Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do ktorej raczki dajecie zabawke 3m niemowlakowi do prawej czy na zmiane

Polecane posty

Gość gość

? ja daje do prawej, a siostra mowi ze na zmiane zeby prawidlwo rozwijaly sie obie polkule a jak jest dobrze waszym zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko co to za durne pytanie-daje się dziecku i którą weźmie to weźmie co to ma za znaczenie do której,jesli bedziemy dawac ciagle do prawej nie oznacza ze praworęczne ja roznie dawalam,syn do 2 roku życia byl praworęczny,obecnie ma ponad 4 i jest leworęczny i ladnie pisze literki wiec zapewne leworeczny juz bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ma pulkula do chwytania haha raczkowanie mylisz z trzymaniem zabawek hehe dzieci prawo czy leworeczne nie sa glupsze gdyby glupie trzymanie zabawek czy w prawej czy lewej miało znaczenie to by musiała powstać książka jak obsługiwać dziecko by się rozwijało hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lekarze zalecaja niby zeby dawac do prawej raczki na poczatku jak dziecko dopiero zaczyna chwytac zabawki ale ja swojemu po prostu podstawiam zabawke pod nos, ze tak powiem i lapie ta raczka, ktora mu akurat wygodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
guzik prawda, że do prawej. Daje się do tej którą dziecko chce chwytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wpadniesz w histerie autorko jak dzieciak okaze sie leworeczny. Debilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie o to chodzi czy leworeczny czy prawo co to za roznica..chodzilo mi o to ze skoro dziecko nie wyciaga raczek do zabawki a chce mu dac to do ktorej raczki, a tu juz jakas afera ze dyskryminuje leworecznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:41 Ale dlaczego Ją wyzywasz? Zadała normalne pytanie i chwali się Jej, że nie zignorowała uwagi, która wzbudziła w Niej dylemat. Moim zdaniem to odpowiedzialna mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedzialna mama nie podaje zabawki tylko do jednej reki. Tylko glupia mozw wpasc na tak beznadziejny pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupota jest nie zadawac pytan, kiedy ma sie watpliwosci. Dziewczyna jest madra, a ty idz leczyc swoje kompleksy gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dziecko samo nie wyciąga jeszcze rączki po zabawkę, to ja bym dawała do prawej. Kiedy samo zacznie chwytać, to zapewne będzie robiło to na zmianę, jak mu będzie w danej chwili wygodnie. Moje dziecko ma 14 miesięcy, chwyta różnie, wskazuje różnie. Były takie momenty, że przechodzi mi przez myśl, że będzie leworęczne (moja babcia była leworęczna i siostra mogła być, ale jak zauważono, że chwyta rzeczy lewą rączką, to jej zabandażowali, no i jest praworęczna.. jak by było- nie wiadomi). ALe jeśli go karmię i chwyta mi łyżkę prawą, to je prawą, jeśli lewą,, to lewą. Chrupki kukurydziane trzyma raz w lewej, raz prawej. Kiedy mu coś podaję, to raczej na środku, żeby sam zdecydował, którą rękę chce wykorzystać. To moja mama właśnie chce mu uparcie do prawej wszystko dawać i przekładać rzeczy do prawej ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabandazowali raczke??? O matko... Rozumiem, gdyby to babci jak byla malutka, bo kiedys czasy byly "zacofane" i generalnie na sile orientowano dzieci na parworecznosc. Ale Twojej siostrze?... Przeciez to musialo byc niedawno, do tego czasu tyle sie pisalo, mowilo, ze leworecznosc to nie ulomnosc. Bardzo wspolczuje. Nie pozwalaj, aby na sile wciskano Twoje malenstwo w szablon "bron Boze nie lewa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie mama pytała a którą to rączką się je? Prawą! Prawdopodobnie przestawili mnie, bo mam lateralizację krzyżową, dominuje cała lewa strona z wyjątkiem ręki. Dziś moja córka jest leworęczna, syn praworęczny bardzo szybko zaczęli określać, która rączka jest dominująca koło roku już mieliśmy niemal pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, skoro chcesz podawac dziecku zabawke do prawej reki, to pewnie jestes z tych, co uwazaja leworecznosc za ulomnosc. I nie obraz sie, ale pewnie x lat temu tez bys dziecku lewa reke bandazowala, o losie. Podawaj dziecku zabawke z przodu I niech samo decyduje, ktora reka bedzie chwytac. Leworecznosc nie jest zadna ulomnoscia, a zmuszanie o osob, ktorych polkule mozgowe pracuja odwrotnie moze prowadzic do tego, ze np. Beda miec problemy z koncentracja I w nauce. Osoby leworeczne czesto maja talent jezykowy, co u mnie sie sprawdzilo. Podam przyklad: u mnie na uczelni (najlepszej w swojej dziedzinie w Pl), w najwyzszej grupie jezykowej na roku na 10 osob, 7 bylo leworecznych, a na calej uczelni bylo rowniez bardzo duzo leworecznych osob, mysle, ze ok. 30-40procent, gdzie srednia dla spoleczenstwa to ok. 7-10procent. Dajcie dzieciom zyc tak jak chca, a nie jakims zabobonami pseudolekarzy sie sugerujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×