Czemy kobiety sa wredne ?

Wlasnie dlaczego ? Dlaczego kobiety nie umieja popgodzic sie z zaistnialymi sytuacjami w ich zyciu.Dlaczego za wszystko ociazaja innych.Bylych/ obecnych mezow,szefow i przedszkolanki. Nigdy nie slyszalam na tym forum (a udzielam sie tu do 8 lat ?? ) Ok nawalialam co mam zrobic ? Zawsze inni nawalaja,sa winni.Tesciowe,mezowie,szefowie.Ale nigdy kobieta i jej cudowne dzieci. Jak to dziala.Bo ciezko mi uwierzyc ze ze kobieta zawsze ma racje,mimo ze jestem kobieta,zona i matka .

chyba to zależy od poczucia własnej wartości, te co wyżej srają niż zad posiadają zawsze zwalą winę na kogoś innego ja odwrotnie - wychowana w poczuciu niższej wartości - zawsze winę widzę u siebie dobranoc

Ja jednak mysle ze tu raczej chodzi o odwet,zemste . Rozumiem kwestie prawne.Nie neguje alimentow.Ale jak widze co kobiety wyprawiaja to za sam fakt powinny dostac dozywice za niszczenie zycia swojego,bylego partnera i wlasnych dzieci.

Racja kochanko franka a jednak żono :-D

Są zazdrosne. Niektóre o wszystko.

Kochanka Franka,to moj nick artystyzcny.Ja nawet Franka nie znam :) Przeraza mnie to ze kobiety koncentruja sie na zemsciei przeszlosci.To koncentruje ich cale zycie.Nie ida do przodu,ale rozpamietuja i wymyslaja tematy na kafe jak sie zemscic. Nawet jak maz jest winny rozpadu malzenstwa to uwazam ze przewaznie mozna sie dogadac z bylym.

Mam znajomą która rozpamietuje swoje ..uwaga ! 3 miesieczne małzenstwo od 25 lat .Dacie wiare ? Nie ma chyba dnia zeby nie kleła byłego .Zniszczyła sobie zycie i córce .A prawdę mowiąc to nie dziwię sie nawet ze facet uciekł bo z tą kobieta nie da się zyć.. .

Uwazam ze 95 % facetow na swiecie popelnilo blad malzenstwa.Moze nie tyle malzenstwa co wyboru partnerki. Biedne,nieszczczesliwe,polamane,skrzywdzone. A facet to co? Ot se odszedl,juz nie od zony ale od dzieci i psa? Baby powinny przechodzic testy zanim zostana zonami. Ps Znam 2 malzenstwa ktore potrafily zyc normalnie po rozwodzie.

Przede wszystkim kobiety uwielbiają narzekać i czuć się nieszczęśliwe, cudownej sielanki nienawidzą co widać po sytuacjach gdy mili faceci są przez nie wprost pogardzani. Wolą dostać w łeb i po mordzie aby mieć o czym gadać i narzekać między innymi ludźmi.

Tez tak mysle. Wtedy bez sumienia wymagania moga rosnac z poparciem innych.Bo kto nie bedzsie sie uzalal nad samotna matka bezrobotna na dodatek poniewierana na wlasne zyczenie .Pomijajc kobiety uzalezone od oprawcy(co czesto spotykam w swojej praktyce) i jakos cholera nie moge tego zrozumiec a niby powinnam. Baba jest zawsze poszsskodowana mimo ze chleje i nierobi.Facet jak placi 500 zl alimentow to noerob,nieudacznik i zanim laska pokazala mu owlosine rozwalone krocze to powinien sie zastanowic.(cholera powinien) Dobranoc.

Ale cemu nie mysla jak widza ta zarosnieta rozklapioche, i to czesto nawet wtedy jak im sie baba nie podoba a on sam nawet inteligentem jest

Dokładnie widziały gały co brały.