Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

30 latki co macie co osiagnelyscie w zyciu

Polecane posty

Gość gość

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studia, mąż, dwójka dzieci, mieszkanie, dom (w budowie), samochód, ustawienie się tak żebym nie musiała pracować (chyba że dla przyjemności)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttg
w miare czyste sumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszcze,ile zarabiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie ustawilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zasadzie to prawie nic :D za 2 miesiące będę na wychowawczym bezpłatnym a w tej chwili dostałam niecałe 1000zł z macierzyńskiego, najwięcej ile w życiu zarabiałam to 2100zł na rękę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrzydkaOna
ja mam jednego dzieciaka , mieszkanie, samochód, (męza tez mam-z przypadku) mam wyksztalcenie podstawowe, z "zawodu" jestem grafikiem.. zastanawiam sie czy matura jest potrzebna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wszystko,studia, męza, dzieci, dom, samochod, prace, dzialke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu miałam szczęście i tyle, mieszkanie mam po dziadkach (ale okupione zajmowaniem się starszą osobą), połowę kasy na samochód miałam z pieniędzy które dostałam od babci a dom wybudowaliśmy razem z moimi rodzicami (razem z nimi będziemy mieszkać, bo też na starość będą wymagać pewnie opieki) z pieniędzy od dziadka. Jak już dom będzie wykończony to tam zamieszkamy a aktualne mieszkanie wynajmiemy. Mieszkanie jest w centrum Warszawy i szacujemy że z wynajmu dostaniemy ok. 2000zł (mąż uważa że po generalnym remoncie nawet i 3 tyś. może by się udało wyciągnąć). W tym roku mąż założył własną firmę, więc zobaczymy jak mu się to potoczy a ja zamiast pracować będę się zajmowała domem i starzejącymi się rodzicami. Może będę pracować, ale dla przyjemności albo żeby się wyrwać z domu. Oczywiście wszystko może się różnie potoczyć, ale wierzę że wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×