Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miała policjantka która w sobotę

wieczorem wjechała w samochód zaparkowany na ul. Krakowskiej w Kielcach. Kierowcą mazdy była policjantka z siedmioletnim stażem pracy, ostatnio pracowała w kieleckiej komendzie miejskiej. Kobieta była pijana. - Miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Zgodnie z procedurą na miejsce przyjechali policjanci z wydziału kontroli komendy wojewódzkiej policji oraz prokurator.

Kamila troszke przeszarżowała, mieliśmy małą popijawe bo komendant miał urodziny, tam kazdy wracał nachlany do domu, głupio, że tylko ona dała sie złapać, ale i tak będzie umorzonko, ewentualnie ją gdzies przeniosą i tyle jej zrobią :)

niestety tracę zaufanie do Policji, albo jakieś ciemne interesy z samochodami,albo pijani albo przemoc w rodzinie czy naprawdę nie można ich wylać na zbity pysk z Policji? tyle jest porządnych policjantów,a problemowi niech opuszczą szeregi

to już nie ma żadnego znaczenia, za taką sytuacje jest odpowiedzialne 50lat komunizmu, ubecja itp bo gdy komuna padła to Milicjancci, zomowcy, ubecy i cała reszta tych którzy tłukli i torturowali polaków nagle stali się policjantami, co z tego ze mielismy demokracje? co z tego ze komuna padła, jak w tej formacji pozostała nadal ta sama świta, wciąż ci sami ludzie, ci sami oprawcy. Wiele za komuny było układzików w milicji itp wiele sztuczek i kombinatorstwa i w policji jest to samo bo pozostała ta sama klika, starsi policjanci uczyli metod młodszych ci znów nowych itp, niestety u nas juz nie będzie normalnej policji. Powinni po 89roku gdy padła komuna wyebac wszystkich milicjantów, zrobić lustracje i przyjmowac do nowej policji tylko tych którzy są "czyści", którzy nie mają rąk ubrudzonych komunizmem i tym całym bagnem które wtedy było w milicji, a pozostało do dzisiaj w policji...

:O