Jak wynająć mieszkanie w Cambridge Angila

Sądzę że na forum to nigdzie mieszkania nie znajdę...poza tym temat brzmi jak wynająć a nie czy mi ktoś wynajmie :)

takiej suce jak ty to bym nawet schowka na szczotki nie wynajęła!!!

Niesamowite ze wyzwalam w Tobie takie emocje :)

nie podniecaj się - w dalszym ciągu nie masz mieszkania i siedzisz na tyłku w Polsce z agresywnym dzieciakiem

Szkoda, że to moje dziecko nie jest chłopcem, może miało by okazje kiedyś oklepać ci tą .... mordę :)

jak nie mężem to dzieckiem się wyręczasz, co?

coz za chamstwo i agresja, polecam zignorowac :) autorko - mieszkam w cambridge od lat, a ze dobrze mi sie powodzi i jestem szczesliwa, to i frustracji nie mam, i chetnie doradze;) masz racje ze dolaczasz do meza- rodzina powinna byc razem, i to podstawa, pamietaj. albo razem w Polsce, albo razem za granica, ale nie osobno, zwlaszcza gdy juz jest dziecko. relokacji tez nie ma sie co bac, grunt to nauczyc sie jezyka, i zasymilowac, nie odseparowywac od tubylcow. samodzielne mieszkania w cambridge sa bardzo drogie, ceny zblizone do londynskich, a i warunki w wielu kiepskie. przez agencje jak najbardziej mozna wynajac, gdy ma sie prace, referencje, potwierdzenie obecnego adresu itd. ja dzieci nie mam, z mezem wynajmujemy obecnie 1-bedroom house z ogrodkiem (maly, ale przytulny i zadbany), a ze duzo pracujemy i podrozujemy, to nam wystarcza. placimy ok 650 bez rachunkow, ale to stara cena, bo mieszkamy tu od lat. zwykle za studio albo 1 bedroom trzeba zaplacic od 550 - 750 funtow na miesiac (sam wynajem), za wieksze mieszkanie juz min 800 funtow. to tez zalezy - czasem mozna trafic cos taniej. polecam koniecznie poszukac na gumtree (kiedys sami z powodzeniem znalezlismy mieszkanie w ten sposob) i na stronach typu zoopla co uk. jesli maz ma jakichs znajomych, na ktorych moze polegac, to na poczatek mozecie wynajac wiekszy dom (np 3- 4 podwojne sypialnie) i kazdy z was bedzie zajmowac jeden pokoj + salon wspolny. wiem, ze to nie najlepszy pomysl przy dziecku, ale z tego co wiem, niektorzy tak kombinuja na poczatek i wtedy koszt wynajmu sie dzieli i minimalizuje. wez tez pod uwage, ze wielu landlordow nie chce wynajmowac malzenstwom z dzieckiem, i agencj***ardzo pilnuja, aby w malym mieszkaniu mieszkal np singiel, bo im wiecej osob, tym wieksze zuzycie mieszkania itd. co do pracy, w cambridge jest masa turystow, kwitnie zwlaszcza gastronomia i handel - sprobuj szukac jako kelnerka, sprzedawczyni, duzo niewykwalifikowanych Polek pracuje tez jako osoby sprzatajace w licznych tu collegach i osrodkach uniwersyteckich. zagladne tu jeszcze, wiec jak masz jakies konkretne pytania, to napisz. pozdrawiam

ten gosc z cambridge zaraz powyzej to ja;) w sumie rzadko na forum sie udzielam, i rzadko doradzam, ale jak widze ze ktos pisze poprawnie gramatycznie, ortograficznie (rzadkosc!) i do tego jest uprzejmy i wdzieczny to chetnie pomoge :) wiec pytaj smialo, a i przetlumaczyc cos moge. za mieszkaniami tez sie przy okazji rozgladne.

autorka nie jest zainteresowana pracą (ani razu o niej nie wspomniała) - tylko BENEFITAMI!!! (""Ja jestem zarejstrowana w job cener jako osoba poszukujaca pracy. Bedac tam we wrześniu udałam sie tam i otrzymalam ten insurance number czy jak to sie tam zwie. a co do benefitów ktoś sie orientuje jak to wyglada? " ""Co do benefitów też poszukam informacji, choć mąż jest zdecydowanie przeciwmy, ponieważ mówi że nie chce żeby mu ktoś zarzucił ze wykorzystuje system, a ja mam co do tego inne zdanie... Pracuje legalnie, placi podatki wnosi cos do gospodarki to dlaczego nie należało by mu się świadczenie na dziecko. ""

jest zarejestrowana jako poszukujaca pracy w UK a mieszka w PL czy urzedy w UK nie zapraszaja takich osob na konkretny termin w celu rozmowy lub nie wysylaja ofert z praca ? tak jest w niemczech, jak sie nie zglosi lub nie odpowie na oferte to skreslaja z listy, tym samym poprawiaja sobie statystyki bezrobocia.

