Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Związek szczepień z autyzmem udowodniony

Polecane posty

Gość gość

Na nic się zdały zaprzeczenia, szkalowanie lekarzy i naukowców. Ujawnione dokumenty udowadniają niezbicie, że już od 20 lat zainteresowani sprzedawcy wiedzieli o tym, że zawarty w szczepionkach preparat rtęciowy uszkadza mózg i jest jednoznaczną przyczyną zaburzeń, zwanych autyzmem.http://mar****.wordpress.com/2014/03/06/zwiazek-szczepien-z-autyzmem-udowodniony/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej dziecko z autyzmem niż w grobie z powodu zachorowania na krztusieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tak, dlatego kazde zaszczepione dziecko ma autyzm... litosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa na pewno więcej przypadków krztuśca niż autyzmu, nieee?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Niemczech zaczynają się od 5 miesiąca życia i nie są obowiązkowe. Wszystkie szczepionki są skojarzone i bezpłatne, nie jak w skorumpowanej Polsce gdzie za skojarzone trzeba płacić. Dodatkowo co jakiś czas wychodzi na jaw, że wspaniały polski rząd kupował tanie szczepionki z Korei. Ale stwierdzają, że każda pielęgniarka zauważyłaby, że coś nie gra ze szczepionką. W Niemczech przed szczepieniem rodzić dostaje kartę informacyjną w jakim okresie dziecko ma być zaszczepione i jakie mogą wyniknąć z tego tytułu powikłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz może krztusieć nie jest chorobą powszechna, ale za jakieś 30 lat? Skoro weszła moda na nieszczepienie...kiedyś na pewno powróci ten problem....nie na darmo ktoś 100 lat temu pracował nad szczepieniami, by dzis spokojnie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój bratanek, wówczas 16 letni miał koklusz, był szczepiony w terminach takich jak wszyscy (było to 6 lat temu), lekarze nie wiedzieli co mu jest, nawet był w spzitalu bo się tak dusił z tego kaszlu, dopiero któras lekarka zaczeła podejrzewać koklusz i wysłała krew do sanepidu, który potwierdził , ze to kokliusz/krztusiec. Od niego zaraziła się jego mama, moja mama i moje dziecko szcepione po kolei jak trzeba, miał wtedy 2 latka. I co? to szcepienie wcale nie daje żadnej gwarancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to kompletna bzdura jest, bo problem polega na tym, że chorują właśnie ci co byli szczepieni na krztusiec. Może dlatego, że teraz jest nowoczesna szczepionka przeciw krztuścowi (w Polsce od 2004r) z komponentem bezkomórkowym, a przed laty stara szczepionka byłą szczepionką żywą?? Ale oczywiście najłatwiej jest zwalić winę na rodziców, bo nie szczepią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo szczepienie nie oznacza że będzie miało się odporność. Wczoraj nawet gdzieś czytałam że w usa, w Polandii też jest wysoka wyszczepialnośc ale i najwięcej odnotowanych przypadków odry, gruźlicy i krztuśca - chorób które żyją prawdopodobnie tylko w szczepionkach więc warto się zastanowić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany boskie! Mozna powtarzac do znudzenia, a rodzice ciagle swoje! Szczepionka NIE chroni przed zachorowaniem, ale lagodzi przebieg choroby. Dlatego nikt juz nie umiera na ospe, na przyklad. Albo wlasnie krztusiec. Ludziom sie wydaje, ze mimo braku wyksztalcenia medycznego, wiedza wszystko o szczepionkach, a najprostszej informacji nie potrafia przyswoic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dlaczego dzieci nieszczepione są bardziej odporne i przechodzą lżej choroby niż te szczepione? wiesz jak przechodzą ospę dzieci nieszczepione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam, kiedy ludzie rzucaja takie uwagi, ale nie potrafia ich niczym poprzec. Masz jakiegos linka do badan badz medycznych statystyk, ktore jednoznacznie stwierdzaja, ze dzieci szczepione lzej przechodza choroby zakazne I w ogole maja wyzsza odpornosc? To poprosze. Na tym forum mamusie rownie namietnie probuja udowadniac, ze po wypiciu jednego piwa w ciazy dziecko moze sie urodzic z FAS I to zostalo udowodnione ponad wszelka watpliwosc. Ale jak pytam, kto udowodnil I gdzie I prosze o jakies konkrety - cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, mialo byc dzieci nie szczepione, oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,faktycznie nieszczepione lżej przechodzą.tylko gdzie?moja 4latka przez ospę spędziła 4tyg w domu.nawet lekarka nie spotkala jeszcze tak wysypanego dziecka.to co dziecko przeszło to był koszmar.młodsza wcale łagodniej nie przeszła.