Mieszkam koło Szczecina i tu nie ma świateł na niebie

:)

mieszkam 55 km od Szczecina (wieś, czyste niebo) i potwierdzam, ale nie przejmuj się tamtymi tematami, jakiś dzieciuch się zabawia. :D

Ja 90 km od szczecin

ja mieszkam w Krakowie, coś miga na niebie, może wypala się gwiazda :D

To nie tak całkiem koło Szczecina (jeżeli to autor tematu odpisał), ja to konkretnie koło Stargardu Szczecińskiego.

Ja 20 km od Szczecina.

Ja jestem autor i jestem z Maszewa.

Choszczno

o, mam 18 km do Choszczna :D (ale do Stargardu parę km bliżej), miło, ze ktoś z niedaleka też tu jest

a ja jestem w samym centrum szczecina i na niebie nic nie ma!

ej co Wy? wszyscy ze Szczecina jesteście :P nie ma kogoś z małopolski ?

Recz

kostrzyn-zadnych swiatel

haha 100km do Szczecina mam

ja małopolska

Szczecin - Pogodno :)

dajcie spokój z tymi światłami jakiś gówniarz się zabawiał :D

nie sadzę u mnie jest jakas poświata:(

Małopolska, skąd? :)

kostrzyn :) a o co chodzi? :P

to księżyc jest bezchmurne niebo i połówka księżyca mocno daje czadu dzisiaj przynajmniej tak jest tu pod Stargardem

Biecz

no nie wiem co mam o tym myslec co prawda moje dziecko ma dopiero 5 lat i bujna fantazje ale jak nie zaslonie okien w sypialni to wpada w panike bo jakies 3 moze 4 tyg temu twierdzil ze widzial jakies swiatla za oknem i wpadl do nas do kuchni przerazony mieszkamy ok 120 km od szczecina

a może to te samoloty zwiadowcze amerykańskie

Ja też Szczecin centrum:)

mieszkam na zadoopiu na wsi nawet boje sie przez okno zerknac a co dopiero psy wyprowadzic:( mam nadzieje ze to tylko glupie zarty