Nie poddawaj sie autorko, wiele osob zaczynalo w ten sposob, bez referencji, wlasciwie to kazdy tak zaczynal. Gdy wynajmowalam pierwsze mieszkanie z chlopakiem to tez nie mialam referencji, wynajelismy przez agencje, ale musielismy poprosic znajomych, zeby zagwarantowali za nas. Jesli Twoj maz nie ma takich znajomych to jak ktos doradzil, moze wynajmiecie z inna para z dzieckiem na poczatek. Chciec to moc, ludzie zawsze cos wykombinuja, zwlaszcza Polacy wychowani na komunizmie ;) Ignoruj chamstwo na kafeterii, siedzi tu taki psychiczny troll, ktory sie na wszystkich wyzywa.

kto jest chamem i trollem? ktoś kto widzi prawdziwe intencje autorki i szczerze o nich pisze? aż tak was boli prawda o roszczeniowych beneficiarach? pewnie obicie tak samo jak ona by chciała!

peyia Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, nie zaglądałąm tutaj wczoraj, ponieważ to co sie naczytałąm od większości mnie "osłąbiło". Tak jakoś się okazało wczoraj, że w Cambridge jest para z tej samej miejscowości co pochodzi mąż. Przez wspólnych znajomych się jakoś zgadali i oni też szukają mieszkania. Mają się wspólnie rozglądnąć tak jak proponowałaś :) Mam nadzieję, że coś z tego będzie. Podobno początki przeważnie bywają trudne. Najważniejsze, żeby udało się być razem, bo to jak ktoś mi tutaj wyjeżdżał, że moje dziecko jest agresywne, a i owszem niestety taka się zrobiła świadczy tylko o tym jak bardzo zżyta jest z tatusiem...( a jej agresja typu trzaskanie drzwiami czy rzucanie zabawkami nie jest zagrożeniem dla społeczeństwa). Przykre jest to jacy ludzie potrafią być podli, ale chyba masz racje. Jadem rzucają ci sfrustrowani co im się nie układa. Dziękuję Ci za Twoje wskazówki są dla mnie bardzo cenne. Jeżeli orientujesz się, interesuje mnie jak załątwić dziecku przedszkole. Ktoś tu na forum napisał mi, że po skończeniu 3 lat należy się jej 15 godzin tygodniowo w przedszkolu. Bo tak się składa, że wspominałam już że chciałabym iść do pracy. Niestety mój angielski daje wiele do życzenia. Niby coś tam umiem i rozumiem, ale boje się że się nie dogadam. Co do pracy jakbyś wiedziała o jakieś, nie ważne jakiej ( oczywiście przyzwoitej :p ) jak będziesz się gdzieś przez forum przewijąć prosze daj znać. Trzymam kciuki aby Wam się nadal dobrze powodziło i frustracja taka jak większości tu udzielających się was nie dopadła. Pozdrawiam serdecznie!

13.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość Dziękuje za wsparcie :) Tak właśnie sądzę, że każdy kiedyś zaczynał. No ale chyba co nie którzy o tym zapomnieli. Założyłam wątek ponieważ byłam ciekawa czy faktycznie jest tak ciężko wynająć przez agencję jak mąż słyszał. Chciałam uzyskać parę rad, ale większość osób potrafiło mnie tylko i mojego męża skrytykować i zwyzywać. No cóż... Będziemy próbować przez agencję. Jeżeli w ten sposób się nie uda, będziemy próbować w inny :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za wiadomość. Wiara w dobrych ludzi wraca :)

Jeżeli orientujesz się, interesuje mnie jak załątwić dziecku przedszkole. Ktoś tu na forum napisał mi, że po skończeniu 3 lat należy się jej 15 godzin tygodniowo w przedszkolu. Bo tak się składa, że wspominałam już że chciałabym iść do pracy. Niestety mój angielski daje wiele do życzenia. Niby coś tam umiem i rozumiem, ale boje się że się nie dogadam. Co do pracy jakbyś wiedziała o jakieś, nie ważne jakiej ( oczywiście przyzwoitej jezyk.gif ) jak będziesz się gdzieś przez forum przewijąć prosze daj znać. xxx jak się już będziesz przez forum przewijać to oprócz benefitów załatw jej też przedszkole dla dziecka, no i oczywiście pracę (oczywiście przyzwoitą!) bezczelna suka!

