Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pollllcia1234

czy w urzędach nadal przyjmuje się "po znajomości?"

Polecane posty

Gość pollllcia1234

ide jutro na rozmowe do ZUS, wykułam się jak taka głupia, bo jest test sprawdzający podstawową wiedze, ale się tak zastanawiam czy w ogóle jest sens, skoro może przyjść taka podstawiona osoba ze niby test tez napisze ale wiadomo ze to ona zostanie przyjeta????? może nie ma co się starac dostać do takiej pracy bez pleców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko :O maja gotowe odpowiedzi na testy,nic sie nie musza uczyc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam już na pewno jakaś coreczka czy znajoma kierowniczki jest obstawiona, a pewnie nawet matury nie ma, no ale rekrutacja musi byc przeprowadzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 84686583573565
A jaki Wydział i Oddział? Takiego głupoty o pracy po znajomościach roznoszą ludzie, którzy się do urzędów nie dostali, bo byli po prostu kiepscy. To są inne czasy. Jeżeli jesteś dobra to się dostaniesz, ale trzeba brać pod uwagę, że konkurencja jest baardzo duża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań oglądać sobie te filmy, znajomości w urzędzie to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 84686583573565
Ja pracuję w urzędzie i dostałam się bez znajomości. Trzeba po prostu być dobrym. Na swoją obronę powiem, że mam mgr i dwie podyplomówki, poza tym kilka kursów specjalistycznych i doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko tak się składa, że czytałam już wiele postów na forach jak dzi/wki bez matury (po liceum ale bez matury) się chwaliły, że ciotka/matka im załatwiła pracę w urzędzie. I tak się śmiały z tego, że nawet matury nie mają a mają niezła pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 84686583573565
Wyjątki potwierdzają regułę. Zależy jaki urząd masz na myśli. W dużych państwowych instytucjach nie ma mowy o przyjmowaniu po znajomości....wyjątki mogą być, ale są to tylko wyjątki! A swoją drogą w dzisiejszych czasach być bez matury to wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co najsmieszniejsze to taka osoba bez matury ma wyksztalcenie srednie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka razy starałam się o pracę w urzędach. Wygląda to tak - najpierw jakieś 30 osób pisze test, dalej przechodzi 5-6 osób i jest "egzamin" ustny - pracę dostaje osoba, której na tym ustnym w ogóle nie było. Kiedyś wymieniliśmy się telefonami i nikt z naszej piatki nie dostał tej pracy, No to kto ją dostał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksfhd
wyjątkiem jesteś ty,że dostałaś pracę bez pleców, niestety nawet do Biedronki trzeba mieć wtyki u nas w szkole i w urzędzie, oraz fabryce ciotki i pociotki pracują jawnie ci mówią, córka dostanie pracę jak dasz 5 tysi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka w tamtym tygodniu wygrala konkurs w Urzedzie Skarbowym, byl to jej 5 lub 6 konkurs, stwierdzila że do skutku i udalo sie, ale jest inteligentna i do ostatniego przygotowywała sie miesiąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×