żal mi ich było strasznie.ja żałuję,że nie zaszczepilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam juz sie rzygac chce od czytania tych bredni. Teraz autyzm trkatuje sie jak chorobe zakazna. Co druga matka doszukuje sie u swojego dziecka autyzmu. Same robicie z tych dzieci kaleki. Naczytacie sie w necie glupot, nie wiedzac ze tu kazdy moze zamiescic co chce. I w konsekwencji osoba bez wyksztalcenia medycznego raptem jest ekspertem. Dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaliscie beznadziejny przyklad bo krztusiec jest bardzo powszechny mimo szczepien. Sama osobiscie znam 3 osoby na niego chore. A wytepic go nie jest latwo,jak sie raz zlapie to Lubi nawracac. Do tego powiklania:mycoplasma i chlamydia uwielbiaja sie dolaczac. Niby sa terapie celowane na krztusiec ale ciezko utrafic z antybiotykiem bo okazuje sie nieskuteczny. Robilam osobiscie testy na krztusiec i dziennie na ok 20 osob bylo kilka przypadkow ostrego krztusca. Duza odpornosc poszczepienna ma niewielki procent. W srod osob starszych krztusie to plaga. Te babcie co tak chodza i chrechaja w autobusach na prawo i lewo daje reke uciac ze 80% z nich ma krztusiec. Bo wiekszosci ktora przychodzi do nas do lab.on wychodzi. Krztusiec dzis to plaga,alezeby go zdiagnozowac dziecko musi albo miec rodzicow ktorzy na to wpadna i poswieca 50 zl na badanie albo przejsc dluga droge: wszystkie antybiotyki pierwszego rzutu od lekarza rodzinnego,zaliczyc alergologa i dopiero potem poradnie chorobpluc,tam znow mnostwo badan i klucia az w koncu lekarza olsni: KRZTUSIEC. diagnoza pada na koncu bo przeciez dziecko bylo sczepione. Po rozmowie z rodzicami dzieci chorych wywnioskowalam,ze wiekszosc tych dzieci byla szczepiona szczepionkami nieskojarzonymi. A po drugie gdybysmy w ogole nie szczepili? Dopiero by wszyscy chorowali na niego. Jakas tam odpornosc dzieci po nim zyskuja,jednak wszystko zalezy od organozmu,bo nie kazdy daje sie tak zaprogramowac. Sama swojego synka szczepilam na podstawowe,skojarzonymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do autyzmu-probuja na sile.doczepic teorie. Wczesniej mial byc odpowiedzialny wirus zawarty w szczepionce i odkladajacy sie w jelitach,dobrze kojarze? A teraz juz rtec. Koniecznie chca powiazac autyzm ze szczepieniami. Z jednej strony nie wierze,ale z drugiej z lekka reka nie zaszczepie,bede sie martwic. Ale zaszczepie. Moj maz,dopoki synka nie poczal trzasl sie,ze na swinke nie chorowal. Mial sie zaszczepic,ale zawsze bylo cos i jakos sie udalo. Bal sie powiklan swinki. Nie chce by moje dziecko kiedys tez sie martwilo,ze kiedys bedzie moglo byz z tego glupiego powodu bezplodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak krowie na rowie udowodniony jest związek rtęci w szczepionkach z autyzmem a te dalej nie wierzą. Boże czemu ludzi stworzyłeś na takich imbecyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kup se szczepionke bez rteci, te nowsze juz jej nie maja, w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tjaaaa ... najpierw naucz się szukać artykułów naukowych a później wstawiaj linki czereśniaku. Bo to co tutaj jest to napewno nie jest żadna naukowa instytucja. Ja też mogę sobie napisać że od szczepionki wyrośnie Ci druga ręka i uwierzysz w to? No napewno. Bo dopisze że przeprowadziłam badania na tylu i tylu osobach i tak mi wyszło. Aż żal. Artykuł pisze sobie jakiś jeden koleś i to współpracując z jakimś stowarzyszeniem autystykow a wy to bierzecie za pewnik. Które rzetelne badania naukowe przeprowadza tylko jedna osoba a nie cały zespół badawczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz nie szczepienie jest modne, jest eco i w ogole. Mamy czerpia wiedze z telewizji sniadaniowych i uwazaja, ze juz wiedza wszystko na dany temat. Pewnie, ze istnieje ryzyko powiklan poszczepiennych, to wbrew pozorom, nie jest jakies nowe odkrycie. Ale wszystko w zyciu, z ciaza i porodem wlacznie, laczy sie z ryzykiem. Nadal zdarzaja sie wypadki, ze kobiety umieraja w