odwołane wesele

czy ktoś odwołał ślub i wesele 4 miesiące przed, gdy już każdy wiedział że ma być. dziewczyny jak to przetrwać?

Zależy z jakich powodów to się stało?

nie potrafimy się dogadać z dnia na dzień jest coraz gorzej. mam gdzieś organizowanie tego wszystkiego już mi coraz mniej zależy

Przemyśl czy na pewno chcesz odwoływać to wesele bo prawie każda para ma taki moment załamania, kłótni i chęci zerwania.

ja już nie mam siły wszystko na mojej głowie, nasze kłótnie są coraz ostrzejsze i coraz dłuższe

A próbowaliście rozmawiać? Ale tak na spokojnie? Jak długo ze sobą jesteście?

jesteśmy razem trzy lata, pół roku mieszkamy razem. my już nie rozmawiamy my się kłocimy

A może warto spróbować usiąść i na spokojnie porozmawiać czy jest sens tego wszystkiego. Moim zdaniem to nerwówka. Kiedy to wesele w sierpniu tak?

tak w sierpniu. najgorsze że już wszystko zaklepane, zaproszenia wypisane tylko roznieść, wszyscy już wiedzą. nie wiem czy uda nam się jeszcze normalnie porozmawiać.

Spróbuj.Może to tylko emocje. Może chwilowy kryzys a później będziecie sobie pluli w twarz że to wami zawładnęło i zniszczyliście swoją przyszłość. No i kupa pieniędzy w błoto bo przecież zaliczki i wszystko. Tak jak pisałam bardzo często się tak zdarza że ma się tego wszystkiego dość i zamiast radości jest złość i kłótnie. Ja trzymam kciuki że jednak się dogadacie ;)

nie wiem, nie widzę sensu. jutro mam zamiar podzwonić i wszystko odwołać nie wiem jak ja to powiem wszystkim

No to jeśli Tobie też nie zależy to nie ma sensu..

i dobrze ci tak , hahaha, jak mnie cieszą takie topiki :D

I z czego się tak cieszysz?

tylko jak to powiedzieć wszystkim gościom

Jak cieszą cie nieszczęścia innych ludzi to niezła k***a z ciebie

Poprostu, to Twoje życie więc tylko ich poinformuj. To Ty masz być szczęśliwa i to Ty musiałabyś z nim żyć przez wszystkie lata

witam cię ja też miałam tak jak ty coraz wiecej wątpliwości i im bliżej ślubu tym wieksze kłótnie, ale nie odwołałam slubu teraz zaluje

popieram gościa 18:50:39 z czego się cieszysz? autorko przemyśl to jeszcze może nie wszystko stracone

jestem taka skołowana. z jednej strony mam dość, ale z drugiej....

ale kurde nerwówka i stres , myślał by kto. żeby tylko takie stresy w małżeństwie były. :( To po prostu sprawdzian który słabo wyszedł .

A Ty go kochasz wogóle?

kocham, ale chyba czasami miłość nie wystarczy

musisz sobie poukładać w głowie wszystkie za i przeciw czy bedziesz szczesliwa czy nie,

A z jakich powodów najczęściej się kłócicie?

wiem ze ciezko jest odwołać wesele ale lepiej odwołac i miec jaja niz sie meczyc reszte zycia i byc nieszczesliwa

Nie namawiaj jej na odwołanie bo to ma być jej decyzja której może przez całe życie żałować

nie namawiam ! poprostu niech sobie poukłada co chce i rozważy każdą opcję

w sumie to kłócimy się o głupoty, z małej głupiej sprzeczki powstaje wielka kłótnia z przekleństwami z trzaskaniem drzwiami

No to moim zdaniem jest to do naprawienia :)