""Założyłam wątek ponieważ byłam ciekawa czy faktycznie jest tak ciężko wynająć przez agencję jak mąż słyszał. Chciałam uzyskać parę rad, ale większość osób potrafiło mnie tylko i mojego męża skrytykować i zwyzywać. No cóż..."" xxx a przy okazji niech mi frajerzy załatwią benefity, "przyzwoitą" robotę i przedszkole dla dzieciaka przecież "niby coś tam umiem i rozumiem"

Jeżeli nie potrafisz się wyrażać bez obrażania drugiego człowieka to się nie udzielaj. To takie prymitywne! Widzę, że masz problem ze zrozumieniem metafor...każdy normalny i inteligentny człowiek będzie rozumiał co kryje się za wyrażeniem "przyzwoitą" :) Czytanie ze zrozumieniem też nie jest Twoją mocną stroną. "2014-03-12 23:13:47 [zgłoś do usunięcia] peyia ten gosc z cambridge zaraz powyzej to jaoczko.gif w sumie rzadko na forum sie udzielam, i rzadko doradzam, ale jak widze ze ktos pisze poprawnie gramatycznie, ortograficznie (rzadkosc!) i do tego jest uprzejmy i wdzieczny to chetnie pomoge usmiech.gif wiec pytaj smialo, a i przetlumaczyc cos moge. za mieszkaniami tez sie przy okazji rozgladne." Boli, że ktoś okazał się tu normalny i nie jest na płyciźnie intelektualnej jak Ty xxx ??? :)

a co to wg ciebie jest "przyzwoita" praca? gdzie chciałabyś pracować i jak kto?

Ktoś tu na forum napisał mi, że po skończeniu 3 lat należy się jej 15 godzin tygodniowo w przedszkolu. Bo tak się składa, że wspominałam już że chciałabym iść do pracy. Niestety mój angielski daje wiele do życzenia. Niby coś tam umiem i rozumiem, ale boje się że się nie dogadam. xxx ciekawe jaką pracę można dostać bez języka i tylko 15 godzin w tygodniu

klatki schodowe na mopie ?

tak oczywiscie że mogą byc klatki schodowe na mopie. Co do pracy to w budgensie pracuje polka która mówiłą ze na part time przyjmują :) zresztą nie ważne. Dodałam, że chodzi mi o przyzwoitą prace dlatego, że jak napisalabym, że każda zaraz by sie znaleźli tacy co stwierdzili by że interesuje mnie sprzedawanie własnego ciała!!!! Znam wiele osób które z kraju wyjechały bez języka a dzisiaj świetnie sobie radzą :)

witaj ponownie :) swietnie, ze znacie pare, z ktora macie szanse wynajac mieszkanie wspolnie. to naprawde dobre rozwiazanie na poczatek, nastepuje podzial kosztow i mozna dzieki temu wziac wiekszy dom, z lepszymi, bardziej komfortowymi warunkami. w tej sytuacji mozecie wynajac np 3 bedroom (3 sypialnie i salon), koszt w okolicach cambridge ok 900-1000 funtow (bez rachunkow). po podziale wychodzi 500 na pare, a za 500 sami moglibyscie miec najwyzej ciasny pokoj dla siebie, z obcymi ludzmi w tzw shared house, dodatkowo z dzieckiem nikt by wam takiego pokoju nie wynajal. sprobujcie poszukac w okolicy: Arbury (King's Hedges), Orchard Park, Histon, Milton, Impington, Trumpington itp. w samym centrum cambridge nie ma szans, ale cambridgeshire jest male, swietne polaczenia kolejowe, tzw guided bus (szybki autobus na szynach), no i ROWERY, ROWERY :) mase sciezek rowerowych, bezpiecznych i swietnie utrzymanych. zreszta macie samochod. xxx dzieci nie mam, wiec kompletnie nie orientuje sie w kwestii przedszkola itd :) w ogole mam bardzo maly kontakt z Polakami tutaj, bo pracuje w stricte angielskim srodowisku, i wiekszosc bezdzietnych. ale zapytam znajomej Polki, dzieciatej i napisze tutaj na forum w najblizszym czasie. xxx co do pracy, mysle ze po przeprowadzce powinnas zaczac intensywnie szukac (po rozwiazaniu kwestii z dzieckiem). jesli przyleciesz w okresie wiosenno - letnim, masz duze szanse na znalezienie pracy np na farmie, gdzie jezyka nie trzeba znac. praca nie musi byc ciezka, sa rozne zlecenia, i mozna np tylko kilka razy w tyg. pracowalam na farmie bedac studentka w okresie letnim wlasnie, teraz po 8 latach pracuje w miedzynarodowej korporacji w branzy finansowej, wiec mozna dojsc do wszystkiego wlasnymi silami ;) w cambridge jest tez sporo sklepow, centrow handlowych (grafton, grand arcade itd), gdzie widnieja ogloszenia dla sprzatajacych, ekspedientek na pol etatu (tylko tutaj juz konieczny jest dobry jezyk), a w kawiarniach dla kelnerek. z tego co wiem, sporo Polek pracuje np w subway'u w centrum miasta, mozesz tam zagladnac, zapytac :) mysle, ze na poczatek, bez dobrej znajomosci jezyka, idealnym rozwiazaniem dla ciebie bylby market (moze nocne zmiany? wtedy w ciagu dnia bylabys z dzieckiem), lub sprzatanie biur, domow itd. to jest praca zwykle na pol etatu, ale zawsze jakis grosz wpadnie, i wyjdziesz do ludzi.

