ukryc kase

hej potrzebuje rady mam ok 10tys oszczednosci na czarna godzine,staram sie o pewne dofinansowanie nie mozna miec majatku,oszczednosci co zrobic w banku nie moge ich miec w domu tez nie, nie mam zaufanej osoby zeby je wpłacic na lokate o potem mi nie odda a naprawde ciezko pracowałem na tą gotówke,macie jakis pomysł?

zaszyj w materacu. Stare metody są najlepsze

albo do skarpety ale zamien na banknoty 200zł albo euro

przelej lepiej na moje konto a ja Ci oddam po wojnie

powiem ci , ze mialem taki sam problem, najwazniejsze to nikomu ani slowa, nie chwal sie ze masz znajomym, ja mialem w bieliznie w szyfladzie zaszyte, nikt nie wiedzial, wsrod znajomych jeczalem ze pieniedzy nie mam

wez wynajmij skrytke w banku i schowaj gotowke

zaszyj w jaśku, lub w kilku futrzakach-maskotkach. W razie pożaru lepiej to złapać i wynieść. Można też wsadzić w mały słoiczek po oliwkach dla lepszego bezpieczeństwa. Ale wtedy obstawić żeby nie dało się wyczuć.

zamien na euro w banknotach po 500 euro, zajmą mało miejsca i ukryj gdzieś w domu. Napewno masz jakąś fajną srytkę, właśnie zasyte w ubraniu albo coś. Inaczej tego nie ukryjesz, jak dasz do jakiegokolwiek banku to to wysznupią.

kurcze sam niewiem a w domu jak ktos cos sie domyśli? albo gorzej pożar:( a w skrytkach w banku maja prawo wgladu?

Kup złote dwudziestodolarówki

jak będzie zaszyte w jakiejś maskotce albo ubraniu to kto się domysli? Tylko w piecu nie chowaj :D

Bez przesady, dlaczego nie możesz mieć w domu? ktoś będzie robił rewizję? to nie miliardy, spokojnie włóż w jakąś kopertę i gdzieś do szkatułki czy szuflady do teczki z jakimiś dokumentami włóż. Dla mnie metody typu wszywanie w maskotki czy materace są beznadziejne, chyba że mieszkasz z kilkoma osobami, które "trzęsą" Twoimi rzeczami ;-( w takiej sytuacji po prostu kup sejf i co masz cenniejsze zamykaj.

a macie pomysł dla mnie sprzedałem mieszkanie zostało mi 100tys i mam podobna sytuacje musze ukryc tez szmal,ale tu juz wieksza suma? myslałem o sejfie ale w razie W moga mi go zabrac:(

a moze inni domownicy nie wiedza o tej kasie? i autor nie chce by przez przypadek sie dowiedzieli.

do ciebie co sprzedał mieszkanie - zamuruj.

albo gdzieś pod panelami rozłóż u ukryj, albo w łazience tam gdzie są zegary? Nie masz jakichś podwieszanych sufitów?

jak sprzedałęś mieszkanie, to przeciez ta kasa jest na pewno na twoim koncie, tego sie nie robi gotówka

haha też kiedyś miałem taki problem, tylko to była mniejsza suma ale ukrywałem ją przed żoną. Ja wynalazłem super skrytkę, mianowicie mieliśmy takie grube drewniane karnisze, to rozwierciłem w nim dziurę robiąc tubę i tam wepchałem zwinięte banknoty, potem przykleiłem to ozdobne wykończenie i kasiorka sobie tam tkwiła kilkanaście miesięcy :)

moja mama ukrywała kilka tysięcy w globusie :)

ja z kolei przed synem musze ukrywac kazda sume, bo mi podbiera kase... juz z nim gadałam pare razy, i g....

a potem ktoś kopyjtnie a rodzina wyrzuci na śmieci jego graty wraz z kasą ale jesteście porąbani moja babci była taka durna, schowała złote monety w piwnicy i do dziś nie może sobie przypomnieć gdzie je zamurowała chytry traci dwa razy

W karnisze! Genialne!!!!