pologu. Znaczy sie, mamy na wszelki wypadek w ogole nie rodzic? Poza tym, te same mamusie, ktore nie zaszczepia, bo autyzm, bo szczepionki to w ogole siostry samo zlo, faszeruja dzieci antybiotykami i nie testowanymi witamino podobnymi specyfikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy mamusie jak dostana dla dziecka antybiotyk to czytaja ulotke i jak przeczytaja skutki uboczne to czy rezygnuja z podania??? Nie,a dlaczego? Bo zdrowie wazniejsze. A jeden przypadek na kilkaset tysiecy,ze dziecko ogluchnie,se dostanie wstrzasu jeden na kilkadziesiat tysiecy,a jeszcze jedne na kilkaset ze bedzie mial biegunke,odwodni sie i trafi do szpitala,itp? Mamusiek to nie rusza i lek podaja,ale ze ktos napisze,ze odczyny poszczepienne sa takie straszne, to wszystkie od razu nie szczepia. Bo tak latwo o nop. Tyle,ze prawdopodobienstwo nop,tych na prawde powaznych,nie mowie to u rozdraznieniu,podwyzszonej temperaturze czy tez obrzeku w miejscu wklucia,jest takie samo jak ogluchniecia po antybiotyku. I akurta to oglchniecie dalam za przyklad bo nie kazdy to spowoduje,ale maja tez inne powazne skutki uboczne. Dlaczego nikt nie krzyczy tak na antybiotyki,wszyscy traktuja je jak witaminki a ich naduzywanie dopiero jest szkodliwe i to pod kazdym wzgledem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byla na stronie pana maruchy, czytalam jego poglady, czytalam tez komentarze pod tym artykulem, poziom komentatorow zenujacy, nie odrozniajacy wirusa od bakterii, komentatorzy przekonani ze grype, odre, ospe wywoluja bakterie sorry, ale wiarygodnosc informacji, zawartych w tekscie, podpartych linkami nieco spada, gdy widze, go jakiej czesci spoleczenstwa jest to skierowane zyje w niemczech, szczepie w niemczech, zaczelam, gdy corka miala 6 miesiecy, czytalam i sprawdzalam sklady szczepionek zanim corke zaszczepilam uwierze, ze rtec zawarta w starszych szczepionkach przyspiesza rozwoj autyzmu, ale nie uwierze, ze go wywoluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dziecko z autyzmem i niestety głęboko w to wierze że właśnie przez szczepionki ten autyzm. Dziecko po szczepieniu od razu "się zmieniło", zamknęło w sobie, przestało mówić , nie reagowała na imię i tak dalej...dopiero po jakiś roku skojarzyłam te fakty i doszukiwałam w necie i u specjalistów fakty...we włoszech już rodzice wygrywają sprawy przeciwko koncernom ale niestety temat autyzmu w polsce bardzo raczkuje, sporo rodziców jeździ ze swoimi dziećmi na konsultacje do krajów UE a Ci bardziej zamożni do Ameryki...mogła bym tu pisać i pisać o tym, ale...wiem jedno jakbym miała cofnoć czas to na pewno bym nie zaszczepiła swojego dziecka a jeżeli już na początku należy przeprowadzić badania immunologiczne i dopiero jak te badania wychodzą w porządku to wówczas ale nie od takiego wieku jaki proponuje kalendarz szczepień tylko pierwsze szczepienie w wieku 2,5 lat a póxniej większe odstępy....jeszcze na różne konferencje dot autyzmu itd i pewny prof nie podam nazwiska powiedział że on swoich dzieci nie zaszczepił bo to co siedzi w tych szczepionkach wyjdzie w polsce za 100 lat!!!!!!!!! jeszcze jedno AUTYZm to teraz nie jest problem 1 na ileś tysięcy tylko w tej chwili i są statystyki na to żę 1 na 100 dzieci!!!!!!!!!!1 5 lat temu w przedszkolu mojej córki były 2 grupy dzieci z autyzmem w tej chwili jest 10!!! Przerażające. I nie drogie mamusie jeżeli szczepiliście swoje dzieci i macie zdrowe to dziękujcie Bogu, moja starsza córka eż jest zdrowa a mała niestety nie poradziła sobie po szczepieniach...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mnie najbardziej denerwuje, to fakt, ze w Polsce szczepienia sa obowiazkowe. Gdyby nie byly, nie byloby tez tego tematu. Dzieci mialby autyzm, albo i nie. U tych, ktore by autyzm mialy, znalezionoby powiazania np ze zjedzeniem przez matke w ciazy kiszonego ogorka. Sprawdzcie ile rteci znajduje sie jedzeniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TA 10 grup dzieci z autyzmem,gdzie to takie wielkie przedszkole się znajduje :O wiecie współczuję rodzicom,ale przecież na coś trzeba zrzucić winę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grupy dzieci z autyzmem są dużo mniejsze wiec to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×