tatusiem .jak jestes spec o wychowywania to podaj kary co do róznych przedziałów wiekowych ja z checia sie dowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja od stawiania do kata
nie na strychu nie zamykam. Jak sypie piachem albo nie slucha to musi wiedziec, ze jak zaraz nie przestanie to bedzie miec konsekwencje. I tu mozesz powiedziec, ze jak zaraz nie przestaniesz sypac piachem w dzieci to wracamy do domu. Jak nie przestanie to bierzesz za reke i mimo, ze sie drze idziesz do domu. Natepnym razem wystarczy tylko ze powiesz, ze pojdziecie do domu a sie uspokoi - no chyba, ze masz juz tak rozpuszczone i nie wychowane dziecko, ze bedzie potrzebowal kilku takich sytuacji. Ale jak kilka razy zobaczy, ze nie zartujesz i robisz to co powiedzialas to bedzie wiedzial, ze ma wybor i od niego zalezy czy sie uspokoi i bedzie ciebie sluchal czy pojdzie do domu albo straci bajke/slodycze/zabawke czy co tam jeszcze innego lubi. moja corka tez przechodzila bunt 2 latka i uwierzcie mi ze nie bylo lekko ale teraz jest madra dziewczynka, z ktora mozna porozmawiac i wytlumaczyc czego sie nie robi. a poza tym wcale nie mowilam, ze jak dziecko jest niegrzeczne to masz je przytulac i po glowce za to glaskac - czytaj ze zrozumieniem na 2 raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko , wiem ze gryzą ciebie teraz wyrzuty sumienia .Poprostu musisz znalezc inna metodę jezeli sobie nie radzisz udaj sie do jakiegos psychologa dzieciecego ale dobrego , bo konowałów gadaczy jest pełno sorry to moje zdanie i wspolpracuj z nim by w przyszłosci nie doszło do takiej sytuacji :)by mały Ciebie nie wyprowadził z równowagi :)Kazdy popełnia błedy i rózne sytuacje sie przerabia .W końcu jestesmy tylko ludzmi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja od stawiania do kata
a myslisz ze jak stosujesz kary cielesne to dziecko bedzie na nastepny raz grzeczne i nie bedzie tak robic? moze i tak ale nie dlatego, ze bedzie wiedzialo ze to co robi jest zle i nie nalezy tak robic ale tylko dlatego, ze bedzie sie balo znowu w tylek dostac od ciebie. A to nie ma nic wspolnego z wychowywaniem dziecka - bo ona musi wiedziec co dobre a co nie i samo podejmowac decyzje a nie ze bedzie sie balo dostac klapsa to wtedy czegos nie zrobi. Bo wystraczy, ze ciebie nie bedzie w poblizu i znowu zaczenie to robic bo bedzie wiedzialo, ze nie widzisz i nie bedziesz mogla go ukarac. a z moja corka wie, dlaczego nie mozna skakac po lozku, czemu nie mozna rzucac w innych zabawkami itp i nie robi tego nawet jak mnie nia ma przy niej czy np w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narazie moze i działa , zobaczymy jak bedziesz miała nastolatkę w domu która ręce wyciaga bo argumenty sie koncza kiedys .No powiedz jak sobie poradzic ze zbuntowana małolatka co rece wyciaga a nigdy nie była bita co ?Komputery , słodycze , gry przerabiałam radziłam sie psychologów i co lipa .Jak dostała ode mnie z liscia nigdy raczek juz nie wyciagneła , wiesz człowiek sie boi nastolatki co 70 kg wazy a ja 52 więc ?Poskutkowało i mam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja od stawiania do kata
ciekawe czy teraz cie bardziej szanuje po tym jak udowodnilas jej kto jest wazniejszy czyt kto moze bic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj odróznij zastraszenie od obrony .Nawet zwierzaka jak do kata zagonisz to ono sie boi i moze ugryzc predzej czy pozniej .Nie było wyjscia albo ja albo ona i koniec tematu .Zrobiłam to i nie gryza mnie wyrzuty , czy mnie szanuje tak mamy lepsze relacje bo wie ze przekroczyła granice a ja sie broniłam , i ona wie ze lepiej tego nie robic .Powiedziałam ze jezeli jeszcze raz tak sie zdarzy podam ja na Polcije bo ja jej nie umiem pomóc a próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy madry zwlaszcza te co maja spokojne dzieci tzw mimozy , ,ze jak posadzisz do kata to siedzi cały dzien , sa dzieci które sa bardzo aktywne i bardzo złosliwe i to jest kwestia osobowosci charakteru .I wielka mi afera bo dziecko klapa dostanie nie raz nie 2 spotka sie z przemoca w zyciu , tu pisza niektóre ze dziecko bedzie sie bało i dobrze ma czuc respekt dzieciak przedemna by głupot nie robił .Ja tez sie boje pewnych rzeczy w zyciu i to normalne bo dla mnie własnie jest nienormalne jak dziecko sie niczego nie boi i robi po swojemu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak naprawde