Charakterystka mieszkańców poszczególnych pięter w blokach

Na podstawie własnych, subiektywnych obserwacji, postanowiłem stworzyć charakterystykę typowego mieszkańca danego piętra w bloku. Podkreślam, że jest to na podstawie obserwacji i subiektywnych odczuć - nie wszyscy mieszkańcy tych pięter tacy są, a jest to po prostu wypadkowa empirycznej wiedzy. Zachęcam do komentowania i dodawania swoich własnych obserwacji. Zaczynamy: Parter - frajerzy, maminsynki, płaczki, wieśniacy I piętro - państwo "nikt" (cisi i nijacy, obojętni), społeczniaki, donosiciele II piętro - alkoholicy, imprezowicze, ale bez patologii i menelstwa III piętro - żule i menelstwo lub dewotki IV piętro - imprezowicze, kierownicy zamieszania, lubią zaglądać do kieliszka, spoko ziomy V piętro - często spokojni i cisi, jednak czasami żulerka VI piętro - fajtłapy, nieroby VII piętro - imprezowicze, goście do tańca i do różańca, spoko ziomy VIII piętro - w przypadku kobiet z******te d**y, reszta nijaka IX piętro - narkomani i psychiczni X piętro - zadymiarze, kibole, ale często też wykształciuchy XI piętro - patologia Nie miałem na celu urażenia nikogo, podkreślam, że to wynika z obserwacji własnych otaczającego świata, a piętro, na którym ktoś mieszka nie determinuje niczego. Jednak chciałbym poznać również Wasze obserwacje, czy się zgadzacie, czy nie (w drugim przypadku poznać opinie).

u mnie się zgadza z moimi obserwacjami

Sam fakt mieszkania w bloku jest patologiczny .

Ta ostatnia odpowiedź jest żenująca :/ Tak, bo kazdy mieszkaniec bloku to śmierdziel, nierób, alkoholik, donosiciel, kombinator i kij wie kto jeszcze...

oho, widzę, że same dzieci postsolidarnościowych złodziei się odezwały, mieszkające w "willach", którym tatuś funduje wszystko - prawko, autko i płatną szkółkę hahaha

w blokach mieszka większośc polaków. A ty pewnie jestes ze wsi.

to byłam z******tą d**ą a teraz jestem wieśniarą :(

I odgłosy srania pana Zenka z mieszkania wyżej

kurcze, ludzie w jakich wy blokach mieszkacie? skoro taka tam syfoza?

z odpowiedzi w tym temacie oraz w drugim o tematyce bloków, wyszło, że na tym forum siedzi praktycznie sama wiocha :) Pozdro chamy :)

u mnie w bloku 1p.lekarze 2p emeryci ale spoko ludzie 3p studenci i wdowa z 2 dzieci 4p pan mecenas 5pracownik banku, i szalone małżeństwo harleyowców 6i 7p. ja i mój imprezowy szalony małżonek, oraz naprzeciwko właściciel pewnej firmy niema kup, syfu ipatologi, nik na nikogo nie donosi, wszyscy żują w przyjaźni

a nie najbradziej smieszy, ze noowo zbudowane bloki naywa sie apartamentowcami, a mieszkania w nich, chocby mialy 30 m -apartamentami:)

martika mieszkasz piętro niżej od męża? :D

19:56 ahahahaahhahhhhahah o właśnie, trafiłeś(aś) w sedno :)

nie, mam dwupoziomowe mieszkanko,tak więc zajmuje dwa piętra

a mnie smiesza ci co jada po blokowcach....jak beda mieli 70-80 lat to sami beda pchac sie do blokow, bo grzac nie trzeba, bo rynny nie trzeba naprawiac itd....albo beda probowali wrobic jedno z dzieci w mieszaknie z nim do usranej smierci...

do osoby która się podpisała moim nickiem , widze że opisujesz swoje doświadczenia z 7 piętra, współczuje

Mieszkanie w blokach to patologia? Jasne, wszyscy w Polsce przecież maja wille z basenem, zapomnialam. Albo mały pałacyk z ogrodem i lokajem. W końcu za te 1200 zł można poszalec.

zakompleksiona autorko,g***o cię obchodzi kto mieszka po sąsiedzku typowy zjadliwy polaczek,miernoto,odp*****l się od ludzi,zacznij żyć swoim życiem a nie innych

Jako autor wątku, chcę tylko powiedzieć, że też mieszkam w bloku i bywałem w wielu innych, stąd moje obserwacje, a wątek miał być z założenia satyryczny. Jestem z miasta z dziada pradziada i szczerze żal mi tych plujących komentatorów powyżej. Mieszkam na IV gwoli ścisłości ;)

mieszkanie w bloku jest wygodne, nie muszę martwic się o węgiel, czy o drzewo do kominka, nie muszę kosić trawy, czy odśnieżać podjazdu. Nie lubię tego robić i pewnie nie miałabym na to czasu.

Wypociny autora? Gorszych bzdur dawno nie czytałam.

No właśnie widać ilu tu zakompleksieńców, którzy zawsze wszystko muszą brać na serio...oto Polska właśnie...

Pewnie na "Świecie według Kiepskich" też się oburzacie i wyrzucacie tv przez okno albo ryjecie się nie wiedząc z czego huehuehue

te wszystkie prymitywne komentarze i relacje z blokowisk tj rzygi na klatce, smieci, smrod zapewne opisuje osoba, ktora wlasnie w takim menelstwie zyla, badz nadal zyje, wspolczuje ciezkich przezyc patologiczny przyglupie, ale nie zrownuj wszystkiego do twojego "standardu" zycia w bloku

Wichurę zatkało kakało?

to nie bloki tylko wieżowce, czteropiętrowe bloki to całkiem inna historia

a może zatkao kakao?

a więc jestem frajerką ew. wieśniarą

Zatkao kakało