Dziewczyny po prostu wychodze z siebie

Jak to się dzieje,że jakosć kupowanych w Polsce ubrań jest tak bardzo żenujaca. Słuchajcie kupiłem dokładnie rok temu dzinsy(firmy nie będe wymieniał co mnie podkusiło,przecież mam dzinsy o tym jakie to zaraz powiem) no więc kupiłem spodnie i już pojawiła się dziura w kroku i zaczynają se rwać w dolnej części maja tylko rok jakoś specjalnie je nie eksploatowałem ot tak, do roboty ewentualnie gdzieś wyjść.Po roku sa w fatalnym stanie. Teraz druga cześć kupiłem 2004 roku spodnie w Nowym Jorku zgoda to był sklep tylko z dżinsami (specjalistyczny można by rzec)wybór ogromny i co prawda zapłaciłem za nie ok 100 dolców to ich jakość jest genialna właściwie nosze je codziennie nic sie z nimi nie dzieje mało tego mam wrażenie,ze są jeszcze lepsze.(nie wiem co mnie podkusiło,żeby kupić drugie) Czy u nas rzeczywiście jakość w tym przypadku jeansów jest aż tak marna moja siostra kupiła w Wiedniu sweter 2 lata temu do dzisiaj go nosi nic się nie rozciągnęło nic nie odblaklo wygląda jak nowy.... brat w berlinie kupił kurtkę do dzisiaj w niej chodzi a nabyl ją ponad 2 lata temu.. Czy u nas naprawdę jest taka żenada z jakością ubrań?? może to jakis pech ale chyba cos bardzo złego dzieje się z nimi po przylocie do Polski Jakość jakość i jeszcze raz jakość a wy jak myślicie dziewczyny??