postawienie do kata, zaprowadzenie do pokoju, kary to wszystko formy przemocy bo wymuszamy na dziecku cos czego ono nie chce; tak samo wykorzystujemu tu fakt ze jestesmy wieksi, silniejsi i mamy przewage.... dziecku trzeba jakos ustalic granice, nie do kazdego dziecka trafiaja tlumaczenia... poza tym dziecko powinno wiedziec ze wiekszy i silniejszy moze je skrzywdzic, powinno unikac sytuacji zagrazajacych zdrowiu i zyciu, a nie ze wyrosnie na nastolatka, ktory jest przekonany o swojej nietykalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i skonczy na dyskotece z nozem w sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty jestes j******a!?! Jak mozna swoje dziecko bic?!? Jak by moja matka mnie udezyla to bym jej oddal wiec sie nie dziw jesli ci bedzie oddawac jak dorosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja matka mnie uderzyla i mimo to jej nigdy nie oddalam i nigdy bym tego nie zrobila; pewnie gdyby mnie nigdy nie uderzyla, to myslalabym jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja matka mnie uderzyla i mimo to jej nigdy nie oddalam i nigdy bym tego nie zrobila; pewnie gdyby mnie nigdy nie uderzyla, to myslalabym jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś , 2,5 latek dobrze wie ze złe robi i nie słuchaj mamusiek wychowanych na zakichanej super niani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaks
ja dostawałam lanie jak,,nazbierała mi się bańka" jak to mówiła mamusia, sama biłam swoje dzieci dopóki nie zaczęłam leczyć depresji, nie panowałam wtedy nad agresją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu 21,53 oddałbys mamie , co z ciebie za człowiek masz brak szacunku chyba do matki jak tak twierdzisz .A pytanie dlaczego reke by wyciagneła na ciebie co ? jest kilka powodów .głownie pewnie zebys jej oddał bo nie wychowała ciebie na pirzadnego człowieka tyle w temacie .To dopiero patologia takie cos co napisałes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniaks , lałas bo miałas depresje mam nadzieje ze az za bardzo ich nie biłas .Ale zdałas sobie sprawę że żle robisz i pewnie potem wyrzuty sumienia cie gryzły .Masz szanse to naprawić :) No ale sa ludzie którzy leja za byle co swoje dzieci i to bardzo zle ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od stawiania do kata! Niezawodne metody wychowawcze. Nastolatka tez wezmiesz za reke I zaprowadzisz do domu? Juz widze jak idzie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak byłam dzieckiem , dostałam lanie od matki za to że pobiłam inne dziecko na podwórku byłam niegrzeczna przyznaje sie i tłumaczenia rozmowy nie trafiały do mnie .Po fakcie jak dostałam juz zadnego dziecka nie uderzyłam nie prowokowałam , siła była uzywana wtedy jak mnie chciano pobic no ale to była samoobrona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma złotego srodka na wychowanie dziecka .Tak naprawdę co nas czeka bedzie wiadomo w przyszłosci , nie wiem od czego to zalezy ale mnie bito i dziadek babcia ciotki tez .Teraz w dorosłym zyciu czasami mysle sobie o tym co było a i tak kocham ich moja rodzinę .Mam szacunek do nich bo pomimo tego ze mi wlano równiez okazywano mi uczucia nie byłam odtracana :)Problem z dzieckiem jest wtedy jak dziecko jest bite , gonione i nikt sie nim nie zajmuje to jest wtedy tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
mój 3 latek tez czasem dostanie klapa w tyłek albo i dwa:P uważam że czasem tylko klaps na tyłek potrafi postawić dziecko do pionu, ale nie jestem za karaniem cielesnym... ten klaps ma na celu otrzeźwienie dziecka że tak to ujmę i nie stosuję tego za karę tylko wtedy gdy mnie nie słucha, np nie chce wpuścic do pokoju młodszego brata i barykaduje soba drzwi:P mówię raz drugi trzeci za każdym razem odsuwajac go od tych drzwi, potem klaps i mówię po raz czwarty:P wtedy dociera:P wg mnie klaps mocno wzmacnia znaczenie słowa bo czasem niestety tłumaczenie mozna se wsadzić:P tak jak z najstarszym albo mężem:P mówię proszę czasem raz drugi trzeci i co??? jak nie krzyknę i nie trzasnę drzwiami to efektu nie ma, jak nie rzucę k***ą mężowi to też nie zrozumie:P na szczęście są to bardzo rzadkie sytuacje :P a najmłodszemu póki co grożę palcem i mówię nie wolno ale też nie zawsze słucha:P ale na niego nie mam jeszcze sposobu:P na klapsy za mały, na trzaskanie drzwiami też:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×