A jest w ogole w UK praca dla ekspedientki na caly etat czy wszystko tyko czesc etatu?

wazny tip: regional college w cambridge organizuje zupelnie darmowe kursy jezyka angielskiego dla poczatkujacych:) nie moge wkleic linka bo uznaje za spam, ale sprobuje znow pozniej xxx co do benefitow na dziecko, znow kompletnie sie nie orientuje, bo nigdy nie skorzystalam z zadnego dodatku :) z tego co wiem, dodatek od panstwa na jedno dziecko wynosi ok 23 funty na tydzien. musicie zaaplikowac o tzw child benefit, informacje dostepne na stronie direct gov uk pozdrawiam

peyia Dzękuje jeszcze raz bardzo serdecznie. Najbardziej rzetelne informacje :) Zapisałam się w styczniu na angielski, na studiach też go miałam, więc może z tym językiem nie będzie tak źle. Podsunęłaś mi wiele naprawdę fajnych rozwiązań. Wstępnie planujemy, ,że do czerwca najpoźniej uda się mieszkanie załatwić. Mąż wieczorkiem mi mówił, że w Sawston jest dom do wynajęcia. Nie jest to duża odległość od centrum Cambridge i autobus lini 7 też dość często jeździ z tego co się orientował. Jestem dobrej myśli...napawasz mnie optymizmem :) Nic więcej nie mogę jak tylko dziękować, dziękować i jeszcze raz dziękować :)

Dziewczyno bylam 5l.w irl.pln.i tacy ludzie jak ty najbardziej mnie oslabiali. To nie jest jad polaczkow tylko twoja nieporadnosc zyciowa jest porazajaca. Niby zrobilas studia a ang.podstaw nawet nie znasz?! Nygus! Pewnie myslisz ze kraj do ktorego jedziesz to ANGLIA... tak cie nauczyli na geografii na tych "studiach" yntelygencjo... non stop takie nieporadne mamuski mnie molestowaly o przetlumaczenie czegos...a dziecko sie z nich smialo... jak smiesz jechac do obcego panstwa i nie znasz jezyka,choc podstaw. Jakbys znala nie smecilabys tu o podstawowe informacje. I tak bedziesz tam siedziala non stop na benefitach beneficiaro,twoj maz tez, nie tak jak ja tylko 3mies.a potem poszlam do pracy biurowej. Mozesz pomarzyc o tym. Nie pisze tego zlosliwie. Po prostu nie masz . tzw.kodu internacjonalnego. Wegetuj dalej i mysl,ze zyjesz.

właśnie patrzyłam domy w Sawston na Rightmove - 800 - 900 funtów, dolicz rachunki i counsil - to razem jakieś 1200 miesięcznie wydacie na samo mieszkanie - twój chłop musi nieźle zarabiać!!!

Sawston dobry pomysl, mam tam znajomych :) w Sawston jest duzy Mcdonald, ciagle szukaja do pracy do sprzatania i do kuchni, jest tez fabryka, uszczelek czy czegos tam. Generalnie znam cambridge i okolice b dobrze, a moj maz jeszcze lepiej, wiec mozesz pytac o sprawy zwiazane z transportem itd. Dobranoc, powodzenia P.S. autobus linii 7 jest dosc drogi, mega rider plus, to jedyny minus tej lokalizacji. Ale nie jest zle

@00:33 ta, z 1 wyplaty to ledwo na sam czynsz bedzie

* 00:32 ta, z jednej wyolaty to ledwo na sam czynsz starczy