Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyna nie pozwala mi chodzić na siłownię

Polecane posty

Gość gość

Co mam zrobić? Nie wiem w czym jej to przeszkadza bo chodzę na 8 na siłownię i o max 10 jestem w domu. Wcześniej jej to nie przeszkadzało dopiero teraz coś jej do głowy strzeliło. Co powinienem zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodziłem na siłownie i nie ma to sensu. słuchaj się dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodzę z przerwami od kilku lat. Wcześniej jej to nie przeszkadzało. Dopiero na wiosnę coś jej odbiło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest j******a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ta masa mięśniowa którą wypracujesz w znoju i tak nie jest na wieczność, więc po co się męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakastaka34
hehe :) no a nie możesz spytać o co chodzi ? poza tym co to znaczy "nie pozwala mi chodzić" masz 5 lat czy jak? Mój mąż też chodzi, nie pyta czy może tylko mówi, ze wróci później bo idzie na siłownie.. i już, ja się cieszę,że dba o siebie, ja chodzę na basen, zumbę, on na siłownię, każde z nas ma swoje upodobania co do sportu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co masz robić ? Powiedz jej że jest na forum niejaki pulchny , który ćwiczy na siłowni ponad 30 lat i jego żona nigdy nie miała nic przeciwko temu . Można też zadać proste pytanie - Czy na siłownię , czy z kumplami na piwo ? I najważniejsze nigdy nie zabraniaj jej wyjścia do kosmetyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×