Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam dola siedze i pije

Polecane posty

Gość gość

sama do kompa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja tez się napiję - lecę po drinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego masz doła? po alkoholu jutro bedzie jeszcze gorzej i bedzie wiekszy dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez pije ale bez dola :) Tylko strasznie wyprowadzila mnie z rownowagi pewna sytuacja na drodze. Tak mnie przestraszyl czyjs klakson, ze az w niekontrolowanym odruchu wcisnelam gaz do dechy i puscilam kierownice. Pozniej przypomnialam sobie, ze nie wzielam rozowej pigulki i pewno przez to taka nerwowa reakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dużo radosci
Picie nie rozwiąże Twoich problemów.Ogarnij się,odstaw alkohol, wez w garść, zacznij myśleć optymistycznie.Przekonasz się że jutro będzie lepszy dzień.:D UŚMIECHNIJ SIĘ:D Pozdrawiam🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TenTeges
Po co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będzie, pewnie będzie jeszcze gorzej :( najlepiej sie ipic przynajmniej na chwile zapomne o wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale przeciez jak sie pije z dolem to nie dosc, ze nie zapomina sie o wszystkim to w dodatku robi sie placzliwym i ogolnie rozbitym. Przynajmniej ja tak mam. Pijalam juz w roznych stanach ducha. Zdecydowanie bardziej wole na wesolo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem strasznie samotna nawet nie mam sie do kogo odezwac, wszyscy ktorym ufalam mnie zawiedli, "przyjaciele" mnie olali a chlopak ktory mi sie podoba i ktory sam ze mna flirtowal i namieszal w glowie nawet sie dzisiaj nie odezwal, nawet zyczen nie zlozyl chociaz to mi nie potrzebne cieszylabym sie chociaz z tego ze napisal by glupie co slychac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje ale przynajmniej jak sie upije to latwiej zasne i nie bede rozmyslac tyle o tym wszystkim przed snem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boje sie w to kliknac zeby sie nie wlaczyl jakis pornos :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchaj, wiem co to samotnosc. Wczesniej nigdy tego nie zaznalam ale pozniej wyemigrowalam i musialam zaczac swoje zycie od nowa. Niby nadal mialam przyjaciol w Polsce ale zycie toczy sie dalej, kontakty zaczely sie rozluzniacc i tak naprawde w tej chwili utrzymuje kontakt tylko z moja najserdeczniejsza- niegdys -przyjaciolka. A i to jest sporadyczne. Znalazlam nowych znajomych, ktorzy nadaja na tej samej fali, ale zanim to sie stalo byla totalna dziura. Nie nalezalam juz tam i nie nalezalam jeszcze tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprobuj wyjsc do ludzi. Nic na sile, kiedy trafisz na odpowiednich ludzi samo zaskoczy! Wy macie teraz gorzej. Nasze mlode zycie uplywalo na ogniskach, nocnych posiadowkach i wieczorach w knajpach. Pozniej godzinami spacerowalismy po miescie. Wasze zycie toczy sie na kafeterii czy innym fejsie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no okej piszesz ze mam wyjsc do ludzi ale tzn gdzie? wlasnie problem w tym ze ja nie mam gdzie sie podziac, nie mam zadnego celu w zyciu itd, mam takich niby przyjaciol ale oni sa raz ich nie ma i odkad pamietam mam takie okresy w ktorych jestem szczesliwa a za chwile totalny dol i nawet 2-tygodniowa samotnosc bo oni nie maja czasu albo nic sie nie odzywaja i nie odpisuja :( mam juz tego dosc chcialabym zyc jak wszyscy i miec co robic a nie taka totalna beznadzieja...jutro tez wstane i nic mnie nie czeka znow bede siedziala przed kompem :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×