Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przykro mi i wstyd

Polecane posty

Gość gość

przykro jak myślę o moim trzylatku. ma dokładnie trzy i pół roku, nauczył się mówić dopiero jak miał 2,5 roku, wołać sikać jak miał 2 lata. do tej pory kupe robi w gacie, nie umie liczyć nawet do trzech, nie chce się nauczyć, jak robimy jakieś zadania w książeczce i jest liczenie to zaraz mówi, że za trudne, pokazuje mu literki różne a on na wszystkie mówi pe, sikać woła ale jakby mnie nie było w pobliżu a jemu się chce to się zsika w gacie a do łazienki czy na nocnik nie pójdzie. od września chodzi do przedszkola i co drugi dzień jest płacz i krzyk, w przedszkolu ciągle na nas dziwnie patrzą. uczę go ile ma lat i też do tej pory nie wie. wierszyków się nauczyć nie chce, nie ma pamięci, do piosenek też nie. wstyd mi za niego, wstyd mi że mam takie uczucia w stosunku do swojego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z ledwością zakłada majteczki już nie mówiąc o spodniach, zawsze tył na przód albo obie nogi w jednej nogawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty zartujesz z tym wstyd i przykro? jemu powinno byc wstyd i przykro jak dorosnie, za ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem tego świadoma, że gdyby w przyszłości się o tym dowiedział miałby pełne prawo się za mnie wstydzić. widocznie nie dorosłam do roli matki, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no powiem ci że mój synek jest z października 2010 więc ma 3 latka i 4 miesiące, od dawna siku i kupa mówi, zna wszystkie kolory, zna wszystkie literki baa czyta literki w ciągu - nie stworzy wyrazów ale pojedyncze literki, liczy do 30stu ciągiem potem jeszcze mu się mylą do stu ale pracuje nas tym, zna marki samochodów które mija, itd - i ja go wcale nie uczyłam, podstawa to podsuwać stymulujące zabawy i zabawki - zestaw gier z karotki uczył go literek, mate z cyferkami ma, tableta edukacyjnego, na spacerach czytał numery domow itd nic mu na siłe nie każe - jedynie daje możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj odwiedzić psychologa dziecięcego lub pedagoga, żeby ocenił jakie "braki" w zachowaniu ma Twoj syn. moze tez podsunąć metody pracy, które rozwiną zachowania synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne i twojemu dziecku jest przykro i wstyd... Synek w ogóle jakieś zalety ma czy wstyd Ci cokolwiek mówić o nim albo się przy ludziach pokazywać, bo taka oferma? Weź się walnij w łeb, i to porządnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super mamy kafeterianki, matki geniuszy , tylko krytykować potrafią, pozdrawiam Was mamy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ma 3 lata i 3 miesiące. Odpieluchowany w wieku 2,5 roku, na noc nadal zakładam pampera - z własnej wygody bo nie mam weny zmieniać pościeli, w przedszkolu potrafi też nadoić, gadać zaczął jak poszedł do przedszkola, czyli baaardzo niedawno, kolorów nie zna - wszystkie to zielony ;] liczy do 10, śpiewać nie chce, czasem coś się mu wymknie, w przedszkolu nie chce uczestniczyć w zabawach itp. Ile ma lat? Mówi, że 2 :P Ja nie naciskam. I staram się nie słuchać i nie brać zbyt poważnie przechwałek innych matek. Czasami przychodzi do mnie koleżanka z synkiem 2 miesiące starszym od mojego. Niczym się nie różnią prócz większego zasobu słów. Jak zechce to się rozkręci, nic na siłę, bo to daje odwrotny efekt przy tak upartym i zaciętym dziecku jak moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to głupie ale piszczajcie dzieciom bajki - ale takie fajne edukacyjne - świetna jest dora czy klub przyjaciół myszki miki - kanał ceebiebies i nick jr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do psychologa dziecięcego. Pracuję w szkole specjalnej z dziećmi z upośledzeniami. U niektórych to się właśnie tak objawiało (jestem przeczulona na punkcie dzieci i jakichkolwiek braków).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×