Wzięłam sobie gołodupca na męża, a teraz musze się męczyć

i myslec skad wziac na oplaty :(

bogaty by cie tylko w******* i płakałabyś teraz że jesteś starą panną, rada ROZWIEDZ SIĘ I ZOBACZYMY CZY PORADZISZ SOBIE SAMA

masz rację, SAMA wzięłaś :P

No to myśl, myślenie nie boli. On też myśli, czy tylko Ty?

No to teraz babo płacz :)

ksiezniczki za ksieciow kucharki za strozow.

Gdybyś była atrakcyjną kobieta na poziomie to byś się zadawała z odpowiednimi mężczyznami, więc pretensje możesz mieć tylko do siebie. Ja takich problemów nie mam i nie zadaję się z gołodupcami.

Hehe............. XXI wiek, mozliwosc zarobkow nieograniczona Ograniczone sa tylko autorki takich tekstow, cytuje " Gdybyś była atrakcyjną kobieta na poziomie to byś się zadawała z odpowiednimi mężczyznami, więc pretensje możesz mieć tylko do siebie. Ja takich problemów nie mam i nie zadaję się z gołodupcami. " To juz ...............zabraklo mi okreslenia...LOL

A kto powiedział, że nie zarabiam? Mam swoje pieniądze i własne mieszkania, kształcę się, podróżuję i dobrze się bawię. Nie potrzebuję cudzych pieniędzy, ale nie będę się wiązać z kimś kto ma mniej niż ja. Wolę zamożnych, bo przy takich się lepiej czuję i bawię.

to się rozwiedz a dla zamożnych zawsze będziesz plebsem

Pewnie zawsze mozna znalezc bogatszego partnera......tylko czy zwiazek polega na tym czyja ksiazeczka czekowa wiecej wazy???

no przeciez to mozna sobie z tym poradzic tylko wiedziec jak no i wtedy fajnie :) www.youtube.com/watch?v=GcQLwI_5Z4I

A ja kocham mojego gołodupca (już teraz nim nie jest) już 28 lat, jest nam dobrze. Zakochałam się i nie zastanawiałam, ile ma kasy.

Ale to wychodzi na to, że ty też jesteś gołodubczynią. To jak możesz wymagać od kogoś, najpierw zacznij wymagać od siebie. Kobiety zbyt często myślą "pasożytniczo", że ktoś ma im coś zapewniać, a one tylko skorzystają.

goła d/u/p/a marzenie